Ocena kierowcy - Mitsubishi Galant VI Sedan

driver80, 18 lat temu

Silnik 1.8 Turbo-D 75KM 55kW

Rok produkcji 1991

Przebieg: 425 tys. km

Mitsubishi Galant VI Sedan 1.8 Turbo-D 75KM 55kW 1988-1992 - Oceń swoje auto

4,62

7% lepiej od średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

5,0

Całokształt

Duże, tanie w eksploatacji auto, niezawodne i bezpieczne. Idealne na zimę. Polecam z całego serca.

Wrażenia

4,0

Silnik

Jak każdy japoński diesel kulturą pracy przebija każdego niemieckiego diesla ( w szczególności forda) pracuje cicho równo i nieżle ciągnie od samego dołu. Jak na swoje wydawałoby się marne 75KM bardzo elastyczny( turbo:)) i daje sobie radę z więszością golfów astr i tym podobnych...

4,0

Skrzynia biegów

Dobra na miasto i krótkie odcinki, w trasie brakuje szóstego biegu. Ma bardzo krótkie przełożenia, ale za to dobrze ciągnie. Jak na prawie pól miliona kilometrów przebiegu spisuje się nieżle aczkolwiek trochę haczy i czasami ciężko wrzucić wsteczny, ale w japońcach z takim przebiegiem to normalne.

5,0

Układ jezdny

Zawieszenie sztywne, troche nawet za twarde do tak dużego auta, ale mnie nie przeszkadza, dobrze trzyma się drogi w każdych warunkach, a najlepiej na śliskim. 100km/h po śniegu? żaden problem, cięzko wytrącić go z równowagi. Oczywiście nie polecam takiej jazdy! Bardzo przewidywalny w poślizgach, łatwo go wyprowadzić. Po zaspach idzie jak czołg (warunek: dobre zimówki) dzięki temu że ma cieżki silnik.

Komfort

5,0

Widoczność

Widocznośc bardzo dobra we wszystkich kierunkach. Trzeba tylko pamiętać o jednym! Przód jest jakieś 30cm dłuższy niż się wydaje. Parę razy juz pogiąłem tablice rejestracyjną:)

5,0

Ergonomia

Extra klasa, przełaczniki na miejscu (za wyjątkiem regulacji wysokości świateł, gdześ między nogami prawie przy pedałach, w nocy cięzko znależć) regulacja kierownicy, ustawiana wysokośc siedziska, regulowane podparcie lędźwi, podłokietnik, wspomaganie.

4,0

Wentylacja i ogrzewanie

Ciężko odparować tylne boczne szyby, ale jak widzę to norma prawie we wszystkich autach. Ogrzewanie daje radę, przy -5st. można jechać w t-shircie (wiem co mówie bo już nie raz tak jechałem:)

5,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Duże auto, dużo miejsca

3,0

Wyciszenie

I tu mogłoby być lepiej, ale co tu chcieć od 15 letniego auta i do tego w dieslu.

Ekonomiczność

5,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Pali mało, polecam to auto w góry 5,3/100 z trzema osobami na pokładzie i bagażem (turbo, turbo i jeszcze raz turbo:) Co do napraw to nie ma ich prawie wcale poza typowymi pierdołami typu jakaś guma w zawieszeniu. Ach te polskie drogi (za co my w ogóle płacimy podatki?)

5,0

Stosunek jakość/cena

W tej dyscyplinie, kładzie niemiecką konkurencje na łopatki, pod względem jakości (japońska technologia) i ceny. Za cene( a nawet taniej) jakiejś pognitej i zajeżdżonej astry, vectry czy passata masz duże, ocynkowane, oszczędniejsze i bezawaryjne auto. Polecam.

Niezawodność

5,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Nie przypominam sobie żadnych incydentów z drobiazgami

5,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Przejechałem tym autkiem trochę świata i jak do tej pory wymieniłem sprzęgło (kompletne japońskie sprzęgło- 670zł) i oryginalne(420000km!) końcówki wtrysków-105zł/szt. i na tym koniec. Myślę że uda się jeszcze ze 200 tysięcy przekręcić bez żadnych poważnych problemów:)