Układ elektryczny
: O jej.. tragedia. W samochodzie mechanik spędza 3x więcej czasu niż ja
Karoseria
: Kupa rdzy i tyle!
Zawieszenie
: Stuka, puka, a amortyzatory w porzadku. Nie wiem gdzie leży problem.
1,0
Całokształt
PORAŻKA! Mercedes-Benz, firma która ma renomę, jest legendą, a produkuje takie buble.. Zdecydowanie odradzam. Mając samochód niecały rok, połowę czasu spędził u mechaników. Główny problem - elektryka. Pomimo że jest to najuboższa wersja SPORT, psuje się wszystko po kolei. Oprócz tego samochód przecieka, najczęściej bagażnik. Rdza zjada go szybciej niż wygłodzone dzieci mięsnego jeża :D Podwozie - gnije aż miło. Co prawda można kupić samochod który robi wrażenie na ulicy już za ok. 13 - 14tyś zł, ale musicie liczyć się z tym że mechanika będziecie odwiedzali częściej niż stację benzynową, a koszty napraw... temat rzeka
Wrażenia
2,0
Silnik
Jeżeli chodzi o silnik to większych uwag nie mam, jednakże silnik 2,0 w benzynie moim zdaniem jest zbyt słaby. Co prawda masa samochodu robi swoje (1400kg) jednakże samochód jest o wiele mniej zrywny niż np. Nissan Note z silnikiem diesla 1,5 dCi.
3,0
Skrzynia biegów
Skrzynia biegów precyzyjna, czasami lekko szarpie, nie ma z nią większych problemów.
1,0
Układ jezdny
No i tutaj zaczynają się problemy. Samochód na oponach szerszych niż 205/55 strasznie zarzuca w koleinach. Zbierzność jest ustawiona, opony nowe a mimo wszystko ciągle występują jakieś problemy, bo mnie ściąga w którąś stronę jadąc na wprost. Ogólnie czuję się 100 razy pewniej, jadąc Nissanem Qashqaiem czy Note\'m które również posiadam.
Komfort
1,0
Widoczność
Z przodu - ok! (za sprawą celownika na masce, latwo określić jego dlugosc) jednakże jezeli chodzi o tył to masakra. Szybka w której nic nie widać, prawie płaska. Jeżeli pada deszcz, rano jest rosa, czy nawet wieczór, cofanie jest straszną udręką. Szczególnie że lusterka boczne też są bardzo małe.
1,0
Ergonomia
3,0
Wentylacja i ogrzewanie
bez zarzutów!
4,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Jak na coupe to miejsca dużo, nawet bardzo.
3,0
Wyciszenie
całkiem, całkiem.
Ekonomiczność
1,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Jeżdżąc na gazie, można powiedzieć że auto oszczędne, jednakże jezeli chodzi o naprawy, które są bardzo częste, to bez 500zł w portfelu nie ma co go nawet prowadzić do mechanika.
1,0
Stosunek jakość/cena
Gdyby się nie psuł, nie gnił, nie przeciekał, dobrze się prowadził to byłby na prawdę fajny samochód.
Niezawodność
1,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
przecieka.
1,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Porażka, porażka i jeszcze raz porażka! Auto spędza więcej czasu u mechanika niż ja nim jeżdżę. I tylko pochłania spore ilości pieniędzy za usługi i części. Największą udręką jest elektryka. Auto potrafi odmówić posłuszeństwa podczas jazdy i koniec. Nie odpali. Nie dość że holowanie, to kolejny wydatek. Takie przypadki miałem już 4. (posiadając niecały rok samochód).
LPG
- zużycie paliwa dla silnika 2.0 136KM 100kW
[l/100km]