Ocena kierowcy - Mini One II Hatchback

Cóż, jeśli potrzebujemy auto dla zabawy a w garażu mamy już auto na wycieczki i dla żony. I będziemy z niego kożystać raz na tydzień. Można pozwolić sobie na gadżet jakim jest MINI. Jeśli tym autem mamy pracować to nie polecam. Bardzo usterkowy samochód i drogi serwis przesłaniają frajdę jaką jest jazda tym gokartem.

Moc 95KM wystarczy na tak małą masę samochodu. Po 96tys.km. Silnik zaczyna być głośny. Lejąc pb95(co stacja to inna jakość paliwa) motor potrzebuje czasu aby się zebrać. Ale jak wlejemy pb98 mamy wrażenie że pod maską mamy 120 konny 1.6 Kiedy silnik i wydech jest zimny usłyszymy miły rajdowy dzięk.

6-cio biegowa skrzynia przy motorze 1.4 daje duże możliwości przy wyprzedzaniu. Łatwa zmiana biegów.

Skubaniec trzyma się drogi jak przyklejony. Frajda z jazdy gwarantowana. Są miejsca gdzie jazda tym autem to przyjemność. Po prostu kto jeździł gokartem to powinien wiedzieć o co mi chodzi. Super mocne hamulce. Prędzej nam ktoś zawita do bagażnika niż my komuś.

Tragedia. Mała szyba przednia utrudnia jazdę zwłaszcza w mieście. Wychylanie się do przodu aby zobaczyć światła to standard, no chyba że staniemy 15 metrów od skrzyżowania co raczej nie spodoba się to kierowcom z tyłu. Zwłaszcza w miejskich korkach. Szyba bardzo szybko się zużywa. Musiałem wymienić szybę po 1,5 roku była tak pokiereszowana. Wiadomo piach, sól, kurz, owady. Szyba jest nisko i praktycznie prostopadła do nadwozia co powoduję że wszystko \"wyłapuje\". Musiałem wymienić szybę bo było niebezpieczne jeździc w nocy, jeszcze gorzej było przy zachodzie słońca i w deszczową noc. Szyby przy pogodzie jesienno-zimowej są zalewane brudną cieczą zbieranej z przedniej szyby co automatycznie zasłania nam szyby i lusterka boczne b.niebezbieczne!!

Za materiały daję -5- po tylu km przejechanych na \"polskich drogach\" brak zmęczenia materiałów brak skrzypień itp. Jakość obić foteli też doskonała. Plastiki b.dobrej jakości. Ale jest 3 bo brak absolutnie schowków miejsce na butelki 0.5l jest na konsoli centralnej. Gdy mamy dwie butelki, bardzo niewygodne korzystanie z otwierania szyb klimatyzacji i zmiany biegów. Schowek na \"rękawiczki\" w konsoli przedniej służy mi tylko na ładowarke do nav. i ładowarkę do kom. Schowki w drzwiach bocznych są ... po co to nie wiem nic tam nie włożymy no chyba że telefon komórkowy lub długopisy. Schowek po stronie pasażera jakotako pojemny. Na książkę serwisową i parę zeszytów

Mam klimatyzację sterowaną ręcznie. Jednostrefową W lato albo nas zamrozi na kość albo się ugotujemy bez niej. Dla pasażera z przody jednostrefowa klima sprawia problem gdyż nie pracuje rękoma i nogami to albo mu jest za gorąco albo za zimno. Pokrętło ciepło zimno na nic się zdaję możemy kalibrować i kalibrować do woli. W zimie potrzeba ok 25min aby z wentylacji leciało ciepłe powietrze. Najbardziej frustrujące jest gdy w ciepłe dni mamy np.18stC na zewnątrz, a my chcemy aby wlatywało powietrze z zewnątrz przez układ wentylacyjny. Nie ma takiej możliwości bez włączonej klimatyzacji zawsze będziemy mieli ciepłe, a czasami gorące powietrze. Można otworzyć okno ale wtedy jesteśmy ograniczeni do 80km/h max aby jeszcze czuć komfort z jazdy.

Jest to auto 2 osobowe i niech tak zostanie. Kanapa z tyłu to pomyłka. Jeśli kogoś bardzo nie lubimy lub chcemy mu zrobić przykrość żołądkową możemy go posadzić z tyłu. MINI powinno załączać ostrzeżenie przed sadzaniem dzieci z tyłu nawet w fotelikach. Jako że jest bardzo sztywny brak tam jakiejkolwiek amortyzacji. Nawet na autostradzie przy zmiane pasa na siedzeniach z tyłu czuć niemiłe wibrację w żołądku. A co dopiero na polskich drogach. Z przodu dla kierowcy i pasażera daje -4- mnogość ustawień kierownicy i foteli to duży komfort.

Do 70tys. przebiegu nawet przy 170km/h w aucie było cicho. Pozwalało to na prowadzenie wygodnej rozmowy przez zestaw głośnomówiący. Teraz silnik stał się głośniejszy i dorze słyszalna rozmowa może się odbyć jedynie do 140km/h max. było by 5 ale niestety orginalne wycieraczki pracujące po ok 2-3 miesiącach są masakralnie głośne jak w jakimś starym złomie. Dość frustrujące gdy jedziemy w lekkim deszczu. Żywotność wycieraczek bardzo mała. Cicha praca trwa do max 3 miesięcy. Bez względu na to czy jest to tani,drogi czy orginalny komponent.

BMW MINI Będziesz Miał Wydatki w przypakdu MINI wydatki są MAXI. Ceny części i robocizny to kosmos. Auto jest firmowe, ale widzę jakie są faktury. Przy takim użytkowaniu opłaca się wykupić pakiet serwisowy da nam to uczucie mniejszego wiru w portfelu gdy komputer pokładowy wskaże wizytę w serwisie. Spalanie średnie po 96ty km. - cykl mieszany zamyka się w 8l/100km w mieście spalanie wzrasta do 9l/100km jazda z ecodrivingiem zmiejszy nam spalanie o 1 litr. Na trasie motor skonsumuje 7l jadac bardzo spokojnie i z ecodrivingiem zjedziemy do nawet 5.5l ale nie możemy przekroczyć 110km/h

Droga zabawka i tylko zabawka. Za taką cenę mamy duży wybór samochodów które o wiele bardziej będą użyteczne dla kierowcy. Ceny częsci i odwiedziny w serwisie absolutnie zaprzeczają tezie że BMW to niezawodność, trwałość i bla,bla,bla Za wysoką cenę dostaniemy rasowe auto kultowej marki z super designem i mnóstwem gadgetów. Niestety najlepiej jeździć tym autkiem w sezonie wiosenno-letnim na drogach zach.europy.

drobiazgi spisują się dobrze

Szyby boczne. Wizytacje w serwisie na który trzeba się umawiać na 2 tygodnie przed. Byle mróz, i szyby wariują a razem z nimi alarm. Nawet w lato elektromechanika szyb to porażka. Zawieszenie raz do roku wymiana gumowych tuleji stabilizatorów z przodu i z tyłu. Niestety dzięki \"polskim drogom\" Sonda paliwowa wymiana po 30tys. Paliwo tankowane tylko na sprawdzonych stacjach światowych sieci.