Silnik
: Jego wystarczajaca elastycznosc (dla max 3 osob bez wiekszego bagazu) i kultura pracy
Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:
Zawieszenie
: Mozna naprawiac bez przerwy
Silnik
: Katalizator
Karoseria
: Cienki lakier
4,0
Całokształt
Samochód ten ejst w rodzinie od nowości, czyli 7 lat, 6 lat jezdził nim mój ojciec, teraz ja go przejąłem, jednak znam jego historie od nowości.Pierwsze 2-3 lata były neistety serią zaskakujących niespodzianek, na początek, po pol roku użytkowania zardzewiały wszystkie znaczki i emblematy, wymieniano je oczywiscie na gwarancji, jednak jeżdżenie co chwila do ASO (które swoją drogą wykazalo sie brakiem choćby kszty fachowości) jest bardzo denerwujące. Poźniej po 60 tyś km zaskoczył, katalitator, po prostu padl i zapalila sie kontrolka check engine. Na szczescie został wymieniony na gwarancji. Po tym wszystkim robiło sie jednak coraz bardziej kolorowo, oprocz bardzo szybko zużywającego sie zawieszenia. Z rzeczy zaskakujących na nie: warstwa lakieru cieńsza chyba niż na paznokciach większości pań, po 100 tyś wytarke klamki do białego. Na tak: kultura pracy silnika, po ponad 200 tys nadal jest cichutki.
Wrażenia
4,0
Silnik
Dopóki nie doładujemy mu 4 osób i bagażu daje rade, jednak gdy owa sytuacja nastąpi a do tego wlaczymy klime to o wyprzedzaniu czy przyspieszaniu pod górkę możemy zapomnieć. Ale czego można oczekiwać od średniolitrażowej nie za bardzo wysilonej benzyny.
4,0
Skrzynia biegów
Myśle że nadal działa jak należy tylko dzieki krzykom mojego rodziciela, zebym wkładał biegi delikatnie a nie jak \"kowal\" ogólnie, wydaje sie dość delikatna, czasem trzeba popuscic troche sprzegło aby wrzucic wsteczny.
3,0
Układ jezdny
Wszyscy sie zdziwią, oczywiście, sprężystość na wysokim poziomie, ciężko wyprowadzić go z równowagi aczkolwiek jakim kosztem? Komfort, prawie zerowy, na leżacych policjantach plomby wypadaja a na nierownej nawierzchni dysk, wytrzymałośc bardzo kiepska. Ja osobiście zrobilem tym samochodem niecałe 20 tys km a w naprawy zawieszenia włożyłem okolo 1000 zł.
Komfort
5,0
Widoczność
Nie widze zadnych wad, jesli wyciagnie sie srodkowy zagłówek z tylu to nie ma najmniejszeog problemu z wyczuciem jego dlugosci, mimo że udało mi się jeden słupek \"zaliczyc\" cofajac, uwazam ze to przez moje niedopatrzenie.
5,0
Ergonomia
Nie widzę żadnych braków w tej kategorii. Może jeden, brak podłokietnika z tylu. Ale to nie jest wymóg wg mnie.
5,0
Wentylacja i ogrzewanie
Ponoć japonczyki z zasady maja widajna klime, wg mnie dziala bez zarzutów. Jedyne do czego moge sie przyczepic to ze w tylnej szybie nie działają na dzien dzisiejszy 2 druciki ogrzewnia.
3,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Mam ponad 190 cm wzrostu, i o ile na szerokosc nei moge nic mojemu buraczkowi zarzucic, to na dlugosc jest zdecydowanie za malo miejsca, ale mysle ze to nie do konca wada samego modelu a ogolnie segmentu, w tego typu autach dba sie rowniez o wystarczajaca ilosc miejsca z tylu, tam jest go wg mnei pod dostatkiem, i z automatu wtedy krotsze są prowadnice siedzen przednich co odbija sie na komforcie.
5,0
Wyciszenie
Jak juz mowilem, samochodu prawie w ogole nie slychac, wg mnei chodiz ciszej niz 3 letnia corsa D z silnikiem benzynowym 1.4. Oczywiscie teraz po prawie 220 tys nei chodzi juz tak cihco jak \"za mlodu\" kiedy to zdarzalo sie nam nei doslyszec ze samochod ejst odpalony i odpalic go jeszcze raz ale nadal neizle.
Ekonomiczność
3,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Ceny w ASO, można rwąc sobie włosy z głowy, ksozty przede wszystkim pozera zawieszenie. Jesli chodzi o spalanie to gdy byl mlodszy palil naprawde malo, i przy oszczednej jezdzie w trybie meiszanym nie bylo problemu zejsc ponizej 6.5 l/100 km ale teraz wynik ponizej 7/100 uzyskac da sie jedynei na trasie jadac na 5 biegu 90 km/h. Pędzac autosrada ile fabryka dala, hamujac i przyspieszajac potrafi spalic czasem sporo ponad 10 l...
5,0
Stosunek jakość/cena
Przy zakupie cena z teog co pameitam jak za takie wyposazenie byla bardzo atrakcyjna. Samochód wyglądał na tamte czasy w srodku dosc nowoczesnie i luksusowo a nie wolano sobie za niego duzo.
Niezawodność
4,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Jak pisalem wczesniej, jedynie znaczki/emblematy, wycieranie sie lakieru i podgrzewanie tylnej szyby, jednak to trzecie stalo sie po ponad 160 tys km, wiec mysle ze nie ma co sie wsciekac na to.
3,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Zawieszenie i katalizator, dwie bolączki tego modelu, dosc ksoztowne, katalizator znow prosi sie lampką check engine o wymiane jednak chyba jeszcze bedzie musial chwile pcozekac. Co do zawieszenia moj ojciec mawial: w nim zaiweszenie to mozna naprawiac non stop a i tak za chwile sie zepsuje. Ja odpukac zrobilem juz \"aż\" 8 tys bez zadnej naprawy.
Pb
- zużycie paliwa dla silnika 1.6 i 16V 98KM 72kW
[l/100km]