Inne
: Chyba tylko to, że łatwo da się wyciągać tylną kanapę i zrobić z tego auta małą ciężarówkę.
Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:
Silnik
: całokształt, ciągle coś
Zawieszenie
: Tylne zawieszenie kilka razy trzeba było robić
Przeniesienie napędu
: skrzynia biegów
3,0
Całokształt
Nikomu nie polecam. Wolny, paliwożerny, awaryjny, drogi w utrzymaniu, kłopotliwy w serwisowaniu.
Wrażenia
1,0
Silnik
Silnik to porażka:
1)Ciągle coś się psuje
2)Jest strasznie słaby
3)Bardzo dużo pali (jak na diesla)
Ma jeszcze więcej wad ale o tym później
4,0
Skrzynia biegów
Skrzynia biegów to jedyna udana rzecz w tym samochodzie. Biegi wchodzą precyzyjnie. Odjąłem jedną gwiazdkę za awaryjność.
3,0
Układ jezdny
Prowadzi się twardo i precyzyjnie, natomiast auto słabo trzyma się drogi. System ESP dużo ratuje ale lepiej nie podróżować po zakrętach z większymi prędkościami. Poza tym jadąc w trasie z prędkościami powyżej 90km/h większy podmuch wiatru strasznie szarpie autem. Trzeba na to uważać
Komfort
3,0
Widoczność
Widoczność jest w miarę dobra. Na zakrętach przeszkadza słupek koło przedniej szyby ale idzie się przyzwyczaić.
2,0
Ergonomia
Mało schowków, bardzo problematyczny schowek pod siedzeniem pasażera. Łatwo z niego niechcąco wyciągnąć szufladkę, natomiast włożyć ją z powrotem to koszmar...
4,0
Wentylacja i ogrzewanie
Nie ma się do czego za bardzo przyczepić
4,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Przestrzeni jest dość.
1,0
Wyciszenie
Powyżej 1600 obrotów silnik niemiłosiernie wyje. Najbrzydszy dźwięk silnika jaki można sobie wyobrazić w osobówce. Do silników VW się nie umywa.
Ekonomiczność
1,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Tragedia! spalanie w zimę to od 6l (przy dość ekonomicznej jeździe) w trasie do 9 w mieście(przy dynamicznej jeździe). W lato auto pali około litra mniej ale i tak tragedia. Te 4 litry, które podaje producent to jakaś bajka.
1,0
Stosunek jakość/cena
Bez komentarza.
Niezawodność
2,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Z drobiazgami jest źle. Wysiadło mi podświetlenie konsoli, pojechałem z tym do ASO, oni oddali mi samochód z wymienionymi żarówkami. Tragedia. Poza tym ciągle odpadają od czegoś plastiki, czy to od sterowania fotelem, czy jakieś małe guziczki. W zimę tylna klapa często odmawia posłuszeństwa.
3,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
O tym można pisać i pisać w nieskończoność:
1)na początek koło pasowe 800zł
2)sprężyny tylne (już 3 razy przez 50tys km) za każdym razem około 300zł
3)Pasek klinowy też już 3 razy wymieniałem, alternator, rolki od paska klinowego...
4)skrzynia biegów padła, kupiłem regenerowaną za 2000zł bo nowa kosztuje 6000zł
5)Światło cofania, którego nikt nie umie naprawić
6)Pompa wody 1300zł. 340 pompa, reszta to robocizna bo do tego trzeba było silnik wyciągać.
7)Często zapala się kontrolka od ESP. Nie naprawiam tego bo w ASO liczą sobie za to 3500zł a nikt inny nie umie tego naprawić
8)przepływomierz 800zł
9)jakiś zaworek mi pierdnął 340zł
Nie wiem czy napisałem wszystko ale jak dołączyć do tego całą irytację związaną z naprawami to naprawdę mega dużo. A irytacja z tego względu, że w ASO zawsze chcą mi naprawiać rzeczy, ktore nie są wcale zepsute. I ciągle telefony, że tu coś mechanik zauważył i trzeba naprawić za 1500zł, coś za 1000, coś za 500 i jakby ich słuchać to na serwis szło by 10 000 zł rocznie. A poza ASO z reguły poważniejszych napraw związanych z silnikiem się nie podejmują.