Lancer 1,6 w wersji sport zachwycił mnie prostym wyglądem wnętrza - kierownica MOMO, kubełkowe fotele, czarna tapicerka, wygodna kanapa tylna i... to by było na tyle. Ten samochód ma kilka mega uciążliwych wad które znacząco wpływają na jego ocenę. Po pierwsze skrzypiące tuleje wachaczy z tyłu - szału można dostać bo auto skrzypi jak wóz drabiniasty - to problem powszechny tego modelu. kolejna sprawa to krzywiące się tarcze hamulcowe z przodu. tarcze z przodu biją podczas gdy siła hamowania z tyłu jest za mała co widać po nikłym zużyciu tarcz tylnych. kolejna sprawa to korozja nadkoli tylnych a szczególnie tego po stronie lewej - masakra. na koniec perełka tego modelu czyli pobór oleju. jednym bierze więcej innym mniej. u mnie niestety jest kiepsko bo odkąd samochód kupiłem to olej żłopie w ilości pół litra na 1000km - tak jest od kiedy go kupiłem więc nie sądzę że to zużycie silnika i czas na remont - on po prostu tak ma. ogólnie zawsze marzyłem o lancerze ale srogo się zawiodłem. pocieszające jest to że poza ww. wadami auto praktycznie się nie psuje.
Wrażenia
3,0
Silnik
5,0
Skrzynia biegów
5,0
Układ jezdny
2,0
Karoseria
Komfort
5,0
Widoczność
4,0
Ergonomia
5,0
Wentylacja i ogrzewanie
4,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
5,0
Wyciszenie
Ekonomiczność
4,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
4,0
Stosunek jakość/cena
Niezawodność
4,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
3,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Pb
- zużycie paliwa dla silnika 1.6 i 16V Sport 98KM 72kW
[l/100km]