Nie ma lepszego samochodu dostawczego niż Sprinter. Każdy wie, że Fiat, Ford i Renówka to ch.. nie ciężarówka. Może jest mniej komfortowy niż Renault, mniej żwawy niż przednionapędowy Ford, droższy niż Fiat, ale jest super. Po prostu super. W tym roku będzie nowa 318 średnia.
Wrażenia
4,0
Silnik
Brakuje pałera. Nie ma co. Na pusto jeszcze daje radę ale z ładunkiem i przyczepą to Tiry mnie biorą jak chcą. Poza tym silnik dosyć głośny, wtryski na zimno stukają jak by miał sie zaraz rozlecieć. Poza tym ok. Czasami trzeba sobie wlać płyn do oczyszczania wtrysków i jest lepiej. Gdybym wiedział to na pewno wziąłbym 156 konny. Na pochwałe zasługuje elastycznośc. Od 1800 na prawdę zaczyna się rozpędzać.
4,0
Skrzynia biegów
Mam już chyba problemy z dociskiem sprzęgła bo biegi coraz ciężej wchodzą. Poza tym skrzynia dobrze zestopniowana, lewarek wysoko przez co ma krótkie skoki i daje więcej miejsca w kabinie.
5,0
Układ jezdny
Ja mam wszystkie dodatki (oba stabilizatory, wzmocnione amortyzatory i podwójny/dwustopniowy resor z tyłu i jeszcze ESP). Jeżeli droga jest dosyć równa (nie ma dziur) to prowadzi sie arcy rewelacyjnie. Nadwozie zaczyna sie bujać dopiero jak jade z ładunkiem powyżej 600 kg. A jeżeli o ładunek chodzi to o tym że jestem o 550 kilo przeładowany dowiedziałem się dopiero na wadze. Owszem podejrzewałem to też podczas pokonywania zakrętów. Cały urok tego resoru polega na tym, że jak już usiądzie na drugim piórze, to później nieznacznie się obniża przy kolejnych ładunkach. Hamulce oczywiście a ABS´em są wystarczająco skuteczne. Słyszałem że ktoś, kiedyś jadąc z przyczepą z góry stopił klocki. Ktoś, kiedyś... Mi się nie udało
Komfort
4,0
Widoczność
Mało widać do tyłu (bo nie ma szyby). Ja mam o tyle ułatwione zadanie, że mam wersję 6 osobową i w razie czego mogę korzystać z szyb w środkowym rzędzie. Lusterka mogłybyć większe. Poza tym ok.
3,0
Ergonomia
Owszem średnio. Takie nie niemiecki styl. Niby wszystko jest ale: kierownica za płasko (nie daje się regulować), brak jakiegokolwiek miejsca na np butelkę, popielniczka dosyć dobra choć nie oświetlona, z półki, która mam nad głową co chwila coś próbuje spaść, fotel kierowcy jak dla mnie troszkę za mały (mam 195 cm wzrostu) ale bardzo bardzo wygodny. Posiada resorowanie, podłokietnik i śmieszną poduszeczkę pneumatyczną na odcinek lędźwiowy. Nie czuć zmęczenia a raz jechałem bez spania 1600 kilometrów z Puli (Chorwacja) przez Salzburg, Pragę do Warszawy.
3,0
Wentylacja i ogrzewanie
W lato klima wspomagana przez szyberdach wystarza nawet przy 6 osobach na pokładzie (ciemne szyby też są). W zimę nagrzewanie idzie stanowczo za wolno. W nowszym Sprinterze jest już standardowo elektryczny wspomagacz.
4,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Kierowca super, pasażer środkowy do du.., pasażer po prawej średnio na jeża, z tyłu bajeczka.
4,0
Wyciszenie
Mój samochód przeszedł gruntowną poza fabryczną przeróbkę. Ma dodatowe maty w drzwiach, na bokach z tyłu, nową ścianę grodziową, wszystko dodatkowo wytapicerowane itd. Dzięki temu jest znośnie. Przez tą chwilę co był furgonetką było ciężko mimo wytapicerowanej fabrycznej przegrody.
Ekonomiczność
5,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Tu się kłania technika jazdy. Jak chcę się ścigać ze wszystkim co się rusza to poniżej 12 nie schodzi. Jak sobie umiarkowanie po Norwegii jeżdzę to 8.2 na setkę średnio (do 100 km/h, raz z ładunkiem raz bez), a jak się wystarałem na maxa to nie mogłem uwierzyć. 1000 kilometrów na 74 litrach (w lato więc klima chodziła)...
4,0
Stosunek jakość/cena
Moje auto ma prawie każdy możliwy dodatek. Sam nim jeżdżę więc sobie na to pozwoliłem. Z adaptacją na 6 osób, sprzętam grającym z subwooferem nawet, szyberdachem, rureczkami, aluminiowymi felgami itd kosztował ponad prawie 190 tysiecy brutto. Wart tych pieniędzy czy nie. To oprócz nowej Corsy żony jedyne auto jakie mam. Służy mi do wszystkiego więc musiało być też wypasione. Za skromnie wyposażonego furgona trzeba było zapłacić wtedy jakieś 120 tysiecy brutto. To mimo wszystko więcej niż za konkurencję.
Niezawodność
5,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
regulacja centralnego zamka, stuki w zawieszeniu, tak to nic.
5,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
NIC
On
- zużycie paliwa dla silnika 213 CDI 129KM 95kW
[l/100km]