Pierwszy właściciel.
Świadomy wybór sprawdzonego już na rynku pojazdu. Dobra relacja ceny do jakości i możliwości Outka .
Bez rozczarowań i bez zbytecznej euforii.
Wrażenia
4,0
Silnik
To co japońskie - bez zastrzeżeń. Pomimo wyczytanych epopei na temat hamulców u mnie akurat nie było problemów na tym tle. Dużo jeżdżę z przyczepą campingową a mimo to przy 100 tys kilometrów tył klocków jeszcze w ori.
Na co dzień miasto i trasy 1/1 .
Co do niemieckiej części pojazdu - tylko i aż (!) przepustnica .
Kompromitacja techniczna !
Reszta silnika jak na razie bez kosztowa...i głośna ;-)
Wzmocniony do 170 kucyków w porywach (serwis).
5,0
Skrzynia biegów
Manual - 2 krótkie i reszta jak w plaskaczach .
Zimna skrzynia nieco trzyma .
Ogólnie bez zastrzeżeń.
4,0
Układ jezdny
Tył fabrycznie siedział na pusto (to minus - głównie wizualny) .
W tylne sprężyny włożone stożkowe sprężyny wzmacniające zakres pełnego obciążenia bez wpływu na komfort jazdy (produkt niemiecki z atestem ca. 150 Eryka)
Polecam zgłębienie tematu na forum Mitsumaniaki.
Po montażu niewyczuwalne zmiany w komforcie pracy tyłu.
Rozwiązanie bardzo przydatne przy załadowanym albo z przyczepą.
Generalnie autko dość twarde ale to nie C5 . Zawieszenie wytrzymałe. Nie mam jeszcze żadnych objawów poważnego zużycia.
Omijam dziury i studzienki bo nikt jeszcze nie oszukał praw fizyki.
Jak się dba tak się ma - to powiedzenia tu pasuje jak najbardziej.
Komfort
5,0
Widoczność
Widoczność idealna.
Duże lustra + czujniki i w zasadzie nigdy nic się nie zdarzyło.
Kształt pyska "glonka" bardzo dobrze pozwala ocenić przestrzeń z przodu. Z tyłu też jest bardzo czytelnie.
Kanciastość na plus.
5,0
Ergonomia
Japońce mają swoje "specyfiki". Naczytałem się o guziku ale wcale nie jest tak źle. Jest po prostu oryginalnie.
Radio w słońcu...no coment. Sterowania z kierownicy - bardzo dobrze.
No i zegar w Japonii ma tylko 12-cie godzin...z tym nie mogę się zżyć do dzisiaj.
Za to radio+zmieniarka +sub na bardzo dobrym poziomie.
Doskonały znieczulacz naturalnej "akustyki" tego modelu.
Reszta jest OK.
5,0
Wentylacja i ogrzewanie
Bez zastrzeżeń.
Szybko grzeje.
Klimatyzacja skuteczna. Raz tylko dostała zadyszki - w zeszłym roku na trasie do/z CRO. No ale temperatury sięgały 40-tu stopni.
Padł nie jeden silnik co było widać po stojących na poboczu pojazdach.
2 literki to nie V-6 ze sprężarką wielkości wiadra - Misiek górą !
4,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
W tej klasie zarówno z przodu jak i z tyłu bez zastrzeżeń. Siedziska mogłyby być trochę dłuższe .
3,0
Wyciszenie
Tu sobie daruję dłuższy opis.
Jest po prostu głośno i tyle.
Muza znieczula ten feler.
Ekonomiczność
5,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
To jest największy plus ważącego ponad 1700 kg klocka o aerodynamice kredensu !
Od 6/7 "na emeryta" do 8/9 w wersji "rakieta".
Miasto różnie - zależy od korków 8/8,5
Spalanie realne pokrywa się ze wskazaniami komputera.
Prawie nie jeżdżę na bio -...upie ! Czysty diesel. Dlatego mało pali i nie stwarza problemów .
5,0
Stosunek jakość/cena
W 2010 roku w tzw "ostatniej" kratce nic nie miało lepszej relacji.
Niezawodność
5,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
NIC !
4,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Przy 58 tysiącach km zaszwankowała przepustnica - mała plastikowa zębatka wewnątrz...wytarła się .
Zabić projektanta (albo księgowego VW) za użycie plastiku zamiast metalu celem oszczędności 17-tu groszy na tym newralgicznym elemencie !
On
- zużycie paliwa dla silnika 2.0 DID DOHC 140KM 103kW
[l/100km]