Ocena kierowcy - Mercedes Klasa S W221 Limuzyna

jestem zadowolony z autka, widziałem juz model po liftingu, ba miałem okazję widzieć już następcę,ma wejść do sprzedaży w 2013 roku na wiosnę, który całe szczęście jest dalej podobny do modelu dzisiejszego, co moim zdaniem dobrze mu wróży

272 k/mech pięknie ciągną w całym zakresie obrotów

zarówno w wersji sport, comfort jak i manual jest super.

jacht na kołach, transatlantyk na oceanie.

jestem niski raptem 175 cm, ale w zakresie każdego ustawienia fotela jest bardzo dobrze, po za tym kamera i czujniki.

cisza cisza i jeszcze raz cisza.

co jest zalętą? to że cały rok mam stałą temp.19 stopni w kabinie a dodatkowo zima podgrzewane i wentylowane fotele-nic nie przylepia sie do pleców

Gdyby było mnie stac na kierowcę wybrałbym fotel z tyłu, tak wiele tam miejsca, no ale uwielbiam prowadzić.

Ostatnio przy 130 km/h wymsknął mi sie cichaczek-no wiecie taki cichutki bąk...zawstydziłem sie bo najpierw go usłyszałem a dopiero później poczułem noskiem.

jestem już 51 letnim siwym facetem-całe szczęscie że bez wielkiego brzucha,nie szaleję powyżej dozwolonych prędkości, jestem fanem rozkoszowania sie jazdą, mimo inwalidztwa (jestem inwalidą dawnej I grupy)mam wielką satysfakcję z prowadzenia takiego auta...no cóż jeżeli ktoś uważa, że przegląd serwisowy takiego auta można zrobic poniżej 4000 zł, niechaj odpuści sobie zakup. Pierwsze dwa przeglądy dośc tanie w granicach 2700 zł, trzeci już kosztował 1450 Euro-serwisuję w stacji Kruse Achlbeck Niemcy. Napraw żadnych jeszcze nie było, tylko bieżące przy przeglądach klocki, tarcze hamulcowe. Raz wysiadła pompa hydrauliki podnoszenia zawieszenia, ale w ramach eurogwarancji naprawa kosztowała 20 euro (za podłączenie do komputera i sprawdzenie systemu), za robbociznę i pompę z osprzętem zero.

jesli chodzi o stosunek jakości do ceny...to za stosunki nie płacę jestem wierny jednej od 30 lat- sorki to taki żart. Teraz w temacie, dla mojego 21 letniego sna stosunkiem jakości do ceny jest kia proceed 2,o L. DLA MNIE ZA CENE MERCEDESA OTZRYNUJEMY WSZYSTKO DOPRACOWANE W SZCZGÓŁACH-po za tym, mając takie cacko czy będziemy rozmawiać o cenie paliwa, czy przeglądu?

Jest to jeden z pierwszych samochodów tej serii 2005 rok grudzień, do dzisiaj zero awarii, nie zawiódł ani razu, nawet pompa zawieszenia wysiadła po powrocie do domu, ale mozna było spokojnie dalej jeździć, na drugi dzien (po informacji w serwisie) pojechałem do Ponania i wszystko było ok-nie działało tylko podnoszenie zawieszenia.

Żadnych poważnych i niepoważnych usterek nie było, czego z całego serca życze innym