Ocena kierowcy - Mercedes SLK R170 Roadster

bartekrakowski, 5 lat temu

Silnik 2.0 (200 Kompressor) 163KM 120kW

Rok produkcji 2000

Przebieg: 205 tys. km

Okres użytkowania: 1 rok

Mercedes SLK R170 Roadster 2.0 (200 Kompressor) 163KM 120kW 2000-2004 - Oceń swoje auto

4,07

4% gorzej od średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:

Inne : Wrażenia z jazdy!

Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:

Układ elektryczny

4,0

Całokształt

To auto daje bardzo dużo frajdy z jazdy z otwartym dachem! Wydech brzmi genialnie, świetnie się prowadzi, fajnie wygląda. Postanowiłem używać go jako auto całoroczne i okazuje się, że się da :) Jeżeli nie musisz wozić nim rodziny albo chcesz sobie kupić zabawkę to gorąco polecam, bo mimo wszystkich swoich wad jest świetne!

Wrażenia

4,0

Silnik

163 KM dają całkiem sporo frajdy w tym aucie. Jest to fajny, elastyczny silnik. Jedyną jego wadą jest brzmienie. Brzmi nieciekawie i raczej szorstko, na szczęście seryjny wydech ratuje wrażenie z jazdy, bo brzmi genialnie! A właśnie głównie jego słyszymy podczas jazdy z otwartym dachem.

4,0

Skrzynia biegów

Dosyć krótki i przyjemny skok lewarka. Sprzęgło raczej niefajne, trzeba się do niego przyzwyczaić.

5,0

Układ jezdny

Zawieszenie twarde, ale stosunkowo wygodne. Mazda MX5 to taczka w porównaniu z tym Mietkiem. Bardzo dobrze trzyma się drogi.

5,0

Karoseria

Mój o dziwo w ogóle nie rdzewieje. Garaż robi swoje.

Komfort

4,0

Widoczność

Do przodu widoczność jest dobra, słupki nie są mega grube jak w nowych autach. Do tyłu jest raczej przeciętnie, a jeżeli masz założony wind deflektor, to słabo. Po prostu trzeba się przyzwyczaić.

5,0

Ergonomia

Typowy Mercedes - wszystko pod ręką. Poza tym Jest to auto na tyle małe, że bez problemu dosięga się wszędzie.

5,0

Wentylacja i ogrzewanie

Ogrzewanie i klima są szatańskie! Jeżeli temperatura na dworze wynosi ok. 10 stopni, to spokojnie można jeździć z otwartym dachem, a w środku i tak będzie bardzo ciepło! Klima zdradziecka! Chłodzi bardzo mocno przez co można się nieźle spiec od słońca.

4,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Jak na tak małe auto, to w środku jest całkiem przestronnie! A bagażnik to moje największe zaskoczenie! Po założeniu dachu jest duży jak w przeciętnym hatchbacku. Przy złożonym dachu spokojnie mieszczą się w nim 2 walizki lotniskowe bagażu podręcznego.

2,0

Wyciszenie

Ciężko dać jedną ocenę w tej kategorii. Z otwartym dachem jest idealnie, wydech brzmi świetnie i w aucie jest zaskakująco cicho. Po złożeniu dachu jest bardzo głośno. Plastiki trzeszczą, silnik mocno słychać, szum wiatru, opon... Generalnie słabo. Jazda powyżej 160 km/h jest znośna raczej na krótkie dystanse.

Ekonomiczność

4,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Jeżeli trzymamy się z dala od ASO, to ceny np. części zawieszenia są bardzo ludzkie. To auto niebawem uzyska status youngtimera, dlatego handlarze za każdy detal, jak listwa zderzaka, liczą co najmniej podwójnie.

5,0

Stosunek jakość/cena

W cenie SLK w bardzo fajnym stanie można kupić zardzewiałą Mazdą MX5 NB z mega spartańskim wyposażeniem i mikroskopijnym bagażnikiem lub BMW Z3 z maleńkim silnikiem w kiepskim stanie. Lub Opla Astrę Cabrio... hehe, ok, tego nikt nie chce :)

Niezawodność

2,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Ciągle psują się w nim jakieś detale. Aktualnie nie działa mi centralny zamek, włącznik oświetlenia wnętrza przy otwieraniu drzwi, oświetlenie bagażnika, a silnik odrobinę się krztusi od (prawdopodobnie) zapchanego katalizatora.

4,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Po 200 000 km padła dwumasa. Koszt razem ze sprzęgłem i robocizną: ok. 4000 PLN. Poza tym 1 cewka i chyba katalizator.