Ocena kierowcy - Mitsubishi Outlander II

Ogólnie zależy od tego kto z jakiego auta sie przesiada. Mnie osobiście razi fakt słabych materiałów wnętrza. Kupującym polceam zwrócić uwagę na na dolne plastiki konsoli środkowej tj. np. schowek, jak również plastiki progów przy drzwiach i boczków drzwi. Wszystko to plastik, który łatwo zarysować i ciężko utrzymać w dobrym stanie. Można uważać a i tak przy zwykłym użytkowaniu się to rysuję. Jest to dość denerwujące bo po to sie kupuje auto z salonu żeby było jak najdużej nowe i niezniszczone. I drugi minus za silnik, zbyt słaby i mało elastyczny. Plusy: duże lusterka boczne (bardzo fajne), dużo miejsca z przodu i tyłu, dobre wyposażenie auta w wersji instyle, siedem miejsc jak komuś na tym zależy, no i co charakterystyczne dla taj klasy aut możliwość swobodnego pokonywania krawężników. Reasumując jednak radzę się dobrze zastanowić przed zakupem. Ja osobiście drugi raz nie zdecydowałbym się na zakup tego auta choć zaznaczam jest to moje subiektywne zdanie.

Silnik mało dynamiczny i przede wszystkim bardzo mała elastycznośc tej jednostki, co sprawia, że przy normalnej jezzdzie trzeba się trochę namachać przy zmianie biegów. Kultura pracy również słaba - \"zimny\" klekocze jak traktor.

Bez większych zarzutów choć niekiedy mam wrażenie, że mało precyzyjne wbijanie biegów.

Prowadzi się dobrze, nie przechyla się choć nie wiem jak to by wyglądało przy szybszym pokonywaniu zakrętów jednak przy jego parametrach mocy jest to problem jakby niedotyczący tego auta. W terenie nie będę oceniał bo nie użytkowałem. Plus za swobodne pokonywanie krawężników.

Duża przednia szyba i duże boczne lusterka, za które ogromny plus dla auta. Ogólnie w tym przypadku jest dobrze.

Dużo miejsca z przodu z tyłu również bez zastrzeżeń. Razić może jedynie niezbyt duża przestrzeń przy wsiadaniu do tyłu jak na tej wielkości auto. Trzeba wysoko podnosić nogi aby nie uszkodzić i porysować plastików.

Latem zimno więc klima działa ok (przynajmniej z przodu bo tak użytkuje auto) a zima jeszcze przede mną więc ogrzewanie pozostawie bez komentarza choć wydaje mi się, że w tym kontekście auto bedzie radziło sobie dobrze.

Tak jak pisałem wcześniej miejsca dużo, szeroko z przodu jak i z tyłu. Wystarczająca ilość miejsca na nogi, a podłoga z tyłu poprowadzona na tym samym poziomie co z przodu więc za to plus.

Zle a można wręcz zaznaczyć bardzo zle.. autko o bardzo słabej kulturze pracy to po pierwsze. Na zimno strasznie klekocze, a i przy wyższych prędkościach silnik słychać dość mocno. Myślę, że tu przydało by sie lepsze wyciszenie wnętrza.

W mieście auto przy normalnej jeżdzie pali od 7,5 do 8,8 litra w zależności od płynności jazdy (to czy stoimy w korkach czy nie). Trasa od 6l w górę. Auto seryjnie na 18 calowych felgach co z pewnością również ma znaczenie przy spalaniu. Jak na mase auta może być choć w zestawieniu z dynamiką proponowaną w zamian jest tak sobie.

j.w.

Jak narazie bez większych kłopotów choc auto ma dopiero 10 tyś. Denerwujący jest jedyie fakt objawiający się podwyższonymi obrotami silnika zaraz po odpaleniu auta. (ok 1200 obr/min). Gdy auto się \"rozgrzeje\" wraca do normy (800 obr/min.)

j.w narazie bez poważnych usterek.