Ocena kierowcy - Mitsubishi Lancer IX Sportback

Lancera kupiłem dla żony. Był to wybór z rozsądku: stosunek możliwości do ceny uważam za bardzo korzystny. Może dlatego, ze na co dzień jeżdżę Carismą nie jestem jednak Lancerem zachwycony. W prawie każdym porównaniu z Carismą (wyprodukowaną już siedem lat temu ...) wypada gorzej. Silnik: nominalnie mocniejszy, ale wcale nie zachwyca i nie jest bardziej dynamiczny. Zachowanie na zakrętach, mimo całej dynamiki - gorsze. Hamulce (przynajmniej subiektywnie) - gorsze. Mam nadzieję, że może trochę się to dotrze. Brak 6-go biegu. Lancer jest o 10 cm dłuższy od Carismy, ale miejsca w nim mniej, a bagażnik to już totalna porażka ... Ale największa porażka to wg mnie zastosowanie koła zapasowego dojazdowego zamiast normalnego - zaoszczędzono może kilka litrów przestrzeni - ale w dłuższej perspektywie - same kłopoty. Co mi się podoba: tylny spojler :) [proszę nie brać poważnie podanych wyników spalania - mam zbyt krótko by były wiarygodne]