Ocena kierowcy - Mercedes Klasa S W222 Limuzyna

Robert, 4 lata temu

Silnik 350 Blue TEC 258KM 190kW

Rok produkcji 2014

Przebieg: 154 tys. km

Okres użytkowania: 1 rok

Mercedes Klasa S W222 Limuzyna 350 Blue TEC 258KM 190kW 2013-2017 - Oceń swoje auto

4,93

12% lepiej od średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

5,0

Całokształt

Samochód, w którym kończą się wszystkie dyskusje, kto ma najlepsze auto świata. Przymierzałem się do A8, BMW 7 i kilku innych, ale S-Klasse wyznacza standard i nie ma drugiego takiego samochodu. Jeździ się nim majestatycznie i z klasą. Top of the top. Wygląd, materiały, wszystko na poziomie. Na drodze nikt na Ciebie nie mruga, nikt nie trąbi, każdy wpuszcza. Kamienica w eleganckiej dzielnicy na kołach.

Wrażenia

5,0

Silnik

Kulturalny i niezawodny. Zawsze odpala, jak trzeba żwawy, a przy tym jest naprawdę oszczędny - zaskakująco oszczędny !

5,0

Skrzynia biegów

Zmienia biegi łagodnie. Jest niezauważalna, a chyba taka właśnie ma być skrzynia.

5,0

Układ jezdny

Ma tryb komfort i tryb sport. Zmiana trybu zauważalnie zmienia charakterystykę, ale ja większość czasu spędzam w trybie komfort (Airmatic). Samochód płynie. Można się delektować.

5,0

Karoseria

Cieszy oko. Kolejna S-Klasa, która się starzeje powoli i naturalnie przejdzie do roli klasyka, w przeciwieństwie do Audi i BMW, które skończą w rękach powiatowych szpanerów.

Komfort

4,0

Widoczność

5,0

Ergonomia

5,0

Wentylacja i ogrzewanie

5,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

5,0

Wyciszenie

Ekonomiczność

5,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Jak dotąd za mną 11.000 km. Tylko paliwo i płyn do spryskiwaczy oraz zakup ładniejszych felg.

5,0

Stosunek jakość/cena

Kupiony jako używany za 200.000 zł w wieku 6 lat. Nowy kosztował dwa razy tyle i tym bardziej cieszy, że za pół ceny mam 100% jego fenomenalnych właściwości (nightvision, distronic plus, masaże itd. itd.).

Niezawodność

5,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Nic.

5,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Też nic. Jak dotąd bardziej niezawodny niż mój poprzedni Lexus, o rzekomo legendarnej niezawodności.