Ocena kierowcy - Mercedes Klasa G W463 Off-roader długi
Mb,
10 lat temu
Silnik 3.0 TD 177KM 130kW
Rok produkcji 1998
Przebieg:
165 tys. km
Okres użytkowania:
3 lata
4,46
5% lepiej od średniej w segmencie
Kupiłby ponownie
Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:
Inne
: Nic mnie nie zaskoczylo, bo wiedzialem co kupuje :) Znajomi ktorzy ze mna jezdza najbardziej zaskoczeni sa komfortem i wyciszeniem. Takze luksusem wnetrza: skora, drewno orzechowe, wyposazenie.
Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:
Karoseria
: Drobna korozja.
Silnik
: Przewody paliwowe.
Inne
: Klimatyzacja.
5,0
Całokształt
To auto trzeba pokochac. Kanciasty kloc na ramie i dwoch sztywnych mostach, takich dinozaurow dzis ze swieca szukac, a Gela nad jest w produkcji i ma sie dobrze. Daje 5* z sentymentu do modelu. Dzis ani ja ani moja zona i dzieci nie wyobrazamy sobie nie miec Gelendy. Nasz dlugi turbo diesel jest jak czlonek rodziny. Niedawno dolaczyla G290 turbo diesel w krotkiej wersji, typowo do off-roadu. 300-tka uzywana jest tylko do asfaltu.
Wrażenia
5,0
Silnik
Ostatni "analogowy" diesel. Rzedowa szostka pracuje cicho, jak na diesla, i jest dosc dynamiczna. Dosc dobrze sobie radzi z tym ciezkim nadwoziem. Apetyt na paliwo ma spory,male o tym nizej. Awarii brak. Silnik znany z innych modeli MB, E-klasa typu 210 i S-klasa typu 140. O ile w E mozna sie scigac :) o tyle G300td jest raczej do dostojnej jazdy, ale zawalidroga nie jest.
5,0
Skrzynia biegów
Pieciobiegowy automat, nie mam uwag. Oczywiscie daleku mu do nowych 7G tronikow czy PDK z Porsche. Ala jak na prostego automata w aucie 16-to letnim jest bardzo dobrze. Przy spokojnej jezdzie w zasadzie nie wyczuwamy zmiany biegow. Jak depniemy to poczujemy szarpniecia, ale bardzo delikatne. Ponoc nalezy uwazac z podnoszeniem mocy silnika (jest to mozliwe), skrzynia nie polubi dodatkowych konikow i "njutonow".
5,0
Układ jezdny
Jak na auto na ramie i na sztywnych mostach, o konstrukcji z lat 70-tych, jest rewelacyjnie. Oczywiscie ze buja, w koncu jedziemy autem o DMC = 3.050kg (uwaga na via toll z przyczepa!). Ale na autostradzie spokojnie mozna jechac 160 na tempomacie. Dzieki oryginalnym felgom 16" jest bardzo komfortowo.
Komfort
4,0
Widoczność
Widocznosc do przodu i na boki bardzo dobra. Do tylu zerowa przez wielkie kolo zapasowe na drzwiach. Lusterka mogly by byc nieco wieksze, ale widac w nich wszystko. Dzieki kanciastym ksztaltom mamy idealne wyczucie nadwozia.
3,0
Ergonomia
Tu juz nie jest tak kolorowo, nawet porownujac do standardow Mercedesa z konca lat 90-tych. Kierownica nie ma regulacji, ani gora-dol, ani przod-tyl. Radio nisko, operowanie nim podczas jazdy zmusza nas do oderwania wzroku od drogi na chwile. Regulacja foteli elektryczna, ale bez pamieci. Jak dla mnie jest niewystarczajaca, brakuje mozliwosci obnizenia. Na dlugosc ok. Przyciski i kontrolki rozmieszczone poprawnie, obsluga prosta i intuicyjna.
4,0
Wentylacja i ogrzewanie
Jest to kawal kubatury, wiec chwila sie schodzi zeby auto nagrzac czy wychlodzic. Na zime mam dolozone Webasto, to rozwiazuje problem zimna, wspolnie z grzanymi siedzeniami, takze z tylu. Klimatyzacja dziala bardzo dobrze nawet wg wspolczesnych standardow, ale czuc ze ma juz 16 lat. od kiedy mam auto, klima raz wysiadla i wymagala naprawy za jakies 500zl.
5,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Jest wystarczajaco, kazdy ma wygodnie, miejsca na nogi, na szerokosc, nad glowa - wystarczajaco. Bagaznik wielki i ustawny. Skladana kanapa robi z Geli niemal dostawczaka o dlugosci zaladunku ponad 200cm. Ladownosc ogromna. Przydaje sie krata oddzielajaca bagaznik od kabiny, mozna zaladowac woz pod dach.
5,0
Wyciszenie
Tu auto zaskakuje kazdego znajomego ktorego przwioze. Wszyscy spodziewaja sie klekotu diesla i szumow powietrza. A tu niespodzianka: silnik delikatnie mruczy, a nadwozie, mimo ze nie podejrzewam fabryki o jakies nadmierne testowanie w tunelu aerodynamicznym. Najbardziej slychac szumy wiatru na slupkach A, ale mozna w aSO dokupic plastikowe nakladki poprawiajace ten parametr.
Ekonomiczność
4,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Coz, jak by jezdzic do ASO, to masakra. Ale lepiej serwisowac auto u specjalistow-fascynatow, a takich nie brakuje. Na szczescie nie mialem zadnych awarii, wiec moge sie wypowiadac tylko o rytynowych przegladach i czesciach eksploatacyjnych. Na pewno jest taniej niz przy ML/GL. Pali sporo, serwisy olejowe co 10.000km. Troche to kosztuje, ale auto rekompensuje bezproblemowa jazda i bezawaryjnoscia.
3,0
Stosunek jakość/cena
Auto niemoralnie drogie! Za nowego trzeba dzis dac grubo pinad 300.000, za dobrze wyposazonego diesla nawet blizej 400.000. Uzywane w dobrym stanie trzymaja cene, a z silnikiem 300td i 500 v8 w szczegolnosci. Ale warte sa kazdej "przeplaconej" zlotowki. Uwaga na 400cdi - moze niemilo zaskoczyc, ale nie musi.
Niezawodność
5,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
W zasadzie nic zlego sie nie dzieje. Przez 3 lata i ok. 40.000 przejechanych km, mialem nastepujace naprawy: klima (500zl), przewody paliwowe (sparcialy ze starosci - kilkaset zl), swiece zarowe, amortyzatory, peknieta sprezyna, drbne naprawy lakiernicze (usuniecie oznak korozji), korozja zawiasow (typowe dla G), powoli zaczyna konczyc sie iklad wygechowy (jest oryginalny, ma 16 lat i ponad 160.000km, ma prawo do wymiany). Poza tym uszkadzaja sie uchwyty do zamykania drzwi. Potrafia sie zacinac szyberdachy, ale u mnie wszystko gra. O wymianie aku, klockow czy tarcz nue pisze, bo to nie usterki.
5,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Zero! 16 lat i 165.000km i zero powaznych usterek. Owszem, raz auto do serwisu jechalo na lawecie,male to ze wzgledu na wspomniane wczesniej przewody paliwowe. Sparcialy ze starosci, co doprowadzilo do zapowietrzenia ukladu paliwowego. Auto by odpalilo po,dluzszym "pilowaniu" rozrusznikiem, ale aku by nie wyrobil. Poza ty, odpukac, jest bosko.
On
- zużycie paliwa dla silnika 3.0 TD 177KM 130kW
[l/100km]