Hm.. jeżdzi się całkiem fajnie... dopóki się jeżdzi, jak już coś się stanie to tylko za kieszeń dobrze się łapać. Jak na taką markę vito to niewypał, tylko fajnie wygląda. Zresztą większość nowszych MB jest podobna. Okularnik E320 30 razy w serwisie przez 3 lata!!! Czas zakończyć kontakt z ta marką. Toyota przez 3 lata byla w ASO 3 razy.. na przeglądzie... a ile taniej!
Wrażenia
4,0
Silnik
kultura pracy całkiem fajna, elastyczność też, ale zawsze coś mu brakuje
4,0
Skrzynia biegów
wersja hiszpańska, jeszcze nic sie nie stało, ale biegi kiepsko wchodzą
4,0
Układ jezdny
nie mam zastrzeżeń, świetne trzymanie drogi, tylko te osłony przegubów!
Komfort
5,0
Widoczność
oszklony do połowy, ale lusterka swietne
3,0
Ergonomia
taka sobie, nie ma gdzie napoju postawić (5-osobowy), ale obsługa całkiem ok
3,0
Wentylacja i ogrzewanie
jaka wentylacja? Nigdy nie wiadomo skąd poleci powietrze, jeśli w ogóle poleci, ogrzewanie dobre
5,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
przestrzeni sporo
4,0
Wyciszenie
jak na te wersję może być, choć moglo by być lepsze za te kasę
Ekonomiczność
2,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
zużycie paliwa w miarę (średnio 8l) serwis najdroższy, niestety dość często trzeba korzystać, na szczęście nie tylko ASO istnieją
3,0
Stosunek jakość/cena
coraz gorzej, nie ma to jak wysłużone "puchacze"
Niezawodność
2,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
na jednym końcu japończyki, na drugim vito! Świeci kontrolka ABD, nikt nie wie dlaczego, ABS wiecznie nie załapuje, ciągle jakieś drobiazgi
2,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
turbina po 120 tys, często leje się z wężyków przy wtryskach, w zasadzie zawsze jakieś drobne niedomagania choć jest to wersja z Hiszpanii (podobno lepsza niż polska)