Nawalił aparat zapłonowy,przez co zepsuł sie jeszcze przepływomierz i komputer pokładowy-czesci+koszty naprawy wynoisły-ponad 1800zł.ukreciło sie koło pasowe na gumie,przez co urwane zostały dwa paski-czesci+koszty naprawy wyniosły-700zł,wszystko to w czasie pół roku od kupna auta,w trasie trzy razy odmowiła posłuszeństwa,od tamtej pory cisza.Ogólnie jestem bardzo zadowolony ze swojej mazdy(xedos9 2.5 v6 w manualu z max.wyposarzeniem)przyspieszenie,komfort jazdy no i prezentacja,wynagradzaja te wszystkie koszty i niedogodności,mam juz ją prawie dwa lata i nie mam zamiaru jej zmieniac,ponieważ spełnia prawie wszystkie warunki ktorych oczekuje,nawet jesli chodzi o spalanie,gdyz przy spokojnej jezdzie potrafie zejść do 9 litrow na 100km.jedyne co mi nie odpowiada to ceny i dostepnosc czesci,uzywane w dobrym stanie naprawde ciezko dostac,a nowe sa strasznie drogie i trzeba na nie czekac,gdyż bardzo mało sklepów ma je na stanie.Xedos 9 jest dosc rzadko spotykanym autem,przeznaczone jest ono dla ludzi wymagajacych-indywidualistow,bo nie jest to bmw czy tez jakis VW ktorych wszedzie pełno,np.(w moim miescie jest tylko jedna taka mazda-moja:)a miasto liczy sobie grubo ponad 40 tys.mieszkanców).