Ocena kierowcy - Mitsubishi ASX I SUV

Pomimo napedu na jedna os, swietnie spisuje sie w terenie. Mieszkam na nowym osiedlu, co chwila kopią a to pod gaz, a to pod prąd itd. Mam 2 km po piachu i glinie, narazie zadnych problemów z przedarciem sie do drogi. Zimą tez bez problemów, teraz mamy 30cm sniegu i jade (rozpycham na boki ;). Dramat jest w miescie, co z tego ze mam samochod terenowy, jak przedemna jedzie baran na letnich oponach !

Bardzo cichy disel - to opinia kolegow ktorzy posiadaja samochody tego typu. Zrobił sie głośniejszy jak mi kuna zjadła matę wygłuszającą maske nad silnikiem ;-). Przy mrozie silnik wpada w specyficzny rezonans az cały samochód sie kołysze (zaobserwowałem 4 razy przy 7000 km). Czasami silnik wydaje dziwne klekoty, szczególnie przy zmianie bliegów. Zauwazyłem ze zalezy to od jakosci paliwa. Jezeli zatankuje dobre paliwo ON (nie koniecznie verva) to silnik chodzi cicho i płynnie, przy tankowaniu na tesco zaczyna sie dyskoteka. Poza tym to rewelacyjny napęd, smiga az miło. Przy wyprzedzaniu robi wielkie aaaaammmmmmmmmmmmmm i szuka kolejnego samochodu do połkniecia :)

jedynaka czasami zachowuje sie jakby nie miała synchronizacji

przy skręconych kołach zbyt mocne dodanie gazu spowoduje poslizg (efekt zbyt duzego momentu) esp nic tu nie pomaga, na rondzie mozecie wyleciec z swojego pasa ruchu. Jest miekki, niby wada przy sportowej jezdzie, ale plecy mnie przesyły bolec od jazdy po wertepach (nowe osiedle, 2 km bez drogi)

zuzycie płynu do spryskiwacza okien spadło niemal do zera :) przy wysokim samochodzie z takim nosem mało kto mi brudzi szyby ;)

fenomenalne odparowywanie szyb, z lodu w pare, zadnych kropli wody. Troche długo sie nagrzewa samochód.

mam ponad 190cm wzrostu, mieszcze sie bez zadnych problemów!!!!!! (idealnie wyprofilowana i podniesiona tapicerka nad głową) jak ogladałm qaszalota to tarłem głową o sufit! Sprzedawca powiedział ze bez szyberdachu bede miał dodatkowe 2 cm nad głową! jak jestescie wysocy to jestescie skazani na asx

bardzo cicho do chwili jak mi kuna nie próbowała uwic gniazda pod maską, zniszczyła matę wygłuszająca maski silnika.

średnio 6,5 litra, zimą 7,0 litra (rzeczywisty a nie podany przez komputer). Komputer róznie pokazuje, nawet 3,4l na sto km, co jest oszustwem

nic lepszego nie znajdziecie, a napewno nie tak ładnego

nic sie nie dzieje. ma mocny lakier na zadrapania