Ocena kierowcy - Mitsubishi Colt VI Hatchback

Całokształt oceniam na 4 z malutkim +. Są rzeczy, które można by było poprawić jak w każdym samochodzie, ale w tym segmencie i za te pieniądze nie oczekujmy fajerwerków. Materiały we wnętrzu mogły być lepsze, oryginalne radio i nagłośnienie jest naprawdę kiepskie, + za przesuwną tylną kanapę. Wymiana żarówek w przednich światłach to męka, a w serwisie liczą sobie 47zł za jedną stronę, na szczęście udało mi się opanować tą trudną sztukę. Klima mogła być mocniejsza, wyciszenie lepsze. Lakier bardzo podatny na zarysowania. Auto już po 2 latach miało zmęczoną powłokę lakieru bezbarwnego od mycia w myjni. Polerka przywraca dawny blask. Autko bezawaryjne, na miasto idealne, na krótsze wypady także, można nim jechać nawet gdzieś dalej ( osobiście byłem nim w Niemczech ) ale potrafi trochę zmęczyć hałasem. Automatyczna skrzynia biegów wygodna, ale mogła by zmieniać biegi trochę szybciej i nie redukować na pierwszy bieg gdy auto toczy się ok. 15-20km/h, sposobem jest jeździć w trybie pracy sekwencyjnym. Podsumowując, idealne autko jako drugie w rodzinie, zwinne i wszędzie się wciśnie. Silnik dynamiczny na niższych biegach, wyżej jest trochę gorzej ale tragedii nie ma. Całkiem bogate wyposażenie. Z Colta jestem zadowolony. Jeśli ktoś by mnie zapytał czy kupiłbym samochód jeszcze raz, to moja odpowiedź brzmi TAK. Tylko tym razem wybrałbym silnik 1.5 albo 1.5 Turbo oraz manualną skrzynią biegów, tak żeby dawał trochę więcej frajdy z jazdy. Pozdrawiam i polecam.

Silnik w porządku. Osobiście przejechałem nim ponad 57 tys. km i żadnej awarii. Na miasto w porządku, na trasę trochę głośny. Mógłby być nieco bardziej oszczędniejszy, ponieważ w mieście spalanie oscyluje w granicach 9l/100km, możliwe że to przez gdyż posiadam model z automatyczną skrzynią biegów za to w trasie 6.5l/100km.

Od razu mówię, że wypowiadam się na temat automatycznej skrzyni, gdyż taką posiadam. Mogła by przerzucać biegi troszkę szybciej, czasem się za długo zastanawia. Irytuje mnie również redukcja na pierwszy bieg jeżeli auto toczy się z prędkością powiedzmy 15-20km/h, ale jest na to sposób - jazda w trybie sekwencyjnym.

Tutaj jest w porządku, ale bez szaleństw. To nie jest BMW. W moim modelu jest tzw. Pakiet bezpieczeństwa co daje dodatkowo kurtyny powietrzne, tarcze hamulcowe z tyłu, oraz system stabilizacji toru jazdy bez możliwości wyłączenia. Jeden mały przycisk nie kosztuje dużo, a pozwala nam się w zimie pobawić na śniegu, jednak brak czegoś takiego tutaj. Zawieszenie w okolicy 0 stopni wydaje różne dziwne dźwięki ( jest oryginalne i nie ma luzów ).

Strasznie przeszkadzają szerokie słupki przednie. Nie widać pieszych oraz nie widać dokładnie co się dzieje na wyjściu z ciaśniejszego zakrętu - trzeba się wychylać.

Ergonomia w porządku, wszystko na swoim miejscu.

Klimatyzacja mogła by mocniej chłodzić. Możliwe, że w moim samochodzie wymaga napełnienia, ale z tego co pamiętam świeżo po wyjeździe z serwisu klimatyzacji lodówki nie robiło.

Na przyzwoitym poziomie. Rzadko jeżdżę z większą ilością osób na pokładzie, ale jeszcze nikt się nie skarżył.

Na miasto wystarczające, na dłuższą trasę hałas trochę męczy, zrozumiałbym jeszcze gdybym słuchał R6 albo V8.

Na trasie dzięki 6-ścio biegowej automatycznej skrzynie super, wynosi około 6.5l/100km w mieście tak jak pisałem wyżej mogło być trochę lepiej - okolice 9l/100km. Ceny w ASO na normalnym poziomie.

Myślę, że są to dobrze wydane pieniądze. Dostajemy za to bezawaryjne i zgrabne autko z pod znaku trzech diamentów.

Na razie wszystko w porządku i aby tak dalej.

Przebieg 87tys. km i zero poważnych awarii. Raz był kasowany błąd Check Engine, ale to tylko jakiś zagubiony impuls. Samochód nigdy nie odmówił posłuszeństwa.