Ocena kierowcy - Mercedes 190

Wojtas385, 12 lat temu

Silnik 2.0 i 122KM 90kW

Rok produkcji 1991

Przebieg: 198 tys. km

Okres użytkowania: niecały rok

Mercedes 190 2.0 i 122KM 90kW 1982-1993 - Oceń swoje auto

4,38

4% lepiej od średniej w segmencie

Kupiłby ponownie

Co pozytywnie zaskoczyło oceniającego:

Karoseria : Autko z \'91 roku a rdzy praktycznie na nim nie ma ! Jedynie pojawia się drobny purchel na klapie i to jest wszystko ! Spód auta również bez grama rdzy, możliwe, że to zasługa tego, że do 2005 roku był w słonecznej Italii. Byłem pozytywnie zaskoczony, zwłaszcza widząc na drogach masę pordzewiałych 190-tek jednak przeważnie były to diesle z przebiegami dochodzącymi do 900k o ile licznik już się nie przekręcił

5,0

Całokształt

Jest to jeden z prawdziwych, ostatnich Mercedesów i mówię to z czystym sumieniem, autko jest niezawodne poza kilkoma mankamentami z elektryką, komfortowo zawozi z punktu A do punktu B, i z racji tego, że mój egzemplarz jest naprawdę zadbany zwraca uwagę na ulicy, nie spodziewałem się, że Mercedes z \'91 może aż tak zwracać uwagę przechodniów, fakt, Ja również się w nim zakochałem gdy tylko go zobaczyłem, odrazu wiedziałem, że będzie mój. Najpiękniejsze w tym aucie jest to gdy podczas słonecznych dni, gwiazda pięknie błyszczy, zwłaszcza gdy jest wypolerowana, ciężko się wtedy skupić na drodze :-)

Wrażenia

4,0

Silnik

Posiadam wersję z rynku włoskiego o mocy 126PS i ten silnik nawet dobrze radzi sobie z tą budą, owszem, sprinterem nie jest ale do przemieszczenia się z punktu A do punktu B radzi sobie bez problemu. Elastyczność jest w miarę dobra, kultura wysoka

4,0

Skrzynia biegów

W swoim autku posiadam skrzynię 5-cio biegową i pomaga ona nieco w ekonomiczniejszej jeździe, przy wyższej prędkości, oczywiście 5-tka spełnia rolę bardziej nadbiegu, chociaż rozpędzić na niej też się można, jednak mozolnie się wtedy zbiera.

5,0

Układ jezdny

Autko prowadzi się bardzo pewnie, można spokojnie wejść w zakręt z większą prędkością (oczywiście bez przesady) niż w innych autach, gdy autko straci przyczepność na tylnej osi, bez problemu może je opanować, wręcz z dziecinną łatwością, dla porównania, gdy w W124 straciłem przyczepność, było go znacznie ciężej wyprowadzić z poślizgu, głownie ze względu na jego gabaryty, W201 to jego zupełne przeciwieństwo.

Komfort

4,0

Widoczność

Ze względu na jego pudełkowy kształt wiadomo, gdzie kończy się przód a gdzie tył, widoczność można powiedzieć, że jest bardzo dobra, przynajmniej Mi nie przeszkadza, co prawda, prawe lusterko mogło by być normalnych rozmiarów, ale jeśli konstruktorzy postanowili, że ma takie być, to oznacza, że wiedzieli co robią.

5,0

Ergonomia

Ergonomia jest na najwyższym poziomie, wszystko jest tam, gdzie powinno być, to auto można obsługiwać dosłownie z zamkniętymi oczami, każdy przycisk jest na swoim miejscu, a zegary zawierają tylko najważniejsze i najpotrzebniejsze informacje.

5,0

Wentylacja i ogrzewanie

Autko bardzo szybko się nagrzewa, średnio po minucie max dwóch, możemy cieszyć się ciepłym powietrzem, trzeba przyznać, że autko grzeje aż za bardzo i prawie nigdy nie można mieć ogrzewania odkręconego na tzw. \"Full\". W swoim egzemplarzu posiadam również klimatyzację, bardzo przydatny dodatek, sprawnie schładza wnętrze pojazdu co daje komfort podczas podróżowania w upalne dni.

4,0

Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów

Autko wewnątrz w porównaniu do W124 ilością miejsca nie grzeszy, jednak jest go wystarczająco dużo, by można było komfortowo podróżować w 4 osoby, jednak jest pewien urok tego, a W201 czuć, jakby auto otaczało kierowce, to uczucie potęguje tzw. pełna konsola, dokładniej chodzi o to, że konsola w miejscu gdzie znajdują się pokrętła wentylacji oraz radio, jest cała w drewnie i dochodzi aż do lewarka, przy okazji dużo ładniej to wygląda.

4,0

Wyciszenie

Wnętrze jest dobrze wyciszone, przy prędkości rzędu 140km/h można spokojnie rozmawiać wewnątrz nie podnosząc głosu, później już słychać, że auto jednak do najbardziej opływowych nie należy.

Ekonomiczność

3,0

Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)

Ekonomiczność jest raczej piętą ahillesową tego pojazdu, o ile jeździmy spokojnie i nie przekraczamy 3,5k obr./min. to spalanie można powiedzieć jest akceptowalne, jednak powyżej tych 3,5k ma się uczucie jakby w baku nagle robiła się dziura lub jakby auto zaczynało zrzucać paliwo niczym samolot by się lepiej rozpędzić. O ile na trasie spala Mi w granicach 8-9litrów o tyle w mieście ta wartość wzrasta do 10-11 a z włączoną klimą nawet do 12l/100km

5,0

Stosunek jakość/cena

Za tą cenę możemy mieć albo pięknego Mercedesa tylko, że z \'91 albo Punto I generacji z \'96. Tutaj już pozostaje kwestia co kto woli, według Mnie, Mercedes wypada znacznie lepiej pod każdym względem od takiego Punto a i cena części nie przeraża, jedynym plusem na korzyść Fiata jest to, że na pewno mniej spali, jednak jeśli chcemy mieć wygodę a nie podskakiwanie na każdej muldzie i męczenie się przy prędkości 110km/h to musimy to zaakceptować :-)

Niezawodność

4,0

Bezawaryjność (drobiazgi)

Generalnie w swoim aucie mam drobne problemy z elektryką, najpierw wysiadła elektryczna szyba od strony pasażera, gdy ją naprawiłem wtedy padła szyba od strony kierowcy. Tydzień temu pojawił się problem z centralnym zamkiem, a mianowicie, nie chcą Mi się otwierać tylnie drzwi, o ile przednie, klapka od wlewu paliwa i klapa bagażnika zamykają i otwierają się bez problemu, otyle drzwi ani drgną, także znowu będę musiał wybrać się do elektryka

5,0

Bezawaryjność (poważne usterki)

Od strony mechanicznej, auto Mnie nie zwiodło, odpala spokojnie w mrozy, jedynie co to od czasu kupna wymieniłem jedynie olej i filtry reszta nie wymagała wymiony, prawdopodobnie przez to, że auto jest naprawdę bardzo zadbane