Almera z przed liftingu bardzo mi sie podoba. Szczególnie na 16" felgach i czarnym kolorze. Mam jasny kolor tapicerki, który uatrakcyjnia wygląd auta lecz jest trudna w utrzymaniu. W szczególności gdy ktoś wozi czarnego psa w aucie ;) Jedna wielka masakra. Żałuje tylko że tych modeli nie produkowali ze skórą bo tylko tego tu brakuje.
Wrażenia
5,0
Silnik
Jak dla mnie bomba. Jest to dopiero drugi diesel jakim jeździłem, pierwszym był Mondeo 2,0 combi, z podobnego rocznika i szczerze przyznam że jestem mile zaskoczony tym silnikiem i jego kulturą pracy. Albo po prostu uwielbiam jazdę dieslem. Jednak co japońskie to japońskie :) Wgniata w fotel, czyli tak jak być powinno. Spokojnie 220km/h można rozwinąć i czuć że auto rwie się dalej, tylko skali brakuje. Mimo ze to jedynie 110KM. Mam wersję Di i bardzo mnie to cieszy. Nie zbolałbym ingerencji Renaulta w ten silnik :P
3,0
Skrzynia biegów
Faktycznie dziwnie wchodzą biegi. w szczególności 3 i 4. Redukcja z wyższego na niższy to czasem żenada. Trzeba wyczuć i się po prostu przyzwyczaić, opanować do perfekcji i siary nie będzie :) Wsteczny git, czasem zamiast 1 można wbić 3 ale to już nawet w Yarisie miałem takie sytuacje wiec nie jest to przypadłość tylko tego modelu.
5,0
Układ jezdny
tutaj też się zgodzę z opiniami które kiedyś sam czytałem na tym forum, układ jezdny REWELACYJNY. Auto musi być doskonale wyważone bo na zakrętach trzyma się jak przyklejone do drogi. Zobaczymy jak będzie w zimę bo Almerkę mam od kwietnia. Proponuje pooglądać Kubice a potem wejść w zakręt Nissanem :P Prawie jak F1... ;)
Komfort
4,0
Widoczność
Widoczność w porządku, do przodu bez problemów, na boki trochę przedni słupek przeszkadza, szczególnie w lewych ostrych zakrętach. Lusterka są duże więc cofać można spokojnie. Irytowała mnie tylko jazda do tyłu. Nissan ma małą i wysoko umieszczoną tylną szybę. Do tego te zagłówki. Po co one komu ;) Pozbyłem się ich i od tej pory jak ręką odjął. Nowy wymiar cofania :) Kto nie wierzy niech spróbuje :) Niby taki drobiazg a jednak...
5,0
Ergonomia
odnośnie ergonomii wszystko jest na swoim miejscu. Wprawdzie z przyczepki na parasol jeszcze nie korzystałem ale schowki mnie strasznie kręcą. Szczególnie ten podłokietnik :) Spokojnie można w nim schować zimną puszkę z napojem i zostawić auto na słońcu, po paru godzinach wyjąc i cieszyć się chłodnym piciem
4,0
Wentylacja i ogrzewanie
klima działa szybko, ładnie chłodzi, auto pali tak z 1,5 l więcej na klimie z tego co zauważyłem
3,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
z przodu o dziwo dużo miejsca, z tyłu po odsunięciu przednich foteli trochę dalej może być mało miejsca na nogi. Jak dla mnie to te fotele mogłyby być inaczej wyprofilowane. Twarde jak i zawieszenie :) Strasznie niewygodnie na dłuższych trasach. Bagażnik mniejszy niż w Kaddecie ale jest go wiecej niż w Lanosie. To pewnie za sprawą bryły auta. Takie porównanie :)
4,0
Wyciszenie
w miarę cicho. Jeżdżę bez radia i czasami słyszę tylko jak skrzypi fotel na którym siedzę. Czytałem że przy większych prędkościach jest strasznie, ale mnie to jakoś nie przeszkadza.
Ekonomiczność
5,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
no i ulubiony temat. Zużycie paliwa w aucie z silnikiem o pojemności 2,2 litra to tylko 5litrów na 100km. poważnie. nie wierzyłem jak chłopaki na forum pisali że tyle pali a tu miłe zaskoczenie. Jeszcze do niedawna, kiedy ropa kosztowała 4,3zł za 50zł przejeżdżałem 230km i to przeważnie po mieście. Na trasie myślę że zamknąłby się w 4,5 ale z racji tego że wole ostrą jazdę na trasie a po mieście trzymam go nie dalej niż do 2tyś obr. i ten styl jazdy sprawdza się znakomicie :)
porównując Lanosa 1,4 z gazem to wynik podobny. Za 50-60zł gazu tez przejedzie koło 250km. Natomiast Fusion 1.4 85KM palił mi na trasie nawet 15l. PRawie cały czas 5tyś obr. Ale co tu pisać, skoro Yaris 1.0 palił mi 9l\100km :P Filtry w nissanie wymieniłem niedawno. 3 kosztowały mnie 110zł + wymiana oleju (valvoline MaxLife Diesel 110zł-5l) + robocizna 30zł. Tu uwaga. Do tego modelu wchodzi 5,7l dlatego dobrze kupic od razu 6l albo dokupić później i dolać. Korozji jeszcze nie widziałem :)
5,0
Stosunek jakość/cena
Jeśli ktoś chcę tak jak ja kupić niezawodne i oszczędne auto w Dieslu, a nie chce żeby to była stara Civica, BMW, czy leciwy (czytaj zajechany) Golf to proponuje dołożyć trochę kasy i rozejrzeć się za Almerką z tego rocznika. Po 2003 w silnik ingerować zaczął Renault tak że sami państwo wiedzą co się święci. II generacja Lauguny ma największą awaryjność ze wszystkich aut tego koncernu a ma dopiero kilka lat :P Fakty mówią same za siebie. Do 20tyś zł mozna znaleźć już coś porządnego. Jeśli 3 drzwiowe to nawet taniej. Chyba że benzyniaka to już w ogóle :)
Niezawodność
5,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
mało się nim jeszcze nacieszyłem ale żarówki podobno często padają. Sam już wymieniłem jedną, teraz widzę że druga też powoli pada. Na tulejach mam luzy ale te części niedużo kosztują. Większych problemów brak.
5,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
odpukać nie było :)
On
- zużycie paliwa dla silnika 2.2 Di 110KM 81kW
[l/100km]