Szukaj

Ocena kierowcy - Mitsubishi Lancer IX Sportback

8ucik, 5 lat temu
Silnik 1.8 MIVEC 143KM 105kW
Rok produkcji 2009
Przebieg: 175 tys. km
Okres użytkowania: 2 lata
Mitsubishi Lancer IX Sportback 1.8 MIVEC 143KM 105kW 2008-2015 - Oceń swoje auto
2,57
37% gorzej od średniej w segmencie
Nie kupiłby ponownie
Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:
Silnik
Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:
Układ elektryczny
3,0
Całokształt
Autem zrobiłem około ~50000km. Było zagazowane gazem BRC, luzy zaworowe kontrolowane na bieżąco. Wizyty w serwisie 4x do roku. Wymiana oleju, co 10000km, a także wymiana wszystkich filtrów itp. Niestety jestem dosyć zawiedziony wspomnianym autem. Straciłem sporo pieniędzy na części, które same w sobie są drogie. Naprawdę wolałbym gdyby serwis był nawet, co 3 miesiące i wyniósł mnie w granicach 500-1000 złotych niżeli zmuszał mnie do wydatków rzędu 10000-12000 złotych. To auto, to nie jest leksus czy mercedes, a jednak trzeba płacić sporo za części, które mają wytrzymać te 100000 km. Czasy się zmieniają i nie każdy oczekuje, że kosztem trwałości odpuści się przyśpieszenie, spalanie czy głośność. Jednak wolałbym by auto było mniej trwałe, a oszczędne z dobrym przyśpieszeniem i co najważniejsze ciche. Jeśli chodzi o całokształt, to dźwięk silnika i wkręcanie na obroty sprawiły mi dużo frajdy. Spalanie, głośność, a także kwoty jakie musiałem zapłacić za serwis auta, którego wartość diametralnie spada sprawiły, że tak samo jak polubiłem to auto tak samo zacząłem je nienawidzić.
Wrażenia
4,0
Silnik
Silnik dosyć fajny, zrywny i dający dużo frajdy z jazdy. Wiadomo, że jest to wolnossak, czyli od około 4000 obrotów dopiero zaczyna się coś dziać. Dół tego silnika, to niestety przy tak ciężkim aucie nie to czego można by się było spodziewać. To co ratuje, to redukcja. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że po dotarciu do tych nawet 3000 obrotów silnik było słychać aż nadto. Głośność silnika może z początku cieszyć, a potem staje się katorgą.
2,0
Skrzynia biegów
Niestety skrzyni biegów daleko do ideału. Bieg 1 i 2 wchodzą z dosyć sporym oporem. Bieg wsteczny również nie należy do zbyt fajnych. Często wciskanie, odpuszczanie i ponowne wciskanie sprzęgła jest wymagane by wspomniane biegi w końcu weszły w dane miejsce. Co gorsza pomiędzy 1, a 2 czasem można usłyszeć spory zgrzyt. Wtedy pozostaje znowu wysprzęglić i wprowadzić dany bieg. Kontaktowałem się z kilkami większymi serwisami w Polsce, ale niestety jakakolwiek wymiana była tylko chwilowa. Po około 2-3 miesiącach problem powracał. Sprawdziłem również ASX, który co prawda ma 1.6 silnik - tam również wspomniany problem występował.
3,0
Układ jezdny
Autko całkiem wygodne, fajnie trzyma się drogi. Szkoda tylko, że przy alufelgach 18 i rozpórce nie jest zbyt miękko, wiadomo twardo itd, ale auto powinno się lepiej drogi trzymać.. Ten samochód jest autem dosyć ciężkim. Po przekroczeniu 100km auto lata na boki. Wymiana opon na mniejsze niby poprawia komfort, ale nadal to za mało by był to komfort którego się oczkuje.
1,0
Karoseria
No i przechodzimy do największego problemu tego samochodu. Lakier. Nie jest w żaden sposób trwały. Auto miałem w kolorze czarnym. Standard częstych wizyt na myjni. To co odnotowałem po pierwszym roku - auto garażowane - odpryski lakieru na masce, a także wgniotki maska oraz dach. Wgniotki usunięte. Minął nie cały rok, a te powróciły w innych miejscach. Odpuściłem temat.
