Po przesiadce z Fiata Uno byłem wniebowzięty - tyle miejsca - cisza, klima itp. Do dziś jestem zadowolony z zakupu tego auta. Kupowałem w komisie jak to się mówi \"na pałę\" więc bez mechanika u boku itp. Na szczęście nie wtopiłem co prawda jak się później okazało był lekko stuknięty z przodu i z tyłu ale co najważniejsze nie ma rdzy nadal nigdzie. Silnik również cyka i nie ma nigdzie wycieku - jeżdżę od ponad roku. Przyspieszenie jak na diesla również bardzo fajne, chociaż nie o to mi chodziło. Prześwit jest większy niż u konkurencji w tym segmencie a to dla mnie plus bo jeżdżę często do lasu. Oczywiście nie ma aut bezawaryjnych nie łudźcie się. Ale koszt napraw nie jest jakiś straszny w porównaniu do mojego poprzedniego uniaka ;-)Jedyne co może irytować to to że w wersji hatchback półka z tyłu ciągle \"lata\" i stuka, ale się można przyzwyczaić.
Wrażenia
5,0
Silnik
Chciałem mieć diesla no i kupiłem i wszyscy znajomi mi mówią że jeden z najcichszych jaki do tej pory słyszeli, czyli duży plus. Nie liczyłem na jakieś olbrzymie osiągi ale jak się uda to kilka samochodów może zostać w tyle ;-)
4,0
Skrzynia biegów
4,0
Układ jezdny
Komfort
5,0
Widoczność
Bardzo duże lusterka i ogromna tylna szyba - czego chcieć więcej?
4,0
Ergonomia
5,0
Wentylacja i ogrzewanie
5,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
3,0
Wyciszenie
Ekonomiczność
4,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Wg mnie pali mało no cóż to w końcu diesel. Jeśli zaś chodzi o ceny części to jestem mile zaskoczony - nie było tak strasznie jak wszyscy mówili. A jesli nawet bym chciał to jest tyle tanich zamienników że kosztował by mnie tyle co mój poprzedni wóz - fiat uno. Tyle że ten samochód ma mi dłużej posłużyć więc wolę trochę doinwestować.
4,0
Stosunek jakość/cena
Za auto w takim wyposażeniu np z firmy VW trzeba by zapłacić z 5 tysięcy więcej. Czy się opłaca? Moim zdaniem nie.
Niezawodność
5,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Co by tu napisać - no cóż z drobiazgów nic mi się nie zepsuło jeszcze odkąd go mam czyli od roku i 3 miesięcy. No chyba ę brać pod uwagę dwie żarówki ;-)
4,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Z poważniejszych rzeczy to padło mi górne mocowanie amortyzatora ale z powodu głupiego mechanika jeździłem dalej bo twierdził że się wymieni jak padnie też amorek. No i tak jeździłem aż w końcu trzeba było wymienić całe mocowanie z kołnierzem itp.
On
- zużycie paliwa dla silnika 1.9 DID 102KM 75kW
[l/100km]