Ocena kierowcy - Mercedes Klasa E W210 Kombi S210

To mój pierwszy Mercedes. Stary co prawda ale radość z jazdy nie do porównania z dotychczas posiadanymi autami. Mam bardzo bogatą wersję. Auto po zakupie oczywiście wymagało ok 3000zł wkładu. Zawieszenie, filtry, hamulce, klima itd. Po prostu ktoś o niego już nie dbał. Dziś przywróciłem mu pełną sprawność techniczna - jest super. Komfort jak na auto za 16 000 zł - bez porównania z innymi nowszymi w tej cenie. Silnik wymiata. Na autostradzie goniłem nawet nowe BMW M5. Spalanie - zależy od stylu jazdy. Trasa nawet 6,5 litra/100km. Miasto wiadome, dużo wyższe. Ale przy takim silniku, takiej mocy, gabarytach i automatycznej skrzyni biegów o ekonomi się nie rozmawia. Tu rządzą emocje i frajda z jazdy. Dużo przestrzeni w aucie, bagażnik chyba największy w swojej klasie. O swojej radości z posiadania tego auta mógłbym pisać i pisać i pisać... Dla przyszłych kupujących. Z tym trzeba się liczyć. Prawie każdy egzemplarz będzie wymagał większego wkładu finansowego bo będzie mocno wyeksploatowany. I bezie na pewno naprawiany pod kątem blacharskim. Przed zakupem warto jechać do autoryzowanego serwisu Mercedes-Benz na całościowy przegląd auta - koszt ok. 300 zł. Warto przypilnować Pana dokonującego przegląd i zwrócić mu uwagę by wypisywał wszystko co jest do zrobienia, nawet braki jakiś śrubek. O kosztorys napraw nie ma co pytać bo może być wyższy niż koszt auta. Naprawy dokonujemy u swojego dobrego mechanika (wszyscy znają te auta) za normalne ceny i w pełni korzystamy z tego co przez lata zapewnia marka Mercedes.

Silnik - super sprawa do takich gabarytów. Spalanie - zależy od stylu jazdy. Trasa nawet 6,5 litra/100km. Miasto wiadome, dużo wyższe. Ale przy takim silniku, takiej mocy, gabarytach i automatycznej skrzyni biegów o ekonomi się nie rozmawia. Tu rządzą emocje i frajda z jazdy.

Luksus - jakiego każdy powinien doświadczyć. Nie wiem po co produkuje się jeszcze manualne skrzynie biegów. Tylko trzeba pilnować olej i filtr. Skrzynie mają opinie wiecznych...

Zawieszenie, jedno z lepszych rozwiązań. Niedrogie w utrzymaniu, proste i trwałe. Wersje kombi mają przeważnie wyeksploatowany tył. Po wymianie elementów na nowe auto ładnie się prowadzi.

To jest kombi widoczność ze względu na gabaryty widoczność bardzo ograniczona. Ale moja wersja z czujnikami parkowania przód i tył wszystkie niedogonienia w tym temacie niweluje.

Jak dla mnie wzór auta. Dzisiejsze kokpity w autach biorą chyba ze statków kosmicznych albo jakiś bajek. Wszędzie plastik, cuda z rozmieszczeniem przycisków. Mercedes zawsze miał wszystko tam gdzie powinno być.

Wydajna na maxa. Mercedes dba o takie sprawy. Należy przejrzeć, ewentualnie powymieniać filtry i korzystać. Nie obciąża zbytnio silnika. Ja mam w pełni automatyczną klimę z dodatkowym filtrem węglowym. Nie ma mowy o zanieczyszczonym powietrzu w kabinie.

Te auto jest jak limuzyna. Wszyscy mają dużo przestrzeni i miejsca na nogi. Tu w podróży po prostu odpoczywa się. Mam fotel wielokonturowy. Super sprawa.

Moja dziewczyna od razu na to zwróciła uwagę po zakupie. Cisza... nie idealna ale bardzo komfortowa. przy 150 km/h w kabinie spokój. Inne auta już wpadają w turbulencje.

Mercedes zawsze jest drogi w utrzymaniu. Ale to cena luksusu który oferuje w zamian. Na szczęście te modele są już dobrze znane, jest dużo tańszych części (zamienników). Można wyżyć.

jak wspominałem wcześniej. Za te pieniądze ciężko o taki komfort i wyposażenie. W tej cenie chodzą golfu renówki i inne podrzędne przemieszczacze. Sam sprzedałem nowsze auto i kupiłem tego Mercedesa. Uważam to za sukces.

Jeszcze nic się nie działo :) Warto zaznaczyć dla niektórych że spalona żarówka to nie usterka. U mnie wszystko ok. I oby tak było jak najdłużej. Czas pokaże...

Na razie brak. Przy zakupie zorientowałem się ze mam wyciek oleju ze skrzyni biegów. Uszczelka... Już wymieniona, nowy olej i filtr. Tylko jeździć :) Co dalej, zobaczymy...