Świetne auto dla pary lub kawalera. Wystarczająco pojemne by zapakować bagaże dla siebie na wakacje... pasażerce będzie trzeba wytłumaczyć, że na miejscu potrzebne będą tylko niektóre spośród absolutnie niezbędnych rzeczy w jej mniemaniu. Ale kawaler wie, że niezbędny partnerce w trasie jest tylko on i jego SLK.
Auto nadaje się również do codziennego użytkowania dzięki dynamicznemu oszczędnemu silnikowi (również powyżej 4. biegu), dużemu bagażnikowi i dobrej widoczności a także niezłej skrętności (choć mam wrażenie, że W124 CE kolegi skręca lepiej). Zarówno zimą (szybkie nagrzewanie wnętrza, podgrzewane fotele, systemy trakcji) jak i latem. Zimą ogranicza go niski prześwit, ale to przecież auto sportowe.
Wrażenia
5,0
Silnik
Samochód posiada zawsze wystarczający moment obrotowy i bardzo chętnie wkręca się na wyższe obroty. Nie warto kręcić powyżej 5tys.obr./min. ponieważ jak to ze sprężarką mechaniczną, auto jest silne od najniższych obrotów po średnie i wyższe, ale przy najwyższych traci nieco dech. Krótko: bardzo elastyczny w całym zakresie obrotów użytecznych. Brzmi jak... tuzin ślimaków winniczków rozgniatanych w metalowej misce. Nie wykazuje śladu zużycia nawet po przebiegu rzędu 245tys. km. Przejechałem nim ok. 25 tys. km ograniczając się tylko do przeglądu i wymiany płynów. Skuteczny i niezawodny jak Kałasznikow. Nie zamierzam go zamieniać.
4,0
Skrzynia biegów
Nie wiem jak ten silnik sprawuje się z automatem, ale manualna ma przyjemnie krótkie i mięsiste skoki, ale przy szybszych zmianach nieco haczy. Zdecydowanie za krótkie przełożenia. Denerwuje to nieco jeśli chce się płynnie i majestatycznie ruszyć spod świateł. Nawet na 6. biegu silnik pracuje przy 100km/h w okolicach 2000 obr./min. Można przez to odnieść mylne wrażenie, że przy 160km/h skończy się obrotomierz. Z drugiej strony w mieście można spokojnie i naprawdę elastycznie jeździć na 4. od 40km/h. Przed kupnem proponuję porównać odczucia jazdy z różnymi skrzyniami.
4,0
Układ jezdny
Sprężysty, sztywny, pewny w zakrętach. Nie pasuje do tej charakterystyki niezbyt bezpośrednie przełożenie układu kierowniczego i seryjne 15 calowe balonowe koła. Sytuacja ulega poprawie po zastosowaniu chociażby kół 16 calowych. Łącznie silnik skrzynia biegów (man.6) oraz układ jezdny w konfiguracji 200 Kompressor skłaniają raczej do spokojnej jazy, ale dają pewność, że w razie potrzeby można się w mgnieniu oka katapultować do znacznie wyższej prędkości, niż zezwala na to polskie prawo ruchu drogowego.
Komfort
5,0
Widoczność
Dobra widoczność do przodu i na boki. Do tyłu nieco gorzej.
4,0
Ergonomia
Wnętrze bardzo dobrze rozplanowane. Przyzwyczajenia wymaga tylko bardzo wielofunkcyjny lewy przełącznik. Denerwuje nietypowy sposób spryskiwania przedniej szyby. Kwestia przyzwyczajenia, ale częstotliwość i chyżość pracy wycieraczek mogłaby być wyższa. Cieszy bardzo pojemny schowek w podłokietniku i kieszenie w drzwiach na gumkach, jak w starych samochodach. Jest też chwyt na kubki :)
5,0
Wentylacja i ogrzewanie
Ogromny zakres wentylacji. Nieograniczona, uwzględniając możliwość złożenia dachu. Zimą cieszy, że już po kilku przejechanych km wewnątrz robi się przyjemnie ciepło. Fotele mogłyby rozgrzewać się ciut szybciej, ale za to same pilnują żeby się nie przegrzać. Tak naprawdę pochyłość i długość szyby przedniej w połączeniu z wydajnym ogrzewaniem, mnogością dysz i ogrzewanymi fotelami umożliwiają jazdę bez dachu nawet przy temperaturach poniżej zera.
