Ocena kierowcy - Nissan Almera I Hatchback

killabeez, 12 lat temu

Silnik 1.6 SR,SLX 90KM 66kW

Rok produkcji 1997

Przebieg: 205 tys. km

Okres użytkowania: 1 rok

Nissan Almera I Hatchback 1.6 SR,SLX 90KM 66kW 1995-2000 - Oceń swoje auto

4,46

9% lepiej od średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:

Przeniesienie napędu : autko przepięnie wchodzi na obroty, przy 90-100km już można poszaleć.

Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:

Układ elektryczny : tylko żarówki jak w każdej almerce.

5,0

Całokształt

po 2 golfach IV o wiele młodszych i \'piękniejszych\' które stały więcej w warsztacie niż jeździły nadszedł czas na rasowego japończyka jeszcze z japonii. I to był strzał w 10-tkę. żadnej awarii od roku jak jeżdzę a auto 8 lat starsze od tego niemieckiego złomu!Idealne! za kilka tysięcy można mieć naprawdę wiele frajdy z jazdy!

Wrażenia

4,0

Silnik

silnik cudo - idealnie się wkręca na obroty, ładnie przyspiesza.

5,0

Skrzynia biegów

idealnie wskakują biegi tak jak powinno być.

5,0

Układ jezdny

leci jak po szynach.

Komfort

4,0

Widoczność

jest ok.

5,0

Ergonomia

wszystko na swoim miejscu.

3,0

Wentylacja i ogrzewanie

mam klimę więc nie narzekam. zimą szyby szybko odparowują.

5,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

autko średnio duże a miejsca bardzo dużo dla każdego.

2,0

Wyciszenie

niestety ty porażka, przy większych prędkościach śiwszczy i huczy. (powyżej 120 km/h).

Ekonomiczność

5,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

nie wiem co to znaczy bo od roku jeżdżę i nic nie naprawiałem, a nie jedynie raz żaróweczkę. ceny przeglądów jak wszędzie - 100 zł hehe, zużycie paliwa - zależy jaką się ma nogę - może spalić od 5 do 12 litrów!

5,0

Stosunek jakość/cena

za 5 tysięcy kupiłem auto bardzo wygodne, z full wyposarzeniem (klima, elektryka itp itd). śmieję się tylko z ludzi co kupiją fiata pandę po 40 tysięcy golasa, ja mam za 5 i jeździ i wygląda o wiele lepiej. Za tą cenę nie kupisz nic lepszego. ps nigdy więcej niemca - miałem 2 golfy 4 2000 i 2003 rok - cały czas coś, co miesiąc w warsztacie ! nigdy już nie kupięniemca, przekonałem się do japońskiej niezawodności ( ale uwaga chodzi mi o japończyki z przed 2000 roku te robione jeszcze w japonii, nie szmelc a\'la japoński z europy!!)

Niezawodność

5,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

idealnie. po prostu nic.

5,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

nic takiego nie miało miejsca.