Ocena kierowcy - Mitsubishi Outlander II

PM, 15 lat temu

Silnik 2.0 DID DOHC 140KM 103kW

Rok produkcji 2008

Przebieg: 47 tys. km

Okres użytkowania: 2 lata

Mitsubishi Outlander II 2.0 DID DOHC 140KM 103kW 2006-2012 - Oceń swoje auto

4,23

Podobnie do średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:

Inne : Skuteczne hamulce - ponoc sie szybko koncza klocki z przodu (no to co lepiej miec wieczne klocki i co chwile naprawiany pas przedni ?), naped 4WD - kto pojezdzi raz na mokrym/sliskim bedzie wiedzial o czym pisze.Przestronne wnetrze i baaaaagażnik.

4,0

Całokształt

Kupiłem, jeżdżę i coraz bardziej mi sie podoba - znajomym (czytaj przewozonymm pasażerom) też. Biorac pod uwage ze to plyta podłogowa m.in. Lancera to pokazuje jak duzo moze zdzialac inne podejscie do aranzacji przestrzeni. Gdybym mial wybierac teraz po roku to ... znowu Outlander.

Wrażenia

4,0

Silnik

Silnik jaki jest wiadomo. Od lat działa przeciez w Audi i VW oraz pochodnych. Jak się człowiek przyzwyczai do jego charakteru to jest OK. Głośny jest albo nie (odczucia indywidualne)a jesli chcesz miec "cicho" to niestety pozostaje benzyniak. Po właczeniu się doładowania "idzie" całkiem przyzwoicie. To nie jest wyścigówka - chcesz mieć więcej pod nogą: kup "plaskatego" wyścigowca albo do Outka załóż chipa - tylko po co ? Przy tych wymiarach i masach Outlander nigdy nie bedzie "szlifierką" ...

4,0

Skrzynia biegów

Zrobiłem 47 000 km - dwójka zahaczyła moze ze 2 razy - przy ostrym starcie pod światłami ale to raczej moja wina - synchronizacja ruchów biegi/sprzeglo. Krótka 1 ale nie ma reduktora wiec musi byc cos do wolnej jazdy czy ruszania z przyczepą - 2 t na haku, wierzcie jest co "ruszyc".

4,0

Układ jezdny

No tu bez narzekań. Przy tej masie i wysokości to lux (znowu porównajcie to do masy i gabarytów). Zapraszam na śliską droge i tryb 4WD AUTO - bez komentarza - jedzie jak po suchym i tam gdzie chcesz. Trzeba tylko pamiętać o prawach fizyki - elektronika ich nie zmienia ani przy rozpedzaniu ani hamowaniu.

Komfort

4,0

Widoczność

Przód i boki OK. Do tyłu przez szybę przy 3 osobach z tyłu niestety marnie - mała szyba i jeszcze wysoko umieszczona. Za to zewnetrzne wsteczne lusterka OGROMNE - pole widzenia do wyprzedzania i zmiany pasa ruchu rewelacja - pod warunkiem że są prawidlowo ustawione. Z racji wysokiej pozycji kierowca zdecydowanie mniej oślepiany przez tych z przeciwka szczegolnie w deszczu lub tych z "ksenonami" made in China. Przy cofaniu pomocne czujniki cofania - to nie gadzet jak Wasza wersja ich nie ma - negocjowac z dealerem.

4,0

Ergonomia

Ludzie narzekaja na przycisk INFO - ile razy go uzywasz w czasie jazdy ? Regulacja klimy - spróbuj w czasie jazdy ustawić ja pokrętłami a potem w jakims "bardziej zaawansowanym" rozwiazaniu "wypikac" klawiszami + i - temperature i sile nadmuchu oraz kierunek strumienia - ile to trwa i kto wtedy patrzy na droge i kieruje ?

4,0

Wentylacja i ogrzewanie

Grzeje dobrze chłodzi też. Tryb automatyczny klimatyzacji - rewelacja. Nawet pasazerowie 2 rzedu mowia ze "skadś" tu wieje zimne lub ciepłe

5,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

"Outlander" to wędrowiec, podróznik i do tego wg mnie sie nadaje - długie dystanse z logiczną prędkością a nie sprint ... Podróz w 4 osoby - pełny luksus, w 5 i wiecej wiadomo. Trzeci rzad siedzeń tylko na krótkie trasy zgodnie z zasada : lepiej zle jechac niz dobrze isc - raczej jako wyjscie awaryjne. Mój "rekord" to 900 km w ciagu jednej doby po polskich drogach z 3 pasazerami - po wyjsciu z samochodu chcialo nam się jeszcze zyć a nie tylko szukać "legowiska".

4,0

Wyciszenie

Jak w kazdej dziedzinie "mogłoby byc lepiej" ale nie przesadzajmy jak sie jedzie z predkosciami zgodnymi z dopuszczalnymi to nie jest żle no chyba ze ktos bije rekord odcinka i gdzie sie da to go wyciaga do 4200 obr/min.

Ekonomiczność

4,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Najgorzej jak ktos przesiada się z "benzyniaka" o wadze 1200 kg do diesla 1700 kg masy własnej i tych gabarytach - wtedy pewnie że mozna narzekać ... ale zapraszam pod dystrybutor - niejedna "plaskata" osobówka tyle pochłania na 100 km. Poza tym trzeba sie w auto trochę "wjeździć" i przynajmniej do czasu patrzeć na obrotomierz by wykorzystac to co daje turbo, czasem lepiej jechać 4 niz 5 ...tak wynika ze wskazan ekonomizera. Uzywajcie tez tam gdzie sie da tempomatu.

5,0

Stosunek jakość/cena

Mam Intense plus - za to co ma w standarcie inni każą sobie dopłacać tak że cena "innych" wylatuje duzo ponad Outlandera albo nie mozna tego wogóle dokupic np.system bezkluczykowy czy Rockford czy otwierana dolna czesc tylnej klapy.

Niezawodność

4,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

5,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

jak dotychczas "kryształ" - nic i niech tak zostanie