Inne
: Auto jak na tą klasę jest poniżej przeciętnego - oczywiście design jest na wielki plus, ale przy użytkowaniu wychodzi wiele usterek, które nawet po kilkuktornej wizycie w serwisie powracają. Zaczynając od czujników parkowania, które nie są dostosowane do polskich tablic rejestracyjnych, w deszcz wariują, że trzeba je wyłączać, a asystent parkowania już po pilki miesiącach znajduje miejsce może raz na 10 (parkując w tych samych miejscach nie wykrywa ich po jakimś czasie). w serwisie odpowiedź, że tak już ma. Otwierający się wlew paliwa przy jeżdzie. no i najgorsze - z którym serwis, po kilku wizytach, dalej nie może sobie poradzić - skrzypiące fotele! jak to jest, że w aucie tej klasy fotele skrzypią! jest to bardzo uciążliwe. dodtkowo już po ok 20 tys. pojawiło się skrzypienie tapicerki (kierownicy, deski). nie wiem co będzie po 100k. o żle przymocowanych nadprożach i odpadających progach już nawet nie będę się rozpisywał. Silnik 1.6 jest strasznie wyżyłowany i zastanawiam się czy nie padnie jak tylko skończy się gwarancja. Oggólnie jestem strasznie zawiedziony, jesto to mój pierwszy i zarazem ostatni mercedes - chyba już nie zostało z dawnej jakości a zamiast kupować ładnie zapakowaną tandetę lepiej kupić inny mniej awaryjny samochód.
