Ocena kierowcy - Mitsubishi Lancer VI Sedan

Tomek, 18 lat temu

Silnik 1.6 16V 113KM 83kW

Rok produkcji 1994

Przebieg: 113 tys. km

Mitsubishi Lancer VI Sedan 1.6 16V 113KM 83kW 1992-1996 - Oceń swoje auto

4,54

11% lepiej od średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

5,0

Całokształt

Samochód sprowadziłem w styczniu z Niemiec z udokumentowanym przebiegiem 109 tys. km. Był w doskonałym stanie i w takim pozostał choć przejechałem nim już 4 tys km. Bardzo ciekawe autko. Nie rzuca się w oczy a jest bardzo dynamiczne. Przy okazji ekonomiczne (oczywiście o ile nie wykorzystuje sie potencjału silnika w 100%). Wystarczy wymieniać oleje i filtry a będzie bezawaryjne.

Wrażenia

5,0

Silnik

Pracuje równo, dobrze się zbiera i dośc wysoko kręci. Bez problemu do 6,5 tysiąca obrotów. W związku z tym, że ma 113 KM i jest dość lekki nie ma problemów z wyprzedzaniem, ale przed manewrem trzeba zrzucić bieg.

4,0

Skrzynia biegów

Skoki dźwigni mogłyby być krótsze.

5,0

Układ jezdny

Dość sprężyście zestrojone zawieszenie. Nie buja i nie izoluje od drogi. Niektórym może to przeszkadzać, ale ja wolę jak samochód prowadzi się pewnie.

Komfort

4,0

Widoczność

Ogólnie ok. Bez rewelacji ale i nie jest źle. Czasami muszę się pochylić żeby zobaczyć jakie światło się świeci na sygnalizatorach.

4,0

Ergonomia

Wszystko na swoim miejscu i pod ręką. Łatwo się nauczyć obsługi.

5,0

Wentylacja i ogrzewanie

Nie wiem jak latem ale zimą sprawuje się rewelacyjnie. Po kilku minutach od startu chucha gorącym powietrzem i ogrzewa kabinę. Zobaczymy co będzie latem ale mam szyberdach więc nie powinno być źle.

3,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Mam 180 cm i z przodu nie ma problemu. Niestety z tyłu robi się już ciasno bo fotel mam prawie maksymalnie odsunięty. Wtedy jest mało miejsca na kolana dla pasażerów.

4,0

Wyciszenie

Powyżej 100 km/h słychać szumy powietrza. Silnik też potrafi hałasować jak się kręci wysoko, ale ja to akurat lubię.

Ekonomiczność

5,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Rewelacja. Bez prblemu można zejść przy eknomicznej i wcale nie wolnej jeździe (110 km/h) do jakiś 6,5 litrów na setkę. Choć w zimie, jak go kupiłem i trochę szalałem to i 10 potrafił spalić. W normalnych ruchu miejskim spala do 8 litrów na sto km.

5,0

Stosunek jakość/cena

Moje auto po opłatach kosztowało mnie 9500 tys. złotych co za tę jakość, wyposażenie i przede wszystkim dynamikę uważam za niewygórowaną cenę.

Niezawodność

5,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Nie dzieje się nic.

5,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Nic.