Inne
: Klimat. Auto choć stare, prymitywne w środku w porównaniu do dzisiejszych sklepowych \"wózków\" i elektryka przypomina tą która funkcjonowała w Niemieckich czołgach i samolotach z czasów II wojny,ma niepowtażalną sylwetkę i jest jak stara wytarta teczka Armaniego. Stara i wytarta... ale Armaniego czyli wykonana w czasach, kiedy jakość była dla Mercedes Benz jeszcze priorytetem.Nie ma innego kierowcy mercedesa, który nie obejrzałby się za tym autem. Tak było i w moim przypadku. Choć jeździłem nowszym, lepszym- patrząc na niego na światłach, pomyślałem że ten i koniec. Nawet nowszy model mi się tak nie podoba. Gdy kupujesz tego mercedesa- to jak byś zaprosił monikę belucci na swoją studniówkę:)