Ocena kierowcy - Mercedes Klasa C W202 Kombi T202

Witam serdecznie. Od kilku lat posiadam DB s202t z 1999r. wyposażonym w jednostkę napędową 200 Kompressor 192 km, wersja nadwozia sport. Bardzo bogato wyposażona. Szczerze mówiąc to przez cały czas użytkowania pojazdu zrobiłem nim ok 70000km na LPG. Pojazd na dzień dzisiejszy ma na liczniku około 215000 km. Nigdy nie miałem żadnej poważnej awarii. Spalane LPG w cyklu mieszanym wychodzi ok 12,7/100. Po zakupie DB oddałem go do lakiernika zrobił bardzo porządną konserwację, którą co roku przed zimą sprawdzam na co rocznym przeglądzie, dzięki temu mam pewność że rdza nie zje mi auta. Po latach eksploatacji mojej niepozornej Mercedes w kombi mogę z czystym sumieniem polecić taki samochód z takim silnikiem lub 2.3 Kompressor 193 km. Co do słabszych jednostek to mogę powiedzieć że znajomy ma DB z silnikiem 1.8 z LPG. Fajna jednostka ale trochę za słaba jak na 1460 kg przez co w cyklu mieszanym spalanie gazu przekracza mu 15 litrów. Osobom zastanawiającym się nad zakupem w202 gorąco polecam ten wóz naprawdę jednostka nie wyeksploatowana odwdzięczy się w życiu codziennym.

Bardzo dobra jednostka nie brakuje mocy przy wyprzedzaniu nawet pod górkę. Części dostępne od ręki, ale użytkownik tego silnika musi wiedzieć, że Kompressor jest wyposażony w łożyska. Bardzo łatwo jest zdiagnozować czy są już do wymiany, szczególnie łożysko na sprzęgle elektromagnetycznym. Wymiana nie jest droga aczkolwiek firmy regenerujące turbosprężarki nie chcą się podejmować regeneracji kompressorów. Ja w swoim DB wymieniam sam co 30000km co daje gwarancję, że rotory nie ulegną uszkodzeniu i łożysko na sprzęgle elektromagnetycznym nie doprowadzi do spalenia cewki.

Skrzynia biegów jest dobrze spasowana z całym pojazdem. Ale ja uważam, że jak by była nieco dłuższa było by lepiej. Spalanie na trasie mogło by się obniżyć, chociaż jak na to co ma i tak jest bardzo dobrze

Pojazd nawet tak wiekowy jak mój prowadzi się bardzo pewnie. Zawieszenie jest wręcz stworzone do szybkiego pokonywania zakrętów. Oprócz tego w moim modelu występuje automatyczna blokada dyferencjału, dzięki temu samochód dobrze zachowuje się na śniegu ułatwia to ruszanie z miejsca w dużej mierze.

Pozycja za kierownicą jest bardzo wygodna. Fotel kierowcy regulowany jest w taki sposób, że każdy znajdzie dla siebie dobrą pozycję, żeby mieć odpowiednią widoczność.

DB w202 jest pojazdem komfortowym, wygłuszenie fabryczne auta w połączeniu z niemal, że idealnym zawieszeniem i mocnym silnikiem sprawia, że wewnątrz jest cicho, i jedynie podczas wciskania pedała przyśpieszenia słychać delikatny gwizd Kompressora, co jest bardzo przyjemne podczas jazdy. Wewnątrz jest wystarczająco dużo miejsca i cztery osoby podróżują wygodnie na długich trasach na 5 dorosłych osób jest stanowczo za mało miejsca. Dodatkowo bagażnik jest na tyle duży, że ja mieszczę w nim zawsze to co potrzebuję akuratnie przewieźć.

Mercedes ma bardzo dobre ogrzewanie, w moim egzemplarzu występuje automatyczna klimatyzacja. Co jest dodatkowym atutem przy ocenie auta pod względem ogrzewania i wentylacji. Szyby w środku nie parują. Dodatkowo klimatronic posiada funkcję ogrzewania bez konieczności wkładania kluczyka i odpalania silnika. Co sprawdza się szczególnie zimą.

Jest wystarczająco dużo miejsca dla kierowcy i pasażerów.

Dobre wyciszenie wnętrza nie słychać niczego po za gwizdem sprężarki.

DB c200 Kompressor jest droższy w eksploatacji niż np. C180 Po pierwsze przykładowo nawet hamulce są droższe po drugie filtry, paski, łożyska należy wymieniać trochę wcześniej niż przewiduje serwis. Ja wymieniam filtr powietrza zawsze po 5000 km, filtr od lpg, olej silnikowy zawsze przed 10000 km, paski od osprzętu i łożyska co 30000km.

Cena jest adekwatna do jakości. Cena tych samochodów na dzień dzisiejszy nie spada poniżej 5000 zł a przy zadbanych egzemplarzach cena rośnie nawet do ponad 12000 zł ale uważam że jak ktoś chce samochód który się nie rzuca w oczy, nie wzbudza w policjantach chęci do zatrzymania nawet do rutynowej kontroli, a przy tym ma wielki pazur i wzbudza w nie jednym właścicielu np:(passata) na autostradzie wielkie zdziwienie (no ale jak to, taka stara stoosiemdziesiątka a ja jej nie mogę dogonić) to auto dla niego.

W samochodzie blisko 20 letnim na dobrą sprawę wszystko może być drobną usterką. Jestem zawsze tego zadania, że jak kto dba, ten tak ma. Ten samochód ma duszę i potrzebuje użytkownika który będzie o niego dbał i nie będzie dopuszczał do drobnych usterek.

Nie miałem nigdy poważnej usterki