Ocena kierowcy - Mercedes Klasa R Off-roader

Martin, 14 lat temu

Silnik 350 4-Matic 7G-Tronic 272KM 200kW

Rok produkcji 2009

Przebieg: 23 tys. km

Okres użytkowania: 1 rok

Mercedes Klasa R Off-roader 350 4-Matic 7G-Tronic 272KM 200kW 2009-2010 - Oceń swoje auto

4,31

4% lepiej od średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:

Inne : Ogrom funkcji. Elektryka tu, elektryka tam, podgrzewanie foteli, postojowe, tu guzik, tam guzik od tego, tu szyber, tu lampka, tu podświetlenie... :)

5,0

Całokształt

Miałem pewne wątpliwości bo nigdy nie podobały mi się SUVy i tereneowe krowy, ale MB się postarał z dizajnem. Ale woze 5 ludzi, wypady nad jezioro to potrzebny był duży bolid. Bardzo mi się podoba, ma naprawdę ogrom funkcji i możliwości. Dogi był, bo kosztował mnie 320 tys zł Żałuje tylko koloru - mam srebrny błękit - jakoś mi się znudził :) myślałem, że na dłuzej mi się będzie taki podobał.

Wrażenia

5,0

Silnik

Żadnych zastrzeżeń. 20 tysięcy niedawno mu stuknęło i nic się nie dzieje. Jak na takie gabaryty to mocy daje wystarczająco, wiadomo MB SE to to nie jest, ale potrafi wystrzelić. Duży nawet jak na V6, zajmuje kupe miejsca pod i tak wielka grodzią silnika.

5,0

Skrzynia biegów

Szybko przełącza biegi na wyższe i ma bardzo ładny kickdown, taki - płynny, nie że szarpnięcie i but, ale tak przyjemnie.

4,0

Układ jezdny

Niby samo się adaptuje do prędkości i warunków, ale wkurza mnie że zmienia się promień przełożenia obrotu z kierownicy na koła w zależności od prędkości - trace czucie i nie wiem o ile muszę przekręcić kierownice - funkcji nie da się wyłączyć! Bezpieczeństwo niby. Może kiedyś sie przyzwyczaję. Dziury nie robią na nim dużego wrażenie jeżeli chodzi o uczucia, ale amorki z tyłu myślę, że przy 120K będą szły na wymiane.

Komfort

4,0

Widoczność

Bardzo dobra i z przodu i z tyłu, z parkowaniem nie ma żadnego problemu, także z wyjazdem tyłem (pomijajac gabaryty)

4,0

Ergonomia

Wszystko pod ręką, manetka zmiany biegów za kierownicą więc na środku są napoje pod ręką. Klamki mam wrażenie że kiedys je wyrwę, niby metalowe, ale jakoś delikatny mechanizm czuć. Za małe osłonki przeciwsłoneczne.

5,0

Wentylacja i ogrzewanie

ogrzewanie postojowe spalało coś około 0,5 litra w godzinę grzania na postoju w tą zimę. Klima chłodzi ładnie, ale kanały powietrzne to takie esyfloresyzawijasy i wiraże, że ciężko będzie je czyścić piankami w domu czy nawet u speca na odgrzybianiu. Drogi filtr PP

4,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Mam wersje 4+2, te 2 w ramach bagażnika (oczywiście zostaje trochę miejsca na graty. Tylko ciężko tam wsiadać i sufit nisko na głowami. Z przodu i 2 rzędzie można wyciągnąć nogi. Podłokietniki/uchwyty w drzwiach zdecydowanie za wysoko - zimne łokcie prawie że

3,0

Wyciszenie

Nie dokucza, ale w starym W126 było duuużo ciszej. Auto ma też taki profil, że powyzej 70 kmh trzeba zamykać okna bo zasysa ogromne ilości powietrza + szum oczywiście.

Ekonomiczność

4,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

przeważnie miasto, bez korków, ale światła co jakiś czas i wychodzi zawsze w okolicach 15 litrów. Leje BP 98 Ultimate i nie narzekam. Auto jest duże, ma duży silnik i wielkie kołą, więc musi wypić. W trasie nad morze, A6 + trójka (szlakowa 90 kmh)to 13 litrów

4,0

Stosunek jakość/cena

320000 zł z groszami. Dopiero 20000 ma przejechane od roku, więc prawie jak nowe.

Niezawodność

4,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Wymiana zawiasów maski - na gwarancji Przycisk włączania nawigacji się przycinał - na gwarancji Luźna śruba mocowania ostatnich foteli, ta z boku pierwsza od kierowcy - samemu dokręciłem parę razy, ale luzuje się - kiedyś zgłoszę

5,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Jeszcze żadnych, ale amorki z tyłu nie pracują jak na początku, wymiana to około 3 tys, niestety na to nie ma gwarancji, chyba, że padną to wymienią, że niby wadliwe były od początku. Nic poza tym.