Ocena kierowcy - Nissan Almera Tino

Biko, 17 lat temu

Silnik 1.8 114KM 84kW

Rok produkcji 2003

Przebieg: 95 tys. km

Okres użytkowania: 4 lata

Nissan Almera Tino 1.8 114KM 84kW 2000-2006 - Oceń swoje auto

3,54

13% gorzej od średniej w segmencie

Nie kupiłby ponownie

Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:

Inne : Jedno muszę przyznać: Serwisant z Zielonej Góry- SUPER! Kultura,pełen spokój i dotrzymywanie terminów! Polecam! Szkoda,że musicie poprawiac to co inni spaprali! A może zmiana marki?Pozdrawiam.

Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:

Silnik : bierze olej!Dodatkowo im starszy tym słabszy.

Zawieszenie : dziwne odgłosy z przodu (w okresie zimowym) i z tyłu(do tej pory nie wiem o co chodzi,cos po prostu drży).

Inne : Reflektory przymocowane do zderzaka(niemal papierowy) a ten do badziewnej listwy.Wystarczy,że ktoś parkujący przed Tobą mocnej oprze się na Twoim zderzaku i wszystko wygięte.Naprawiano to już cztery razy.Teraz już odpuściłem.Niech wygląda jak wygląda.

3,0

Całokształt

Kupowałem to auto jako japońskie.Okazało się mieszanką starego dobrego Nissana z... Reanaultem.Francuzi chyba chcieli wykorzystać Japończyka i ...zdecydowanie obniżyli cene i ,niestety,jakość.Przecież musiał się sprzedawać. Ale kto tym wiedział?

Wrażenia

3,0

Silnik

Na początku ok. Im większy przebieg oraz im starszy-coraz większa lipa.

4,0

Skrzynia biegów

Bez zastrzeżeń.

4,0

Układ jezdny

Generalnie nie jest żle. Jednak zimą trzeszczy przednie zawieszenie (ponoć wina jakiś gum).

Komfort

4,0

Widoczność

Bez problemu z przodu i z tyłu.

4,0

Ergonomia

Grzechem byłoby narzekać.

4,0

Wentylacja i ogrzewanie

W porządku.Ale czasami,gdy jest wilgotno, lubi zaparować.Ale jest dobra klima,która b.szybko robi porządek.

4,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Z przodu ok. Z tyłu robi sie problem gdy wsiądą trzy osoby ok.175-180 cm.Tylko ta w środku nie tłucze głową o sufit.

3,0

Wyciszenie

Powyżej 120km/h: hałas! Nie da rady w miarę sokojnie porozmawiać.

Ekonomiczność

4,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Jak jedziesz z przyzwoitą prędkością (120-130) "łyka" ok.6,5 - 7l. Jeśli chcesz coś więcej to czujesz (niemal) zawirowania w zbiorniku. Przeglądy: na zmianę ok.900-450 zł.W zależności od stanu licznika. Naprawy w serwisie (w każdym!) do tanich nie należą.Ale coś za coś.

3,0

Stosunek jakość/cena

Wobec powyższego-brak komentarza.

Niezawodność

3,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Tu coś brzęczy,tam cos stuka! Niby pierdoły ale drażnią. J.w. gdy jest zimno trzeszczy coś z przodu dopóki się nie rozgrzeje.Z tyłu jakieś dziwne odgłosy drgania (niepodczepiony jakiś przewód czy co?). Jakiś czas temu zblokowany mechanizm wysuwania dysku w odtwarzaczu CD (płytę Cohena znam niemal na pamięć-dobrze,że go lubię).Ostatnio zrujnował mi inną płytę,bo za bardzo sie nagrzał.Fakt-słuchałem muzyki kilka godzin ale czy tak powinno być?

3,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Łyka olej jak żaba muł! Im szybciej jedziesz tym więcej.A jak włączysz klimę...?! Ostatnio pożarł ok. 7,5 setki na 1000 km.