Po paru latach jeżdżenia Kią Sportage II szukałem czegoś podobnego - prostego, przestronnego, z dobrą widocznością i wolnossącym silnikiem. Mazda wydawała się umożliwić spełnienie tych oczekiwań, ale też pozytywnie zaskoczyła - przede wszystkim silnikiem, ale też różnymi "bajerami", do których nie przywiązywałem wagi, a jednak są przyjemne i użyteczne.
Wrażenia
5,0
Silnik
4,0
Skrzynia biegów
Krótkie przełożenia, zdarza mi się nie trafić we właściwy bieg, zwłaszcza przy redukcji. Na 2-ce potrafi zrobić "żabkę", co trochę wkurza przy jeździe w korku. Może tylko ja mam takie problemy (żona nie narzeka), ale dla mnie póki co to jedyny mankament tego auta. Przy spokojnej jeździe po równym już przy 60 km/h można wrzucić 6, ale oczywiście żeby poczuć dynamikę silnika, trzeba wejść na wysokie obroty.
5,0
Układ jezdny
Bez zastrzeżeń - prowadzi się pewnie, nie boi się wyboi.
5,0
Karoseria
Wszystko ok, Zamyka się, odmyka, nie skrzypi, lakier po 7 latach bez szczególnych uszkodzeń.
Komfort
5,0
Widoczność
W zasadzie nie jest źle. W miarę duża, jak na współczesne tendencje, szyba przednia. Słupki nie zasłaniają zbytnio widoczności przy skrętach. Do tyłu pomagają dobre lusterka plus czujniki parkowania.
4,0
Ergonomia
Po prostej Kii, chwilę mi zeszło zanim ogarnąłem wszystkie przyciski i kontrolki na kokpicie Mazdy. Ciągle jednak nie mogę pojąć dlaczego, żeby zobaczyć która godzina, muszę oderwać oczy od drogi i szukać małego wyświetlacza na wysokości kolana. Małe schowki - nie ma gdzie położyć portfela czy smartfona (tylko w podłokietniku jest trochę miejsca), ale za to jest poręczny joystick do sterowania radiem, nawigacją i telefonem, Fotele nie robią wrażenia komfortowych, ale na dłuższej trasie okazują się całkiem wygodne. Wygodny sposób składania tylnej kanapy (w 3 częściach) z bagażnika i roleta, która podnosi się wraz z klapą. Generalnie samochód robi wrażenie dość przemyślanego pod kątem wygody użytkowania,
5,0
Wentylacja i ogrzewanie
Bez zastrzeżeń. Szybko odparowuje czy odszrania szyby, Zazwyczaj jeżdżę na automatycznym nawiewie i regulacji temperatury i nie ma potrzeby specjalnie się tym bawić,
4,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
W stosunku do wymiarów zewnętrznych dosyć ciasne (krótkie) wnętrze, Mam 188 cm, więc żeby było wygodnie muszę maksymalnie odsunąć i obniżyć fotel. Jeśli nawet niewysoka osoba siedzi za mną, czuję na plecach jej kolana, Za to spory bagażnik.
5,0
Wyciszenie
Oczywiście przy szybszej jeździe słychać szum, ale nie jest to jakoś szczególnie uciążliwe.
Ekonomiczność
5,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
Niskie spalanie i bezawaryjność, więc tylko olej, filtry, klocki tarcze itp. w umiarkowanych cenach.
4,0
Stosunek jakość/cena
Gdyby nowa generacja Kii Sportage przypominała II-gą - świetna widoczność, przestronne wnętrze, bezawaryjny, ekonomiczny (z fabrycznym lpg) silnik - nigdy nie zdecydowałbym się dołożyć paręnastu tysięcy za podobny rocznik Mazdy. Ale skoro to zrobiłem (chcąc mieć auto z wolnossącym silnikiem i jaką taką widocznością), szybko przekonałem się, że warto było. Kultura pracy silnika, przy spalaniu wystarczająco niskim, żeby nie zawracać sobie głowy gazem i szereg przydatnych i poprawiających bezpieczeństwo (a póki co nie psujących się) gadżetów, rekompensują wyższy koszt zakupu.
Niezawodność
5,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
Poza nie zwijającym się do końca środkowym pasem bezpieczeństwa z tyłu, zupełnie żadnych awarii.
5,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
Zupełnie nic.
Pb
- zużycie paliwa dla silnika 2.0 SKYACTIV-G 165KM 121kW
[l/100km]