Ocena kierowcy - Mercedes Klasa E W212 Kombi

dawidos242005r, 1 miesiąc temu

Silnik 250 CDI BlueEFFICIENCY 204KM 150kW

Rok produkcji 2009

Przebieg: 259 tys. km

Okres użytkowania: 1 rok

Mercedes Klasa E W212 Kombi 250 CDI BlueEFFICIENCY 204KM 150kW 2009-2012 - Oceń swoje auto

3,86

11% gorzej od średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:

Inne : Wyciszenie i pewność prowadzenia, po 1000km nie czułem zmęczenia autem, masaże robią największą robotę.

Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:

Silnik : Cały czas jakieś duperele padają.

4,0

Całokształt

Auto bardzo komfortowe, lecz ma swoje bolączki.

Wrażenia

4,0

Silnik

Silnik w miarę dobry, ekonomiczny, lecz ma trochę swoich bolączek. Moc wystarczająca na sprawne poruszanie sie po drogach szybkiego ruchu.

2,0

Skrzynia biegów

Skrzynia 5g jest pomyłką, zmiana biegów przy kickdown jest bardzo długa, przy 250 tyś km rozsypał się konwenter musiałem wzywać lawetę.

5,0

Układ jezdny

Auto pewnie się prowadzi.

5,0

Karoseria

Ani grama rdzy

Komfort

5,0

Widoczność

Bardzo dobra nawet do tyłu, same czujniki wystarczą.

5,0

Ergonomia

Wszystko przemyślane.

5,0

Wentylacja i ogrzewanie

Zimą grzeje, latem chłodzi.

3,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Dla kierowcy okej, pasażerowie z tyłu narzekają, jeżdżę w pozycji pół leżącej i miejsca za mną nie ma.

5,0

Wyciszenie

Super moim zdaniem w aucie nie czuć prędkości pasażerowie nie wiedzą kiedy jadę 140 kiedy 190.

Ekonomiczność

2,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Jak to mercedes trzeba wiedzieć, że naprawy idą w tysiącach.

5,0

Stosunek jakość/cena

Za te pieniądze naprawdę jest okej.

Niezawodność

2,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

W przeciągu pół roku zepsuło się podgrzewanie foteli, skręcanie kseona, ksenon się spalił, zepsuło się składanie lusterek, mruga trójkąt od martwego pola, napinacz osprzętu zaczął grzechotać, zaczęło cieknąć z uszczelki korka wlewu oleju.

2,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

W przeciągu pół roku musiałem 2 razy skorzystać z lawety. Pierwszy raz padł konwenter przy okazji zrobiłem rozrząd i uszczelniłem silnik, wymieniłem podkładki pod wtryskiwaczami, po naprawie na drugi dzień zaczął uciekać płyn chłodniczy pękł króciec przy mocowaniu filtra paliwa, niedawno zepsuła się jedna świeca żarowa wymieniłem 4, musiałem ponownie skorzystać z lawety gdy dpf się zapchał dostała się ropa do oleju silnikowego, wyświetlił się chceck engine auto straciło moc.