Ocena kierowcy - Mercedes W124 Sedan

Auta puki co nie zamierzam sprzedawac. Prawda taka, ze tak zadbane egzamplaze w Niemczech osiagaja ceny po ok 6-10tys.euro wiec naprawde duzo. Ale uwazam, ze warto!!! Jedyne auto na ktore bym zamienil swoje to S350TD :) Wiec jak ktos chcetny na zakup to zaprawszam na email. Cena napewno by była okazyjna, ale ostrzegam, że nie niska.

Na początku powiem, że mam również C-klasse 2.5d 24V i wolę jeżdzić W124 :d 1. Silnik jest slaby. I nikt tego nie moze zakwestionowac. Scigac sie nie da w zaden sposob. Ale na trasie powyzej 100km/h ma jeszcze tyle mocy, ze jestesmy w stanie wyprzedzic tira bez wiekszych problemow :) 2. Auto naprawde malo pali (ale to zapewne spowodowane malym przebiegiem i dbaloscia o stan techniczny auta). Zaraz po zakupie (auto bylo odzyskane przez Policje w Niemczech po kradziezy). Brakowalo paru elementow (wnetrze, maska, klapa tyl, listwy i szyby) wracajac do polski autkiem na kolach (wtedy niecale 180tys.km) przy bardzo spokojnej jezdzie (non stop 90km/h - jechalem za Tirem) spalil mi minimalnie ponad 4 litry (tego sie po nimwtedy nie spodziewalem) 3. Silnik bardzo wytrzymaly - osobiscie znam wlasciciela firmy taxi w Niemczech gdzie pracownicy takimi autami robili do remonu po ponad 1000000km, remont i dalej :). Moj ma 250tys.km i zadnych oznak zuzycia. Ale od nowosci wszystkie plyny oryginalne Merca, a Olej najpierw Shella, a teraz Castrola polsyntetyk (od zawsze Niemiecki).

1. Bardzo wytrzymala. 2. Niestety skrzynia nie jest zbyt precyzyjna. Czasami sa problemy z wybraniem odrazu wlasciwego biegu (trwa to chwilke). W Mercach duzo lepiej dzialaja Aautomaty (ale za to autko troche wiecej pali i osiagi sa jeszcze gorsze). A do dostojnej spokojnej jazdy wystarcza.

1. Prowadzi sie wspaniale. Auto trzyma sie drogi jak przyklejone. 2. Tylny napewd to wspaniala rzecz. Szkoda, ze obecnie malo kto to produkuje. Ale taki juz swiat (ciecie kosztow).

DObra, ale skzoda, ze prawe lusterko jest mniejsze od lewego. I przydaly by sie asferyczne...

Wszystko tam gdzie powinno byc. Prawdziwy Mercedes. Choc jak dla mnie to moglo by byc troche wiecej schowkow, ale to juz takie marudzenie.

W lecie troche za slabo chlodzi (klimka by sie przydala), ale za to w zimie to zadne auto z tych ktorymi jezdzilem nie potrafi tak szybko i skutecznie ogrzac auta... Zapewne ideal na taxi...

Jak na wielkosc tego auta mozna by sie spodziewac wiekszej. Ale nie jest zle. 4 osoby podruzyja komfortowo. Bagaznik jest plaski i ma wmiare regularne ksztalty

Naprawde super. W zadnym tak starym aucie nie jest tak cicho (oprocz S-klassy i A8) :)

Pisalem powyzej. Jestem naprawde zadowolony, Problemy: 2 pruby wlamania. Przy zanej nic nie ukradli bo auto jest dobrze zabezpieczone. Ale porysowali slupek (probowali zdjac przednia szybe), dostal raz kopniakiem w drzwi (pewnie ktos zazdrosny). Probowano podwazac drzwi i szyberdach (zostaly male ryski)... To sa oczywiscie negatywne wzgledy posiadania Merca, ale pozytywne jest to, ze nigdy nikt go nie ukradl i nigdy sie nie zepsul :)

Drogi. Ale na 100% warto!!! PS: Szukajcie zadbanego egzemplaza. Zaniedbany bedzie kosztowal majatek!!!

1. 180tys.km - galka prawa (przod) 2. 200tys.km - sworzen prawy (przod), wymiana wszystkich klockow na nowe. 3. 230tys.km - tarcza sprzegla (miala minimalne pekniecie, przez co sie trudniej wrzucalo biegi) 4. 240tys.km - Zarowka podswietlania zegarow (licznika) 5. 250tys.km - Regulacja tylnych bebnow (reczny) bo nie dziala na jednym kole. Przy okazji wymiana kompletu szczek i tarcz z tylu (zostawal maly rancik - klocek sie zle ulozyl po wymianie). Do tego dochodzi regularna wymiana: 1. olej w silniki Castrol Magnatec 10W-40 (z niemiec) co 8tys.km 2. Filtr oleju (MB - 50zl, Filtron - 20zl) bardzo zblizone parametry. Stosuje je zamiennie. 3. Olej w skrzyni (przy 240tys.km - co 80tys.km) 4. Olej w dyfrze (przy 240tys.km) Dufer, skrzynia i silnik - stan idealny i zero wyciekow, nic nie szumi, buczy,.... Przy 260tys.km planowa bedzie wymiana oleju wspomagania, plynu hamulcowego i hlodniczego. Wszystkie plyny polecam kupowac w oryginale bo ceny naprawde konkurencyjne.

Nigdy nic powaznego sie nie stalo i zapewne sie nigdy nic takiego nie stanie. Warto jednak znalezc zadbane auto z udokumentowana przeszloscia. A najwazniejsze jest to, aby wlasciciel byl pasionatem marki... Bo w Mercedesie podstawa jest aby nie oszczedzac na czesciach. Przyklad - galka za 30zl wytrzymuje ok 10tys.km. Oryginal (100zl) - u mnie padla jedna po 250tys.km i 15latach) :). Nie mowie, ze trzeba kupowac tylko oryginaly i serwisowac auto w ASO bo to jest bezsens, ale nalezy kozystac z czesci tylko renomowanych firm najlepiej produkujacych czesci na pierwszy montarz dla Merca (ATE, Lemforder,....). I ja serwisuje auta w warsztacie specjalizujacym sie w Mercach. Duzo drozej nie jest, maja dostep do tanich czesci i goscie naprawde wiedza na co zwrocic uwage i potrafia fachowo doradzic.