Szukaj

Ocena kierowcy - Mini Clubman F54 Kombi

sweetspot, 8 lat temu
Silnik 2.0 192KM 141kW
Rok produkcji 2016
Przebieg: 14 tys. km
Okres użytkowania: niecały rok
Mini Clubman F54 Kombi 2.0 192KM 141kW 2015-2020 - Oceń swoje auto
3,15
24% gorzej od średniej w segmencie
Kupiłby ponownie
Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:
Przeniesienie napędu : 4x4 to jest moc!
4,0
Całokształt
Fajne auto. Wygląda kapitalnie zarówno z zewnątrz jak i w środku. Czuć wyjątkowość i markę premium. Ale pali jak krowa, a jeździ ledwie przeciętnie (zarówno moc jak i zachowanie w zakrętach). Na zdecydowany plus napęd 4x4. Na minus słabe wyciszenie i wpadki z ergonomią, szczególnie z wymuszeniem krzywego siedzenia za kółkiem kierownicy. Ogólnie jestem zadowolony.
Wrażenia
4,0
Silnik
Fajnie brzmi, szczególnie w trybie sportowym, ale nie czyni z auta wyścigówki. Przede wszystkim z powodu bardzo dużej masy auta. Za to potrafi palić jak smok.
3,0
Skrzynia biegów
Owszem, zmienia biegi bardzo szybko i płynnie i do codziennego jeżdżenia po mieście wystarczy ale gdy chce się pojeździć bardziej dynamicznie to pokazuje swoje gorsze oblicze. Szybkie redukcje o 2-3 biegi przy dodawaniu gazu (szczególnie w trybie sportowym) bardzo szybko zaczynają irytować. Np. dynamiczna jazda na autostradzie składa się z ciągłych redukcji i wyciu silnika przy każdym przyspieszaniu. W efekcie człowiek szybko przełącza auto w tryb ECO, który jako jedyny nie żągluje biegami niczym nawiedzony artysta i da się w miarę spokojnie, ale ciągle szybko podróżować. Tylko wtedy dźwięk silnika jest jak w jakimś aucie hybrydowym. Rozwiązaniem chyba byłaby po prostu mniejsza liczba biegów. ale dzisiejsze trendy są raczej takie, by kolejne przełożenia dodawać a nie odejmować...
3,0
Układ jezdny
Napęd na cztery koła w połączeniu z dużą wagą przy niewielkich rozmiarach auta czynią z niego prawdziwy czołg. Szczególnie na mokrej czy śliskiej nawierzchni ma się wrażenie, że jedziemy małym wozem pancernym, którego nic nie ruszy. I faktycznie, dzięki 4x4 można przyspieszać stabilnie i skutecznie w sytuacjach, w których moja poprzednia, przednionapędowa Mazda jedynie kręciła kołami w miejscu. Powiem więcej, to aż się w głowie nie mieści, że można tak startować na śliskiej nawierzchni. Ale już układ kierowniczy pozbawiony czucia pozbawia sporej części radości z jazdy w krętych zakrętach. Zawieszenie jest twarde, nawet bez trybu sportowego, ale nie przekłada się to na jakąś magię szybkiego prowadzenia. Powiem więcej, przy lepszym pogonieniu auta ma się wrażenie, jakby przód i tył żyły w odrębnych światach i auto staje się nerwowe. Tu także jest gorzej niż w przypadku mojej poprzedniej fury, czyli Mazdy 3, która zarówno miała kapitalny układ kierowniczy jak i bardzo fajne, przewidywalne, lekko nadsterowne zachowanie w zakrętach.
Komfort
3,0
Widoczność
Widoczność bardzo mocno ograniczona. Trzeba zatrzymywać się 3-4 metry wcześniej przed światłami, żeby w ogóle je widzieć. Widoczność do tyłu też znikoma z racji tego bardzo szerokiego słupa środkowego. Ale coś za coś - wygląd tylnych drzwi są dla mnie kapitalną zaletą tego auta.
4,0
Ergonomia
Wygodnie, miejsca w środku na pewno nie brakuje i łatwo można znaleźć odpowiednią pozycję. Problem jest tylko z niesymetrycznym siedzeniem. Wszystkie BMW, nawet te przednionapędowe, są tak skonstruowane, ze kierowca nie siedzi prosto, tylko jego nogi są lekko skręcone w lewą stronę. Mini Clubman jest na podłodze BMW i ma dokładnie ten sam problem. To wydaje się drobnostka przy krótkich trasach, ale przy dłuższych ciało (kręgosłup) zaczynają odczuwać tę nienaturalna pozycję i robi się niewygodnie. Nie wiem, dlaczego BMW tak to sobie wymyśliło...
2,0
Wentylacja i ogrzewanie
Dosyć słabe. W lecie trzeba się nagimnastykować, żeby ustawić właściwie nawiewy i temperaturę. W zimę, bardzo szybko szyby są zaparowane i znowu trzeba na maxa odpalać wentylację, żeby w ogóle było coś widać.
5,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Bardzo dużo miejsca jak na taki niewielki samochód. Nawet z tyłu.
3,0
Wyciszenie
Przeciętnie, to jest najlepsze określenie. Przy prędkościach miejskich jest dobrze, ale prędkości autostradowe to już problem. Jakieś szumienie przy szybach, słychać opony, ale największy huk daje karoseria, a w szczególności dosyć pionowo poprowadzona przednia szyba (co znowu jest dla mnie atrakcyjnym smaczkiem tego auta) i przednie słupki skonstruowane tak, że powietrze tam wpada i wiruje zamiast płynnie opływać karoserię.
Ekonomiczność
1,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
w mieście, w trybie MID 13 litrów. W trybie sport bez problemu przekroczymy 14 litrów. Na trasie podobnie. Ratunkiem jest tryb ECO, ale trzeba się przyzwyczaić do dźwięku silnika i wibracji powstających z faktu, że skrzynia trzyma silnik na nienaturalnie niskich obrotach (pytanie, jak to się przełoży na trwałość jednego i drugiego?). W trybie ECO można powalczyć o zejście nawet poniżej 10, ale to dalej wydaje się dużo, szczególnie jeśli sobie uświadomimy, że to auto ma tylko 192 konie.
2,0
Stosunek jakość/cena
Auto zdecydowanie zbyt drogie podłóg tego, co realnie oferuje. Na szczęście jakość wnętrza, niebanalny design i image rekompensują poczucie rozboju w biały dzień :)
Niezawodność
3,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Dwa razy, i to w trakcie wyprzedzania, zapaliła się kontrola check engine i auto odcięło moc przechodząc w tryb serwisowy. Za drugim razem zostało wgrane nowe oprogramowanie a świece wymienione i na razie problem już nie występuje.
4,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Nic poważnego się nie dzieje i oby tak zostało.

Pb - zużycie paliwa dla silnika 2.0 192KM 141kW [l/100km]

Średnie zużycie
10,7
Minimalne średnie zużycie paliwa
10,0
Maksymalne średnie zużycie paliwa
14,0
Minimalne zużycie paliwa przy oszczędnej jeździe
8,0
Zobacz więcej na temat zużycia paliwa
Zobacz raport zużycia paliwa tego kierowcy
Czy ocena była przydatna?
Dyskusja
Ładowanie komentarzy...
Mini Clubman F54 Kombi