Ocena kierowcy - Mercedes 190

Piotrek, 15 lat temu

Silnik 2.0 D 72KM 53kW

Rok produkcji 1987

Przebieg: 350 tys. km

Okres użytkowania: 1 rok

Mercedes 190 2.0 D 72KM 53kW 1983-1989 - Oceń swoje auto

3,85

9% gorzej od średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:

Zawieszenie : Autko świetnie się trzyma drogi no i po prostu lubię miękkie autka.

Uciążliwe usterki zgłoszone przez oceniającego:

Zawieszenie : zawieszenie w starym aucie - zawsze do remontu

Przeniesienie napędu : padła mi półośka i skrzynia

Układ hamulcowy : Ręczny się zapieka

4,0

Całokształt

Gdybym dostał w swoje ręce egzemplarz z przebiegiem ok. 100.000 km (można sprowadzić z Niemiec kolekcjonerskie sztuki), to jeździłbym z miłą chęcią, tym bardziej, że auto się pięknie prezentuje i jest cholernie wygodne i komfortowe. Prowadzi się jak bajka, (choć napęd na tył robi psikusy na zakrętach w deszczowe dni, - mimo tak małej mocy, można polecieć bokiem...). Wadą jest awaryjność i koszty napraw, same części cenowo są w miarę ok.

Wrażenia

3,0

Silnik

Silnik pracuje jak w traktorze, co zważywszy na przebieg nie powinno dziwić. Trochę trzęsie autem na jałowym biegu, ale podczas jazdy jest ok. Zalety silnika opiszę w rubryce \"spalanie\". Jako ciekawostkę mogę napisać, że wyciągnąłem nim 155km/h, z pięcioma osobami na pokładzie i bagażnikiem zapełnionym tak, że trzeba było na klapie siadać, żeby go zamknąć ;)

3,0

Skrzynia biegów

Skrzynia ok - bez rewelacji, z resztą ciezko mi cokolwiek konkretnego pisac, bo w koncu mi się rozpadła.

5,0

Układ jezdny

Tutaj jest super - autem jeździło się bardo fajnie, inne samochody które mialem okazję prowadzić (też duże) sprawiały wrażenie jakby latały po drodze, mercedes jedzie pięknie, jak po sznurku. Miękkość zawieszenia, lekkość wspomagania i duże koło kierownicy, bardzo podnoszą komfort jazdy.

Komfort

4,0

Widoczność

Nic mi nie przeszkadzało, poza zbyt niską przednią szybą - musiałem się kłaść na kierownicy, gdy czekałem na zielone na skrzyżowaniu.

4,0

Ergonomia

Trochę trudno dostępny guzik do otwierania prawej szyby, ale taki układ (przyciski przy drążku skrzyni) stosowany był do niedawna w innych modelach, chyba taka dziwna tradycja marki.

5,0

Wentylacja i ogrzewanie

Bardzo silne dmuchawy, bardzo szybko się nagrzewa. No i jedna ważna rzecz, która wyróżnia to auto na tle pozostałych - podział ogrzewania na lewą i prawą stronę. Kto nie miał, nie doceni, jeśli sam nie doświadczy. Mi strasznie tego brakuje w kolejnym aucie. Ogromny plus za takie rozwiązanie.

3,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Z przodu ok, choć ja przy wzroście 185cm zahaczałem o sufit. Z tylu masakra, auto jest dość duże z zewnątrz, ale to tylko pozory, bo w środku ciaśniutkie (nie bez powodu nazywany przez niektórych \"baby-mercedes\")

4,0

Wyciszenie

Dla mnie wyciszenie było w porządku, tylko silnik trochę głośny, ale to znana historia - 20-letni diesel nie będzie cicho szemrał pod maską.

Ekonomiczność

5,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Auto latem spala 6 l w mieście - trudno w to uwierzyć, ale mój egzemplarz był po remoncie silnika i może to dlatego. W zimie dolatywał do 7 litrów, nieważne ile go cisnąłem, mieszkam we Wrocławiu, najbardziej zakorkowanym mieście w Polsce ;) Co do trasy, nie wiem ile mi palił, bo jeździłem mało, a jeżeli już do około 140km/h.

4,0

Stosunek jakość/cena

Bardzo wygodne i komfortowe, za całkiem małe pieniądze. Każdy jednak mówi, że przy kupnie nie ma co oszczędzać - i ma rację. Należy się dobrze postarać i dużo najeździć, żeby znaleźć egzemplarz zadbany. Nie napalać się, tylko kupować na chłodno i oszczędność nie jest wskazana - za dobry stan trzeba zapłacić.

Niezawodność

3,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Mercedesy są niezawodne? - no cóż, należy tutaj coś sprostować. Ta zasada tyczy się silnika i chyba niczego więcej. Stare auto, choćby nie wiem jakiej marki było po prostu będzie się psuć. Musiałem dużo władować w zawieszenie, (z tyłu wielowahaczowe, co zwiększa koszta naprawy).

3,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Padł rozrusznik, pękła półośka, rozwaliła się skrzynia biegów. Zdaję sobie sprawę, ze to dość pechowy egzemplarz (bo jak się okazało później - bity), ale jak dla mnie, samego zawieszenia byłoby już za dużo, a to nawet w zadbanym egzemplarzu trzeba robić. Silnik ok, ekonomiczny, nie bierze oleju, nie do zdarcia.