Ocena kierowcy - Mercedes W124 Sedan

Franz, 15 lat temu

Silnik 2.0 D 75KM 55kW

Rok produkcji 1992

Przebieg: 273 tys. km

Okres użytkowania: 1 rok

Mercedes W124 Sedan 2.0 D 75KM 55kW 1985-1995 - Oceń swoje auto

4,15

4% gorzej od średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:

Silnik : pomimo niewielkiej mocy 75 km i momentu 126 (dane w porównaniu z teraźniejszością wyglądają jakby mieć do czynienia z autem na żółtych tablicach)motor nadzwyczajnie dobrze radzi sobie z dość sporym samochodem, mam wrażenie, że silnik \"ciągnie\" lepiej niż w 190 z tym samym silnikiem pomimo różnicy w masie własnej blisko 200 kg, nie wiem czy to kwestia kondycji silnika (choć poprzednia 190 miała o ponad 100 tys.mniejszy przebieg (może silnik był źle eksploatowany przez poprzedniego właściciela), może to kwestia po prostu przekładni, aczkolwiek wiadomo, że szału i tak nie będzie, taki mietek to zwyczajnie posłuszny osiołek, który tak szybko się nie zmęczy

Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:

Karoseria : trzeba uważać na korozję pod listwami oraz na przednich błotnikach w okolicy zderzaka, tam często lubią wyskakiwać pęcherze

4,0

Całokształt

Wrażenia

3,0

Silnik

kultura pracy taka sobie, czytałem na necie, że inni użytkownicy też mają z tym problemy, chodzi oczywiście o szarpanie silnika, ale można się do tego przyzwyczaić i to opanować, wystarczy odpowiednio zgrać sprzęgło i gaz, choć czasami się zastanawiam czy takie trzęsiawki są prawidłowe, ale uspokajam się bo poprzednie mercedesy też tak robiły

4,0

Skrzynia biegów

jest nieźle choć czasem się klinuje i dźwignia lekko haczy, no i co mnie dobija na dłuższych trasach to brak 5 biegu, przeważnie 200d miały czwórkę, toteż taką ocenę wystawiam

4,0

Układ jezdny

Komfort

4,0

Widoczność

4,0

Ergonomia

jest ok zważywszy na wiek auta, choć uważam, że w 1992 roku nawet najtańsza wersja flagowego bądź co bądź modelu takiej firmy powinna mieć takie udogodnienia jak np.elektryczne szyby i parę innych gadżetów

4,0

Wentylacja i ogrzewanie

jest w miarę ok, jeden jedyny mankament i to dość uciążliwy to taki, że gdy autem przejadę parę kilometrów i wewnątrz zrobi się chłodno to przy rozkręceniu pokręteł ogrzewania na przednią szybę nagle bucha para i przez około 20 sekund widoczność jak we mgle, potem od razu ustępuje, trochę mnie to irytuje, nie wiem czy inne 124 też tak mają, bo w 190 nie było z tym żadnych problemów

5,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

jest bardzo dobrze, na pewno znacznie lepiej niż w 190, mam nieco powyżej 190 cm i nad głową mam jakieś 2 cm do sufitu, w 190 musiałem lekko pochylać głowę by nie wadzić o sufit co po 2 latach eksploatacji tego pojazdu mogło przyprawić o skrzywienie kręgosłupa

4,0

Wyciszenie

rewelacji nie ma, choć i tak jest nieco ciszej niż w 190 z podobnym silnikiem, chociaż miałem okazję jechać Audi B4, VW Golfem III i Passatem B5 wszystkie TDI 1,9 i powiem szczerze, że klekot klasycznego diesla jest znacznie przyjemniejszy dla ucha od wibracji jakie dostarczają TDI z połowy lat 90

Ekonomiczność

4,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

ogólnie bardzo dobrze wypada mechanika, gorzej jest z karoserią, tu trzeba pamiętać o ogólnym przeglądzie spodu, no i kto wie co kryje się pod listwami, żeby dłużej pojeździć autkiem trzeba by zajrzeć do lakiernika, a to już niekiedy spory wydatek by utrzymać wygląd auta

5,0

Stosunek jakość/cena

jest nieźle, auto kupiłem naprawdę w dobrym stanie za nieco powyżej 10 tys.zł, gwarantuje niezły komfort, jest niezawodne i nie traci zbyt wiele na wartości - dla porównania nowy np. koreańczyk albo rumun to około 40 tys zł, a po 3 latach wart będzie 15, przy czym w pierwszych trzech latach jak się robi powyżej 30tys km rocznie to już może zdarzyć się przykra dla portfela wizyta w serwisie, kiedyś już to przerabiałem na Megance, na szczęście w porę nawróciłem się na Mercedesa

Niezawodność

4,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

problem z instalacją elektryczną, czasami zapala się lampka abs, dość często przepala się bezpiecznik odpowiedzialny za oświetlenie wskaźników, ale trzeba pamiętać, że auto jest już niemal pełnoletnie

5,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

do tej pory zrobiłem nim zaldwie 30 tysięcy km, więc bardzo niewiele, ale nie mam obaw co do np.pokonywania dalszych tras, czuje się tą mercedesowską niezawodność (oczywiście starszych modeli), poprzednio miałem 190 z podobnym silnikiem i nic się nie działo poważnego