Silnik
: auto kupiłem w czerwcu, do pażdziernika zrobiłem 10tyś km, i założyłem gaz(sekwencja - koszt 3tyś zł). Po założeniu gazu musiałem wymienić przewody i świece (szarpał na wolnych obrotach, przewody tylko serwis - koszt 600zł). Trochę byłem przeciwny LPG, ale po wymianie przewodów jestem bardzo zadowolony. Jest minimalnie odczuwalny spadek mocy. W "rekinku" wymieniłem jeszcze akumulator(tamten był od nowości), i na wiosnę muszę wymienić oponki(letnie są już trochę posieknięte). Nie kupiłbym go jeszcze raz , bo moim marzeniem jest mazda 6 2,3 4x4 260KM.