Ocena kierowcy - Mercedes W124 Kombi

Duży wygodny i dość ekonomiczny samochód, przy odpowiedniej dbałości praktycznie bezawaryjny. Na szczególną uwagę zasługuje komfort jazdy dzięki doskonałemu zawieszeniu i wytłumieniu wnętrza. Auto w wersji kombi oferuje duży bagażnik i dość dużo miejsca w środku. Brak oznak korozji w tym wieku zdarza się to tylko nielicznym. Ostatnie autko zrobione przez inżynierów a nie księgowych. Ciężko znaleźć zadbany model w dobrej cenie ale autko nie traci na wartości. Linia nadwozia starzeje się z godnością to już prawdziwy klasyk. Kolejny mercedes który nigdy mnie nie zawiódł. Zrobiony z materiałów wysokiej jakości nic nie trzeszczy po tylu latach brawa.

Dobra dynamika jak na tak ciężki pojazd, autko powyżej 3,5 tyś rwie do przodu. Potrafi zadziwić jeszcze nie jedno nowsze autko.

Automat doskonale pod warunkiem prawidłowej eksploatacji wymiany oleju itp.

Świetny i bardzo wytrzymały szczególnie tylne zawieszenie o które trzeba dbać.

Stara szkoła wszystkie szyby duże doskonała widoczność do tyłu.

Wszystko jest tam gdzie się tego można spodziewać, brak zbędnych przycisków.

Bez zastrzeżeń.

Miejsca jest wystarczająco zarówno z przodu jak i na tylnej kanapie bagażnik świetny, butla od instalacji gazowej zupełnie nie przeszkadza. Natomiast zastrzeżenie do tylnej kanapy przy dłuższych podróżach jest niewygodna.

Nie jest to s-class ale nie można narzekać. Cicho i nic nie trzeszczy.

Porównując do innych samochodów często o mniejszych pojemnościach zadowala się niewielką ilością paliwa to zaleta nowszej generacji silnika. Autko świetnie sprawuje na sekwencyjnej instalacji gazowej 13 litrów gazu w zimie po mieście. Części eksploatacyjne w większości niedrogie, gorzej jest w przypadku zamiennych dostępnych tylko w ASO np czujnik ciśnienia. Tutaj potrafi być drogo choć czasami potrafią zaskoczyć.

Ceny modeli są bardzo zróżnicowane ale zadbany model potrafi przejeździć jeszcze nie jedno nowe autko. Stąd ceny zadbanych modeli z małym przebiegiem potrafią przyprawić o zawrót głowy patrząc na rocznik (szczególnie diesli) ale autka są warte tych pieniędzy.

Do tej pory jedynie przepalone żaróweczki podświetlenia selektora ASB.