Ocena kierowcy - Mazda 626 V Kombi

Drugi raz kupilbym jeszcze raz ten samochod. Duzy wygodny żwawy. Nie żaluje

Silnik w tym modelu oceniam na 4+ zaleta jest jego dynamika akurat w moim modelu co prawda po dość dużym przebiegu 235tys km mam do wymiany wtryskiwacz bo mam stuki na cylindrze a nowy to koszt 1300 zl nie liczac robocizny. Wada jest tez koszt wymiany rozrządu ktory trzeba robić co 100 tys km a ta przyjemnosc kosztuje 1800 zl i podobno trzeba to robic w serwisie bo gdzie indziej sie tego nie podejmuja no ale coz to juz samochod z gornej polki wiec kosztuje eksploatacja drozej

Do skrzyni biegow nie mam zarzutow czasami mi sie zdarzylo ze na swiatlach nie moglem wrzucic biegu dopiero przy drugiej lub trzeciej probie ale to naprawde rzadko mimo to wysoko go za skrzynie oceniam

Do układu jezdnego niemam zarzutów prowadzi się świetnie jedyny minus za średnicę skrętu ale to chyba normalne w japończykach

Jak to kombi jest duze ale wszystko dobrze widac nic bym nie poprawial

Wszystko jest pod reka niemam zastrzezen

Cieplo w temp ponizej 0 zaczyna leciec gdziec po ok 3km to chyba dobrze. Mankamentem dla mnie jest glosna praca wentylatora na wyzszych biegach.

Bardzo duzo miejsca dla siedzacych z przodu i z tylu. Samochod naprawde przestronny. Nie jestem bardzo wysoki 180cm ale mam bardzo duzo miejsca nad glowa z przodu i z tylu (kombi). Z tylu sie fajnie jezdzi bo siedzenia sa troche wyzej wiec jest wrazenia patrzenia nad glowa siedzacych z przodu. Siedzenia naprawde wygodne bo czasami jechałem po 1000km na dzień.

Jak to w dieslu jak jest zimny to troche glosny ale niemam zastrzezen

Spalanie: Jak sie mocno nie cisnie to ponizej 6l/100km srednio 50%/50% miasto/trasa przy normalnym jezdzeniu 6-6,4l/100km Najwiecej jak sie jezdzi powyzej 140km ok 7l Samochod wlasnie wiecej pali jak sie jezdzi szybko (140+) anizeli w miescie gdzie sie przyspiesza. Jest stabilny w swoim zuzyciu. Jak na samochod wazacy 1500kg wydaje mi sie ze jest ekonomiczny. Filtr oleju ok 15zl Filtr powietrza ok 45zl polecam.

Uwazam ze ten samochod jest interesujacy. Zastanawialem sie czy 626/avensis/primera i nie zaluje wyboru. Jest wygodniejszy od avensisa (ojciec ma) i tym bardziej fajniejsza od primery. Wykończenie samochodu jest naprawde bardzo dobre a materialy wysokiej jakosci. Jest wg mnie atrakcyjniejsza od passata ktory nie wiem dlaczego jest az taki drogi. Moja Mazda kosztowala 25 tys toya ok 2 tys drozsza a passat az 5 -7 tys drozszy. Jakbym mial kupowac to wybralbym jeszcze raz ten sam model.

Przebieg 235tys kupilem go jak mial 155tys sprowadzony z niemiec. Musialem wymienic: -silniczek od szyby w drzwiach kierowcy (koszt 700zl oryg, szrot 200zl.) -regenerowalem przelacznik kierunkowskazu ale czeka mnie wymiana (koszt 510zl nowy oryg.) -Tego typu Mazdy maja klopoty z tylnymi zaciskami hamulcowymi. Musialem wyczepic linke od recznego bo slabo odbiajal. Zabrudzaja sie i wiekszosc takich mazd czeka wymiana tego. Koszt zacisku 780zl za sztuke! bez wymiany. Uzywanych lepiej nie kupowac. Oczywiscie bez recznego sie da jezdzic. Uwazam ze jak na taki samochod to tutaj mazda nie wypada najlepiej. Ojciec mial civic 97 i przy tym przebiegu nie musial nic w niej robic a ja juz pare rzeczy. Ocena akurat tutaj 3.

Z powaznych usterek ktore musza byc zrobione odrazu i unieruchamiaja samochod nie mam i narazie chyba nie bedzie puk puk.