Komfort
5,0
Widoczność
Duża szyba przednia oraz tylna. Duże lusterka. Spora widoczność do tyłu jak i do przodu. Z tyłu spojler w wersji SB poprawiał wyjazd po słońce. Ze względu na wysokość i wielkość pojazdu jestem pod wrażeniem tych, co cofają hatchback-iem. Czujniki jak najbardziej przydatne.
2,0
Ergonomia
Tutaj mamy do czynienia ze spartańskim wnętrzem. W przypadku aut z VAG-a czy nawet innych japończyków sytuacja jest o wiele lepsza. Niby wszystko jest pod ręką, ale np. ustawienie klimatyzacji wymaga spuszczenia oczu z drogi. Jeśli mamy do czynienia z automatyczną klimatyzacją, to i tak nie jest ona nigdzie widoczna prócz na pokrętłach poniżej radia. Przycisk sterujący komputerem jest za kierownicą koło zegarów, to również wymaga zdjęcia ręki z kierownicy i wciskania przycisku aż się dotrze do wybranej pozycji (na tyle dobrze, że pozycji jest zaledwie kilka). Obsługa tempomatu jak i radia bez zarzutu. W mojej wersji zabrakło wejścia USB, był tylko jack - czyli lepiej korzystać z płyt CD/Mp3. Jedną z największych bolączek okazał się bluetooth. Sterownie odbywa się z kierownicy. Bluetooth działa tylko na jednym głośniku, a najgorsze jest w tym wszystkim sterowanie. Z kierownicy można odebrać, odrzucić bądź wywołać menu poleceń głosowych. Menu głosowe jest po angielsku, ale nie trudno sprawić by "asystent" zrozumiał, że chcemy mówić po niemiecku lub po chinsku. Wtedy powrót do ustawień fabrycznych ratuje sytację. Można się tylko cieszyć, iż mitsubishi daje możliwość zamówienia obecnych aut z lepszym radiem i android auto.
3,0
Wentylacja i ogrzewanie
Filtry jak i klimatyzacja czyszczone 2x do roku. Nawiew na przód dobry, tylna szybka również. Niestety problematyczne okazały się szyby z tyłu. Jakkolwiek ustawiło się nawiew, to i tak te potrafiły po 50km trasie dopiero odparować. Serwis reagował w tym przypadku wiele razy i bezskutecznie - temat odpuściłem. Jeśli mamy coś powiedzieć o samym ogrzewaniu, to byłem nieco rozczarowany. W przypadku innego auta, które posiadałem wcześniej ustawienie wartości 21,5 skutkowałęm tym, iż w aucie było strasznie gorąco w zimę. Przestawienie wartości na 17-18 dawało wartość 21 stopni. Przy wspomnianych 21,5 termometr (zewnętrzny) wskazywał 25 stopni. Serwis również nie wspomógł w temacie, a diler nakazał by ustawiać na 18. Latem jest podobnie. Czyli, to co wskazuje klimatyzaja zupełnie mija się z tym, co chcemy uzyskać.
4,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Z przodu dużo miejsca. Z tyłu również bez problemów. Butla LPG w kole, to i bagażnik mniejszy, ale naprawdę można przyznać, że zabranie 4 dorosłych i jednego dziecka, to nie wielki problem - wszyscy się zmieszczą. Rodzina 2+2 jak najbardziej się wciśnie.
1,0
Wyciszenie
Z wyciszeniem sprawy się nieco komplikują. Istnieje możliwość wciśnięcia mat wygłuszającyh, co sprawia, że auto staje się cięższe i więcej pali - tracąc przy tym na przyśpieszeniu. Niestety żałuję, że nie poszedłem w tę stronę. Przy prędkości 50-60/h i 5 biegu jest całkiem przyjemnie. Przy 80 do 100km również sytuacja jest ok, ale w przypadku prędkości wyższych 120+ tutaj jest już kiepsko. Osoby siedzącej obok nie usłyszymy, a radio będziemy podgłaśniać nagminnie. Brakuje tego 6 biegu, ale z tego co widzę, to mitsubishi nie ma takich skrzyń w nowszych modelach oprócz eclipse cross. Pozostaje tylko jeździć wolniej, to będzie ciszej. W tym przypadku nie wiele się zmieniło w innych modelach np. ASX, gdzie nawet przy silniku 1.6 słychać dosyć głośno silnik, a obniżenie tego dźwięku spowoduje, że auto będzie jeszcze wolniejsze.
