Przeniesienie napędu
: Niezwykle dokładna, precyzyjna skrzynia biegów dająca niezwykle dużo frajdy z \"wajhowania\".
5,0
Całokształt
Mazda Mx-5 jest samochodem, który już na pierwszy rzut oka wywołuje radość u społeczeństwa. Jadąc nim podróżujemy z ciągłym uśmiechem na twarzy, tym szerszym, im więcej właścicieli mijanych samochodów zwraca na nas uwagę. Dynamika i zrywność dostarczają bardzo dużo endorfin, a w zakrętach, które nawet w nocy, dzięki bardzo skutecznemu oświetleniu, nie będą dla nas zaskoczeniem, czujemy się niemal jak kierowcy F1. Mimo wszelkich drobnych utrudnień związanych ze wzrostem, czy spotkaniem jakiejś dziury (o co w Polsce nietrudno) jazda tym samochodem sprawia niezmierną przyjemność i zaraz zapominamy o wszelkich niedogodnościach :)
Wrażenia
5,0
Silnik
Mimo, że jest to tylko 1.6, radzi sobie zaskakująco dobrze. Pracuje równo, bardzo ładnie wkręca się na obroty, a dzięki dwóm wałkom rozrządu jest bardzo elastyczny i \"ciągnie\" do niskich obrotów.
5,0
Skrzynia biegów
Skrzynia biegów w tym aucie to marzenie! Perfekcja, niejeden Niemiec w swoim Deutschwagenie chciałby pochwalić taką precyzją, z której to przecież Oni są najbardziej znani. Krótkie i wyraźnie wskakujące biegi zachęcają tylko do ostrzejszej jazdy, a drążek przypominający Joystick już na sam widok wzbudza uśmiech na twarzy ;) Nic, tylko \"grać\".
5,0
Układ jezdny
Mx-5 to auto stworzone do pokonywania zakrętów. Rozkład masy niemal 50:50 zapewnia idealne czucie samochodu, dzięki czemu staję się on przewidywalny w każdej sytuacji. Oczywiście, jak przystało na sportowe auto, Mazda posiada dość sztywne zawieszenie, ale tragedii nie ma. Na dziurach wyczuwalne są wibracje (brak dachu zmniejsza jednak ogólną sztywność karoserii), lecz nie przenoszą się one specjalnie mocno na kierowcę i pasażera. Wentylowane z przodu i zwykłe z tyłu hamulce tarczowe są bardzo skuteczne podczas popełniania zwalniania.
Komfort
4,0
Widoczność
Bez dachu - doskonale, z dachem cofanie staje się nieco trudniejsze, ale podstawowa umiejętność korzystania z lusterek powinna wystarczyć do uniknięcia kolizji i przycierek :)
5,0
Ergonomia
Bardzo wygodne fotele umożliwiają komfortową podróż nawet na dłuższych trasach. Kierownica bardzo dobrze i pewnie leży w rękach, a ręczny umieszczony tuż przy udzie kierowcy jest bardzo poręczny we wszelkich sytuacjach... ;)
5,0
Wentylacja i ogrzewanie
Cóż tu napisać? Podczas jazdy z otwartym dachem mamy okazję pozbyć się wszelkich stworzeń żyjących w naszych włosach włącznie z jednak częściej występującym łupieżem ;) Nadmuchu możemy wtedy używać z powodzeniem do chłodzenia stópek, co jest jeszcze skuteczniejsze, gdy nasza Mazda posiada klimę :)
Ogrzewanie jest tak wydajne, że jeszcze w żadnym samochodzie nie spotkałem się ze swądem topionego plastiku, kiedy pokrętło znajduje się na maksa w prawo - grzeje naprawdę zacnie :)
4,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
Z racji, że jest to dwuosobowy, mały roadster przestrzeń w środku nie może być powalająca. Do dyspozycji mamy nieduży schowek w tunelu środkowym (w którym znajdziemy również uchwyt na kubek (wersja poliftingowa) oraz popielniczkę z możliwością \"przerobienia\" na drugi uchwyt), większy pod nogami pasażera oraz siatki umieszczone za fotelami, w których zmieszczą się np. nasze ulubione CD. Bagażnik o pojemności prawie 150l. nie zmusza nas do zbierania szczęki z asfaltu w wyniku szoku doznanego po podniesieniu klapy, lecz uważam, że jest wystarczający na kilku dniowy wypad w dwie osoby.
Miejsca na nogi jest wystarczająco, choć nie ukrywam, że osobiście (190cm) mógłbym mieć go trochę więcej. Pod dachem spokojnie mogę się zmieścić bez większych przycierek o \"podsufitkę\". Bez dachu wsuwam się nieco w fotel, coby głowy nie stracić przy mijaniu rozpędzonego tira, lecz pamiętajmy, że nie jest to samochód stworzony do przecinania powietrza z prędkością niemal 200km/h... tym bardziej bez dachu (choć śmiałków nie brakuje :) ).
4,0
Wyciszenie
Nie miałem niestety okazji porównać wyciszenia do innych roadsterów/cabrio, lecz dźwięki z zewnątrz i spod maski dochodzące do nas podczas jazdy z zamkniętym dachem nie męczą. Nie słychać również żadnych świstów itp. co teoretycznie mogłoby występować w tego typu samochodzie. Z otwartym dachem możemy wsłuchać się w świergot ptaszków oraz inne dzikie odgłosy naszego kraju... :)
Ekonomiczność
4,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Szczerze mówiąc - dokładnie nie wiem, dlatego moje oceny spalania są na przysłowiowe \"oko\". Myślę, że 10l nie przekracza. Nie jest to może super mało jak na 1.6, ale pamiętajmy, że mając do dyspozycji te 110km drzemiących w samochodzie, który na każdym kroku (lub właściwiej - metrze) zachęca do wciśnięcia pedału gazu nieco głębiej, no co prędzej, czy później i tak się decydujemy, nie jest to chyba aż tak zły wynik.
5,0
Stosunek jakość/cena
Bardzo dobre wykończenie wnętrza, piękny wygląd zewnętrzny, świetnie pracujący układ napędowy, możliwość błyskawicznego zdjęcia dachu - to przepis na wspaniale wyglądające i prowadzące się auto, które osobom trzecim oraz przede wszystkim nam dostarczy wiele radości. Tanie części i niezawodność zadbanej Mazdy to kolejne plusy tego samochodu.
Ceny zakupu ładnego i zadbanego egzemplarza oscylują w granicach 18-20tys., co nie jest dużą kwotą jak na samochód dostarczający tylu pozytywnych wrażeń, lecz z drugiej strony szkoda jest użytkować \"emiksa\" przez cały rok (w ziemie) tym bardziej, że nie jest to auto rodzinne. Myślę, że to odpowiedni wybór dla młodego człowieka lub jako samochód 3-ci lub 4-ty w rodzinie.
Niezawodność
5,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Od chwili zakupu (6 m-cy), poza rzeczami, które są standardem po zakupie (rozrząd, filtry, płyny, KONSERWACJA - bardzo ważna w Mx-5), nie zrobiłem nic. Wszystko jest sztywne, nic nie puka, nie brzęczy. Ahh, wymieniłem spaloną żarówkę zaraz po zakupie - koszt w granicach 15zł. Koszty innych części zaskakują swoją ceną... niską ceną. Zdecydowanie najdroższymi elementami są części blacharskie oraz oświetlenie, mechaniczne - lepiej niż dobrze.
5,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Brak.
Pb
- zużycie paliwa dla silnika 1.6 16V 110KM 81kW
[l/100km]