Auto duże, wygodne, oszczędne. W końcu to Mercedes Benz. Ma wady i to sporo ale przyjemność z jazdy jest bezapelacyjna. Jest to model łączący 2 światy; świat luksusu, jakości wykonania i wygody znanego marce od dawna oraz świat nowoczesności zwłaszcza wszędobylskiej elektroniki. Pomimo 16 lat na karku auto dalej budzi zawiść wśród sąsiadów, szacunek wśród rodziny, dodaje elegancji ulicy zapchanej fiatami, vw i renaultami. Mercedes daje frajdę. W mercedesie nie trzeba w mercedesie można. To nie mała honda civic,która musi ruszać z piskiem na każdych światłach. Posiadając sedana ze Stuttgartu rozumiesz znaczenie słów "poruszać się dostojnie" to jest inny wymiar podróżowania. Na pytanie "czy kupiłbyś to auto jeszcze raz?" odpowiem nie, ja po prostu kupię go jeszcze raz tylko szybszego może w benzynie. Ktoś powiedział kiedyś, że są auta i są mercedesy, coś w tym jest...
Wrażenia
4,0
Silnik
Sam silnik to klasa mercedesa sama w sobie ponad 400 tyś. i nie bierze oleju, nie charczy i jest cichy natomiast elektryka dookoła to padlina najprawdopodobniej chińska albo indonezyjska. No raz na pół roku trzeba skoczyć do dobrego elektryka żeby to ogarnął (DOBREGO ELEKTRYKA!) i zostawić kilka stówek.
5,0
Skrzynia biegów
Biegi jak biegi wrzucam i już. Nie zacina się,biegi nie "wypadają". normalny 6biegowy manual.
5,0
Układ jezdny
Zawieszenie tworzyli magicy a nie inżynierowie- auto pływa po dziurach a jednocześnie nie szoruje lusterkami w zakrętach. Ważne, że nie z aluminium i wytrzymuje sporo. Koszty utrzymania zawieszenia w granicach golfa4 więc lepiej niż lepiej.
Komfort
5,0
Widoczność
Ja widzę wszystko. Po lifcie zmienili lusterka i maja załamanie na krawędzi także martwe pole nie jest mocno ograniczone.
5,0
Ergonomia
Wszystko normalnie jak to w mercedesie tylko wajcha od tempomatu powinna być nieco wyżej lub z prawej strony.
5,0
Wentylacja i ogrzewanie
To jest też jest ta lepsza część inżynierii. Wieje mocno jak halny a chłodzi jak piwo z lodówki i ma klimatyzowany schowek w podłokietniku. W popielniczce (dziwne miejsce na przycisk) jak przycisk dogrzewania wnętrza w zimę także kilka minut i już mamy na plusie.
5,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
W aucie tego segmentu pytanie o przestrzeń to nietakt.
5,0
Wyciszenie
Kolejna rzecz gdzie księgowi nie pchali swoich łap. Cicho jak w nocy na wsi.
Ekonomiczność
3,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Spalanie niższe niż podaje producent. Kiedyś na trasie na odcinku od Sulejowa(obok Piotrkowa Trybunalskiego) do Chęcin(obok Kielc) zresetowałem licznik spalania i pokazało 3.9 l/100km. ogólnie w trasie nie przekracza 5 w mieście 7 chyba,że tempomat i 170 wtedy nawet 9 z hakiem.
4,0
Stosunek jakość/cena
Jakość wysoka bo to nie dacia cena wysoka bo tonie dacia. Heh.
Niezawodność
4,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
2 razy przepaliły się żaróweczki podświetlające tablicę i raz migacz lewy tył. Przetarty bok siedzenia kierowcy ( jak się ma fotel wygodny jak wsalonie to nie ma się co dziwić) i gałka od skrzyni zrobiła się miękka.
3,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
No tu można napisać epos rodem z antycznej Grecji. Końcówki wtryskiwaczy 1300zł, zapchany EGR 250, czujnik ciśnienia doładowania 300, swoją drogą nawet w usterkowości widać klasę- silnik jeździł w tyrbie awaryjnym pół roku i nic się nie zepsuło nie zgasło nie przepaliło ot po prostu naprawiłem i jeżdżę dalej. Nie przejmujcie się mocno kosztami trochę biadolę ale są na poziomie opla zafiry czy passata b5.Oczywiście zaraz po zakupie trzeba zostawić u blacharza/lakiernika 2-3 tysiące żeby auto wyglądało tak jak powinno.
On
- zużycie paliwa dla silnika 2.0 CDI 115KM 85kW
[l/100km]