Ocena kierowcy - Mercedes 190

Auto kupione jako hobbystyczne. Przez rok użytkowania nie zawiodło ani razu. Porównywanie 30 letniego do auta współczesnego to raczej przesada. Niemniej jednak bardzo komfortowe i wygodne, nawet w porównaniu do nowoczesnych samochodów (pamiętajmy, że ten model wszedł do produkcji na pocżatku lat 80-tych.). Może dla osoby wysokiej zajęcie pozycji za kierownicą jest utrudnione (brak regulacji wysokości kierownicy), ale całe szcżęście fotel da się sprawnie ustawić. Jak na ok. 120KM auto lekkie i zrywne, nawet porównując do współczenych samochodów. Jestem zadowolny, daję masę przyjemności z jazdy. Napewno nie jest zawalidrogą. Do tego ta ponadczasowa nieco kanciasta linia, mnie się bardzo podoba. No i ta niesamowita prostota budowy i trwałość. Takich samochodów się niestety już dziś nie produkuje. Ten model powoli staje się Youngtimerem, natomiast można śmieło napisać, że w dalszym ciągu nadaje się do codziennej eksploatacji i pod wieloma względami nie ustępuje nowoczesnym samochodom, a nawet w pewnych punktach je przewyższa.

Bardzo lubi niskie obroty, na któych ma wysoki moment obrotowy i chętnie przyśpiesza. Sprint do 100km/h dla wprawnego kierowcy zajmuje ok. 10 sekund - jak na prawie 30 letnie auto bardzo dobrze. Wtrysk mechaniczny Bosch wymaga nieco troski. Wszystkie elementy muszą być sprawne i koniecznie aby układ dolotowy był szczelny, wtedy nie powino byc najmniejszych problemów. Poza tym bardzo trwała, solidna jednostka.

W moim gzemplarzu skrzynia jest 4 biegowa. Przełożenia są bardzo długie. Skok lewarka bardzo duży - trzeba się przyzwyczaić, ale biegi wchodzą precyzyjnie.

Bardzo sprężysty i komfortowy. Jednym słowem jak to Mercedes... kanapa na kołach. Zawieszenie wielowahaczowe bardzo dobrze wybiera nierówności i prowadzi się świetnie.

Auto ma swoje lata. wychodzą miejscami drobne ogniska korozji -ale po niespełna 30 latach w dalszym ciągu jest oryginalny lakier.

Bardzo dobra zarówno z przodu, z tyłu i na boki.

Tradycyjnie, prosto, wszystko jest na swoim miejscu i najważniejsze wszystko działa.

W zimie silnik nagrzewa się bardzo szybko, wnętrze także.

Przecież to "baby benz" najmniejszy wśród Merców. Miejsca jest i tak wystarszająco dużo. nie można narzekać na brak miejsca na nogi zarówno z tyłu i z przodu.

Komfort to chyba największy atut Mercedesa. Wypada zaskakująco dobrze nawet w porównywaniu do aut współczesnych, konstrukcyjnie młodszych przecież o prawie 40 lat!!!

Tu nieco słabiej spalanie dość wysokie. Miastem, zimą ok 11 litów/100km. Ale porównując do innych aut z tych lat wypada bardzo dobrze.

Auto kupiłem za niewilkie pieniądze. Pomimo prawie 30 lat na karku dalej jest w świetnym stanie technicznym i z powodzeniem mogłoby służyć jako auto do codziennej jazdy.

Jak dotąd poza wymianami eksploatayjnymi i regulacyjnymi, naprawiałem jedynie pneumatyczny centralny zamek.

Jak narazie brak :)