Auto wygodne dla kierowcy, świetnie się prowadzi i sprawia przyjemność z jazdy ale tylko wtedy gdy wszystko jest ok, a uwierzcie mi że nie zdarza się to zbyt często :) częste usterki, błędy na komputerze i wszechobecne odcinanie mocy to największe bolączki tego auta odbierające radość z jazdy. Dałeś 4000 zł za nowy sterownik do skrzyni i chciałbyś sobie pojeździć ciesząc się swoim autem? Spokojnie Mercedes wie że stać Cię na więcej i wyciśnie z Ciebie ostatnie oszczędności na zakup kolejnych modułów. Moja E klasa sprawiła że teraz kupiłem sobie Ładę Nive i jestem z niej zadowolony. Serio. Wszystkie moje koszmary senne związane z kolejnym to już podłączaniem star diagnozy i usuwaniem błędów zniknęły na amen. Teraz wiem że żyje. Na mercedesa to ja mogę teraz tylko popatrzeć i w życiu już mnie nikt na niego nie namówi. :) Fakt Mercedes ma swoje plusy w postaci dużego komfortu podróży, świetnego zawieszenia i wykonania wnętrza ale przy tym jest tak awaryjny że wszystkie plusy zaczynają blaknąć. Mój egzemplarz przez okres 3 lat stracił ponad połowę wartości. Dałem około 50 tysięcy a wziąłem coś około 20000 zł. Porażka! Do tego trzeba doliczyć około 6000 zł na części i remonty. Kupiłem zadbany egzemplarz z pewną historią potwierdzoną w ASO a i tak nic mi to nie dało. Silnik i skrzynia w tym aucie odbiorą wam smak życia.
Wrażenia
2,0
Silnik
Ciężko powiedzieć czy jestem zadowolony. 225 KM robi swoje o ile ma na to ochotę bo przeważnie jakiś czujnik da o sobie znać i Mercedes odcina nam moc :) czyli masz 225 KM ale tak na prawdę nie zawsze bo nigdy nie wiesz kiedy gwiazda postanowi nam je ukrócić np. podczas wyprzedzania. Wiele razy najadłem się wstydu i strachu z tego powodu. Mechanicznie ta jednostka jest ok. Ale elektronika zabija ten motor. Drobna usterka? Czujnik złapie zły pomiar np. ciśnienia powietrza na dolocie i cyk odcinka mocy i z 225 km robi nam się jakieś 60 i nie możemy wyprzedzić Fiata Pandy... I pal go licho gdy jedziesz sam bo możesz zjechać na pobocze, zgasić go i jechać dalej jakiś czas bez błędu ale gdy jedziesz z innymi to czerwone uszy i policzki masz gwarantowane.
1,0
Skrzynia biegów
Nowa może była rewelacyjna. Moja gdy ją kupiłem miała ok. 240000 km i sprawiała problemy. Na start po zakupie do wymiany sterownik skrzyni biegów koszt kilka tys zł. Wymiana oleju w serwisie to koszt około 2000 zł. Dbałem o to żeby wszystko było sprawne i nie żałowałem na nią kasy a mimo to skrzynia i tak szarpała, przeciągała zmianę biegów albo wpadała w tryb awaryjny i nie zmieniała biegów wcale. Gdy miała lepsze dni i pracowała jak trzeba to byłem naprawdę pod wrażeniem płynności (szkoda że były to dni bardzo nieliczne).
5,0
Układ jezdny
Co do prowadzenia nie mam żadnych zastrzeżeń. Daje śmiało 5 gwiazdek.
4,0
Karoseria
W 12 letnim aucie były już ogniska rdzy. Ale nie było tragedii.
Komfort
5,0
Widoczność
Widoczność jest ok. Nie można narzekać.
5,0
Ergonomia
Wszystko tam gdzie trzeba, fotele wygodne i regulowane tak samo kierownica. 5 gwiazdek.
5,0
Wentylacja i ogrzewanie
Klima mrozi, w zimę szybko się zagrzewa, a szyby nigdy nie parują. Poza tym 4 strefowa klima robi swoje.
3,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
O ile kierowca i pasażer z przodu ma sporo miejsca o tyle z tyłu jest tragedia. Nie wiem dlaczego brano te auta na taksówki, przecież z tyłu jest miejsca tyle co dla dzieci.
5,0
Wyciszenie
Cichutko w środku. Ten samochód został stworzony do jazdy ponad 140 km/h
Ekonomiczność
2,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Strasznie drogie części i NON STOP usterki. A to czujnik, a to sterownik a to jeszcze coś innego. Jak nie urok to sraczka, a każda część kosztuje od ok kilkuset do kilku tysięcy zł. 3 litrowy diesel pali 12 litrów ropy.
3,0
Stosunek jakość/cena
Wykonanie wnętrza stoi na wysokim poziomie, materiały i tkaniny wysokiej klasy.
Niezawodność
1,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Praktycznie Non stop usterki. Mnie uratowało to że miałem Star diagnozę i sam mogłem sobie kasować błędy. Jeśli nie masz komputera do mercedesa to nawet nie podchodź do tego modelu. Głupi przykład z brzegu. Raz mój dziadek przypadkiem doprowadził do spalenia jednego z bezpieczników. Po wymianie okazało się że musiałem podłączyć komputer żeby zaprogramować szyberdach! Bo guzik od sterowania ogłupiał. Serio? Halo Mercedes? Drugi przykład. Zegar analogowy obok prędkościomierza. Raz stało się coś z anteną i zegarek zaczął pokazywać głupoty. Zapytanie co ma wspólnego zegarek z anteną? Otóż zegarek ustawia godzinę przy pomocy sygnału GPS... I nie da się go przestawić ręcznie. Porażka...
1,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Sterowniki, czujniki, odcinanie turbiny gdy jakiś czujnik złapie nieprawidłowy pomiar, szarpanie skrzyni, wycieki oleju i wiele wiele innych. I to nie jest tak że kupiłem zdezelowanego grata, a ja jeździłem aż coś się urwało. Dbałem o swój egzemplarz i wymieniałem wszystko na bieżąco ale po jakimś czasie ten samochód wyniszcza psychicznie i finansowo bo ile można walczyć o to żeby normalnie dojechać 10 km z domu do pracy bez szarpania abo innych usterek?
On
- zużycie paliwa dla silnika 3.0 V6 (320 CDI) 224KM 165kW
[l/100km]