To jest japończyk i to robi różnicę. Tu nie ma się co zepsuć. Jeździłem wcześniej Renault Thalia, dwu letnia z przebiegiem 40 000 bardziej skrzypiała i częściej była w serwisie. Do tego nawet mała pierdółka potrafiła ją unieruchomić. O fiacie nawet nie będę wspominał.
Można się doczepić do wyglądu z zewnątrz i w środku, że koślawy, nudny etc...Ale jeździ całkiem przyjemnie i dość tanio. Szkoda, że przenieśli produkcję do Europy...
Wrażenia
5,0
Silnik
Troszkę słaby, jak na tak duże auto, zwłaszcza brakuje przy starcie spod świateł i przy wyprzedzaniu pod górkę na trasie.
Niemniej nie można mu tego brać za złe, należy się z tym liczyć, biorąc pod uwagę moc silnika, więc to nie podlega ocenie.
Poza tym mucha nie siada:)
2,0
Skrzynia biegów
Nie licząc tego, że przy zakupie (140 000) trzeba było wymienić, teraz jest idealnie.
5,0
Układ jezdny
Przyklejona do jezdni, można brać zakręty przy sporej prędkości, coś pięknego.
Komfort
4,0
Widoczność
Tylna szybka to maciupeńka, reszta rewelacyjna.
5,0
Ergonomia
Bez zastrzeżeń.
4,0
Wentylacja i ogrzewanie
Szybki parują niemiłosiernie, ale klima ratuje sytuację.
5,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Można leżeć:)
4,0
Wyciszenie
Troszkę silnik hałasuje, ale nawet przyjemnie:)
Ekonomiczność
5,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Tania jazda, w mieście co prawda potrafię spalić i 9 litrów,ale nogę mam ciężką. Trasa mieszana (przez cały Kraków do Tarnowa)przy ogrzewaniu i dość szybkiej jeździe na 100 km tak do 7,5 l. Na dłuższej trasie bez stania w korkach poniżej 7 l, realne.
Części tanie, filtry etc., aż byłem mile zaskoczony, to bzdura o kosztach części do japończyków.
5,0
Stosunek jakość/cena
Zdecydowanie tańszy niż Toyota i Honda o VW nie wspomnę. Może nie jest tak ładny i popularny, może troszkę słabsza blacha niż w Toyocie i silnik niż Hondzie, ale to auto kompromisów, zwłaszcza gdy chodzi o cenę. Można oszczędzić zarówno przy zakupie jak i w eksploatacji.
Niezawodność
4,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Padł silniczek wycieraczek, same wycieraczki mają spore ubytki lakieru, całkowicie skorodowany zamek klapy silnika, spadłą klamka tylnych drzwi,ale to wszystko drobne szczegóły.Zwłaszcza że autko swoje lata ma.
5,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Skrzynia padła, ale trudno powiedzieć jak wcześniej Helmut tym jeździł,poza tym odpukać...leje tylko do baku i jeżdżę:)
Pb
- zużycie paliwa dla silnika 1.4 S,GX,LX 75KM 55kW
[l/100km]