Ocena kierowcy - Mitsubishi Galant V

Kamil ( kamil-unknown@wp.pl ), 17 lat temu

Silnik 2.4 112KM 82kW

Rok produkcji 1987

Przebieg: 212 tys. km

Okres użytkowania: ponad 6 lat

Mitsubishi Galant V 2.4 112KM 82kW 1984-1988 - Oceń swoje auto

4,85

12% lepiej od średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

5,0

Całokształt

UWAGA!!! Wszystkich posiadaczy tego modelu (Galant E1x) prosiłbym o kontakt ze mną! Chciałbym powymieniać kilka uwag nt. auta ;) . A samo auto..cóz, nie wiem, czy jeszcze gdziekolwiek można znaleźć auto zarazem tak wytrzymałe, jak i piękne. To auto po prostu ma duszę. I wielką klasę. W życiu nie zamienię się na inne! Muszę wspomnieć o jednej rzeczy, która nie "łapie się" do innych kategorii: mianowicie auto jest bardzo podatne na korozję. Ale to jest (dla mnie) jedna jedyna wada tego auta. Jak się włoży dużo serca i czasu w auto, to można się z rdzą uporać. I wtedy ten samochód będzie bez wad :D .

Wrażenia

5,0

Silnik

LPG (I generacja) bardzo go dławi, ale bez instalacji spokojnie objeżdża nowsze auta. A kultura pracy...hm...ujmę to tak: jeszcze nie słyszałem silnika, który by wydawał piękniejszy dźwięk. Po prostu kultura na najwyższym poziomie ;)

5,0

Skrzynia biegów

Nie miałem okazji jeźdźić innym automatem, więc nie mam porównania, niemniej jednak skrzynia bardzo dobrze radzi sobie z tym autem. Co prawda ma bardzo duże przełożenie pierwszego biegu (słaby start spod świateł), ale za to przy wyprzedzaniu wymiata! :)

5,0

Układ jezdny

Trochę za mocne wspomaganie, ale jak ktoś się przyzwyczai (tak jak np. ja :) ), to nie zamieni się na żadne inne ;)

Komfort

5,0

Widoczność

Duże szyby powodują, że w każdą stronę widoczność jest znakomita.

5,0

Ergonomia

Są pewne rozwiązania, do których trzeba się przyzwyczaić (vide "konsolka" przy kierownicy), ale jak już człowiek do nich przywyknie, to nie będzie się chciał zamienić na nic innego ;) A rzeczona "konsolka" jest bardzo praktyczna. Nie trzeba odrywać pleców od fotela, a wzroku od jezdni, żeby np. ustawić temperaturę nadmuchu albo włączyć światła awaryjne. Bardzo przydatna rzecz.

5,0

Wentylacja i ogrzewanie

Ogrzewanie jest bardzo wydajne. Po przejechaniu kilkuset metrów zaczyna wiać letnie powietrze (przy temp. zewn. ok. -10*C).

5,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Z przodu jest dużo miejsca, a z tyłu to można się ganiać w "berka" :D

5,0

Wyciszenie

Jakby to ując...miałem przyjemność jechać młodszym o 10 lat Galantem, Oplem Vectrą i Fordem Focusem II...i było głośniej! Ale... ...jednak buda jest kanciasta, więc opory powietrza duże. Co prawda ujawnia się to dopiero przy prędkościach powyżej 150 km/h, ale sam fakt, że tak jest, trzeba odnotować. Aczkolwiek nie jest to jakoś bardzo uciążliwy hałas. Nie trzeba podnosić głosu, żeby pasażer Cię usłyszał ;) .

Ekonomiczność

3,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Ile pali benzyny - nie wiem. Ale LPG bierze dużo(12-15l/100km w mieście). Ceny części są na średnim poziomie(tzn. w ASO są zawsze wysokie i tego nie polecam, ale jak poszukać gdzie indziej, to można znaleźć taniej i wcale nie gorzej).

5,0

Stosunek jakość/cena

Za taką cenę nigdzie nie znajdzie się auta tak wygodnego, przestronnego, bogato wyposażonego, pięknego i dostojnego. A propo wyposażenia: czy jeździ jeszcze w Polsce jakiś Galant z ECS-em? ECS - elektryczno-hydrauliczna regulacja twardości i skoku amortyzatorów.

Niezawodność

5,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Kiedyś spalił się moduł zapłonowy, a teraz przeguby "trykają" na zakrętach, ale w tym konkretnym przypadku to nie jest wina samochodu.

5,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Nic a nic.