5,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Należę raczej do tych, którzy w SLK wyglądają jak koszykarz w SL. W bagażniku nie da się wozić w sumie pasażerów, ale z rozłożonym dachem jest naprawdę obszerny, nawet przy złożonym dachu można zrobić duże zakupy. Mając świadomość, że przeciętny właściciel SLK jest kawalerem.
4,0
Wyciszenie
Od otwartego samochodu sportowego nie można oczekiwać ciszy. Dźwięk silnika jest przyjemny, ale nieco zbyt natarczywy(niestety nie posiadam wiatrołapu). Na dłuższą trasę męczy. I nie jestem stary. Chyba. Może czas na kombi...?
Ekonomiczność
5,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Jak na doładowaną dwulitrową czerocylindrówkę naprawdę dobrze. W sumie nie mierzyłem, bo co za różnica, ilekolwiek paliwo nie kosztuje i tak się tankuje, a to i tak moje drugie auto. W mieście nie przekracza chyba 12 litrów a w trasie zmierzyłem raz i wyszło 8,6l przy jeździe z pasażerką na polskich drogach pozamiejskich. Przeciętne tempo bez silenia się na oszczędną jazdę. Na niemieckiej autostradzie bierze troszkę więcej, ale tam można sobie pozwolić na rozwijanie znacznych prędkości. Przynajmniej na kilka chwil, bo przy wysokich prędkościach jest naprawdę głośno. Ale o tym już pisałem.
5,0
Stosunek jakość/cena
Używane auto, w którym zawsze poczujesz się wyjątkowo, podkreśli dobry gust (pod warunkiem, że jest wolny od wszelkiego \"tuningowego\" badziewia), za którym obejrzy się każdy, i które za 20 lat będzie znacznie więcej warte niż dajmy na to ML, X5/3, czy klasa E, S, 7, 5, czy też A5,6,8 czy TT i które za tyle lat, przy poprawnym traktowaniu wciąż będzie nienagannie jeździło. I nie należy do chętnie kradzionych aut, bo jest mało popularny. Chyba.
Niezawodność
5,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Przy znacznym jak na polskie warunki przebiegu (auto kupiłem w Niemczech, gdzie z takich przebiegów nikt się nie tłumaczy) nie odnotowałem absolutnie żadnych zastrzeżeń co do mechaniki pojazdu. Zaskakująco dobry stan skórzanej tapicerki (wyraźne zarysowania siedziska tylko w miejscu tylnych kieszeni spodni...wskazuje na \"mertoseksualny styl\" poprzedniego - cały ten blaszany badziew na spodniach). Przepaliła mi się jedynie jedna z lampek w desce rozdzielczej i pękł jeden bolec plastykowej sprężynki w uchwycie na kubki.
5,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Absolutnie żadnych usterek mechanicznych. Obsługa ogranicza się do regularnej wymiany płynów filtrów elementów ciernych opon. Nieraz dach ma lekkie problemy z odryglowaniem się, ale mam wrażenie, że ma to związek z nierównym podłożem (np. nad jeziorem czy na nieutwardzonym poboczu) lub po prostu z niedosmarowaniem pewnych elementów całego mechanizmu. Wówczas wystarczy lekko pomóc ręką wypchnąć dach.
Pb
- zużycie paliwa dla silnika 2.0 (200 Kompressor) 163KM 120kW
[l/100km]