Ekonomiczność
3,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Auto wypada dosyć drogo. Części są drogie, zamienniki również nie należą do tanich. W aucie w ciągu okresu użytkownika padł mi ABS w kierownicy, poduszka ze strony pasażera wyskoczyła z niewiadomego powodu na postoju. Spalił się kontroler bluetooth w kierownicy, jak i nadmuch na prawą stronę. Padło sprzęgło z wysprzęglikiem. Klocki hamulcowe przy przebiegach rzędu 20000km padały nader często i rządały wymiany. Auto starałem się serwisować w ASO - niestety kwoty, którą zażądano ode mnie za ABS czy poduszkę pasażera nie dało się wytrzymać. Serwis wykonałem gdzie indziej za połowę ceny, ale niestety koszt i tak był dosyć wysoki.
2,0
Stosunek jakość/cena
To, co się dostaje to fajne dosyć duże i wygodne auto, które kiedyś kosztowało około 60000 złotych. Uzywki z potwierdzonym przebiegiem z Polskiego salonu też są w zasięgu od 25000 do 35000 złotych. Jeśli o mnie chodzi, to autem przejeździłem około 50 tysięcy kilometrów w 2 lata. Sprzedałem z powodu gabarytów. Na pewno nie mogę polecić tego auta z powodu tego, co się stało i tego ile wyniósł mnie serwis czy nawet paliwo. Auto w trasie wcale nie pali mało, a w mieście nie jest o wiele lepiej. To co może się podobać, to wygląd i wielkość, a na pewno problemem okaże się serwis, części czy spalanie. Przed zakupem czytałem o japońskiej jakości, którą wiele osób zachwala, bo nic się nie psuje, a auto jest trwałe. Ja po przebojach z lancerem wolałbym by auto zepsuło się kilka razy, a cena częsci nie była aż tak wysoka. To na pewno dało by mi większy komfort niż wykładanie kilku tysięcy złotych za "dobry zamiennik" albo całych nerek za oryginał tylko po to by auto przejechało kolejne 120000 km.
Niezawodność
2,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Oszukane wartości przy ustawieniach nawiewu klimatyzacji. - Przy ustawiniu zimą 21,5 mamy do czynienia z temperaturą 25, przy 17 temperatura wynoki około 21. W lato przy 21,5 temperatura jest niższa i wynosi około 18 wg własnego termometru. - Parujące tylne szyby - Bluetooth sterowany za pomocą komendy głosowej, słyszalny tylko z 1 głośnika. - mikrofon absorbujący dźwięki, które jemu odpowiadają. - skrzypiący fotel kierowcy i tylne fotele pasażerów - głośność w kabinie
1,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
- Problemy ze skrzynią i biegami 1,2 i wstecznym - Problem z ABS-em i poduszką pasażera - Wymiana klocków, co 20000 km

Pb - zużycie paliwa dla silnika 1.8 MIVEC 143KM 105kW [l/100km]

Średnie zużycie
10,6
Minimalne średnie zużycie paliwa
9,5
Maksymalne średnie zużycie paliwa
15,5
Minimalne zużycie paliwa przy oszczędnej jeździe
6,8
Zobacz więcej na temat zużycia paliwa
Zobacz raport zużycia paliwa tego kierowcy
Czy ocena była przydatna?
Dyskusja
Ładowanie komentarzy...
Dziennik kosztów dla Mitsubishi Lancer IX Sportback 1.8 MIVEC 143KM 105kW
Średni koszt przejechania 100 km
40,50 zł
8,7
l/100km
11,6
l/100km
Zobacz dzienniki
Mitsubishi Lancer IX Sportback