Ocena kierowcy - Mitsubishi Carisma Hatchback

wasek, 12 lat temu

Silnik 1.8 16V GDI 125KM 92kW

Rok produkcji 1998

Przebieg: 240 tys. km

Okres użytkowania: ponad 6 lat

Mitsubishi Carisma Hatchback 1.8 16V GDI 125KM 92kW 1997-2000 - Oceń swoje auto

4,31

Podobnie do średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

4,0

Całokształt

Auto naprawde niezawodne, pomimo wieku i przejechanych kilometrow zadnych poważnych usterek. Linia nadwozia nawet po 12 latach od startu produkcji nie zestarzała się, wnętrze przyjemne dla oka. Prowadzi się bardzo dobrze !

Wrażenia

4,0

Silnik

Po przejechaniu 240 tys km część \"koni\" poszła w las, niemniej jednak przy 4 osobach da sie jeszcze wyprzedzać. Silnik pracuje równo, ale niestety głośno, szczególnie jak jest zimny.

3,0

Skrzynia biegów

Powoli zaczynają ciężko wchodzić biegi, wczesniej bez zarzutu.

4,0

Układ jezdny

Prowadzi sie przyjemnie, dobrze tłumi dziury i nierówności. Wymiana zawiesznie przy 160 tys (jak kupilem miala 140 tys) i do tej pory jest ok.

Komfort

5,0

Widoczność

Bez zarzutów.

5,0

Ergonomia

wszystko na swoim miejscu.

5,0

Wentylacja i ogrzewanie

dobrze chlodzi i szybko sie nagrzewa.

5,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

w swojej wadze królewskiej mialem 122 kg przy 187 cm, bez problemu i wygodnie sie jeżdzilo,

3,0

Wyciszenie

klapa bagażnika i znajdujące sie w niej plastiki bardzo slychac, poza tym wszystko w granicach normy.

Ekonomiczność

5,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Rewelacja, w cyklu mieszanym (jeżdże do pracy poza miasto z 4 osobami ) ok 7,5 l ! Poza miastem schodzilem do 5,9-6,3 l przy jezdzie 90-100 km/h, ale rzadko przeciez tak sie jezdzi :) przy normalnej jezdzie 120-140 km/h ok 6,5-7 l, miasto ja 8-8,3 l moja dziewczyna 9,5 l :)

5,0

Stosunek jakość/cena

Niezawodność

5,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Kilka spalonych żarowek, przepalony kilka razy tlumik, glosniki czasami sie wylaczaja i to na tyle !!

3,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Przejechalem nią do spółki z moja dziewczyną ( teraz jest właścicielem )ok 100 tys km, nigdy mnie nie zawiodła. Raz strzeliła uszczelka od pompki wspomagania ( koszt 8 zl + 4-pak Tyskiego za wymiane!!)Zawieszenie (kompletne) wymienione calkowicie po 20 tys jazdy w Polsce, ale to chyba nie są usterki.