Ocena kierowcy - Mitsubishi ASX I SUV

zauroczony tym autkiem, na co dzień szybko czar prysł, plastiki mogłyby być lepsze, design karoserii utrudnia manewrowanie w mieście, diesel ma turbodziurę,choć silniczek daje radę, ale 150KM skrzynia biegów chodzi średnio, jakby od ściany się odbijała, karoseria częściowo z plastiku... autko do jeżdżenia ale bez fajerwerków w stylu wizji sportowej czy lansu, ale za tę cenę warto

SUV z zestawieniu jakość/cena atrakcyjny, idealny do miasta na dziury, remonty dróg i krawężniki i we dwoje na trasy, bo mały trochę w środku i mały bagażnik na dalekie podróże w komplecie; przyjemne autko do codziennej jazdy, ale bez fajerwerków

coś z nią jest nie tak jak na taki silnik, pomijam brak dostępności automatu, to biegi lewarka są dość długie a skrzynia nie chodzi ciasno i dokładnie, można się zmęczyć, nie jest zwarta i sportowa, raczej typowa na japończyki ala corolla czy mazda 5

dobry jak na złe drogi, komfortowy, czasem nawet bujnie, ale w dynamiczniejszej jeździe daje też radę, może bardziej pomaga napęd 4x4 że nie znosi tak bardzo, tłumi nierówności dobrze, choć rewelacji nie ma, coś nie coś do środka się przenosi; ale ogólnie wielki pozytyw jak na tę klasę i cenę

z góry na innych dobra i z poczuciem wyższości, wokół auta gorzej, bez czujników masakra, ale ten typ tak ma, z przodu wyczuć słabo i z tyłu, wrażenie dużego wozu, większego niż jest w rzeczywistości

tylko dobrze, choć po japońsku poukładane a według mitsubishi okastrowane, minimalistyczne i nudne, np.: kółka wentylacji czy temp czy klimy mało intuicyjne tzn bez wyświetlacza, trzeba liczyć kreski, na jednym kółku kilka funkcji, reszta jak w japończykach innych, prosto i bez fajerwerków stylistycznych, choć ciekawiej niż w outlanderze

nie zauważyłem problemów, choć paruje szybko przy większej liczbie osób, wg mnie gorzej z obsługą, taka mało ciekawe rozwiązanie, typowe dla mitsu

w miarę, ale przestrzeni tiguana czy golfa nie ma wbrew pozorom, z tyłu ciaśniej, ale to kompaktowy SUV, siedzi się przyzwoicie i wygodne są przednie fotele

silnik słychać, podwozie i zawieszenie mniej, wygłuszenie mogłoby być lepsze, ale jak błotniki są plastikowe (z masy czy oszczędności) to wygłuszenie tez ekonomiczne, ale dźwięk jest przyjemny i nie ma hałasu, jednak słychać że to diesel

ekonomiczność? ciężki temat uczciwie i trudny, dlaczego? silnik ok, ekonomiczny, słyszy się opinie że i 4,5 l/100 ktoś miał, w mieście przy swoim stylu jazdy średnio dynamicznym wychodzi 7l/100 na kompie, na trasie wyszło 6,5l/100, na krótszym 20km dystansie od rozgrzania do celu podróży (trasa szybkiego ruchu - miasto) 9,2l/100km, przy tej mocy i elastyczności i napędzie 4x4 włączonym znośnie ale czy rewelacyjnie? części są ponoć drogie, DPF ponad 10tyś zł, reszta nie wiem, ale znając życie koszty części nie sa okazyjne, autko świeże, może się spalanie ułoży, a części na gwarancji nie dobiją kieszeni ubezpieczenie okazyjne dla tej marki i modelu

okazyjnie się zaczyna a górne wersje wyposażenia w pakietach już okazyjne mniej

pomijając to co zepsuli polscy mechanicy na przeglądzie zerowym, zero usterek, ale to początek doświadczeń

na razie nic autko nowe