Inne
: Całokształt, połączenie funkcjonalności, świetnego zawieszenia, ekonomiczności, do tego przyjemnie szary i trwały welur.
5,0
Całokształt
trzeba przyzwyczaić się do klekotu diesla
Wrażenia
4,0
Silnik
Drgania mocno przenoszą się do wnętrza i jest głośny. Dynamika w trasie nie powala (13 s. do 100, 80-120 na 5 ok 18 s.) za to w mieście dziarsko przyspiesza na 3 lub 4 już od 1800 obrotów,
5,0
Skrzynia biegów
bardzo dobrze wchodzą wszystkie biegi, dobrze zestopniowana dla 100 KM, sprzęgło wymaga trochę większej siły niż w benzyniakach
5,0
Układ jezdny
świetne trzymanie się drogi, twarde (takie preferuję), świetne hamulce.
Komfort
4,0
Widoczność
do przodu bardzo dobra, do tyłu tylko dobra
5,0
Ergonomia
Bardzo dobrze rozplanowana deska, szkoda, że wzornictwo lekko już leciwe, żeby złożyć siedzenia i oparcia z tyłu trzeba wyjmować zagłówki, świetne składane (stolik) oparcie fotela pasażera. Wygodny i długi podłokietnik,
4,0
Wentylacja i ogrzewanie
w zimie długo się nagrzewa, ale później ogrzewanie jest świetne, manualna klima po serwisie w 2008 chłodzi do 10 stopni w środku!
5,0
Przestrzeń dla kierowcy i pasażerów
bardzo dużo miejsca z przodu i z tyłu - ocena osoby o wzroście poniżej 1,80. Bagażnik poezja 500 litrów, a jak złożymy siedzenia z tyłu to ciężarówka.
3,0
Wyciszenie
największy minus samochodu, jest głośniej niż w dieslach francuskich a nawet niemieckich pompowtryskiwaczach z tego okresu.
Ekonomiczność
5,0
Łatwość utrzymania (pod względem kosztów)
bardzo oszczędne, W-wa w korkach 6,8 do 7,0, jazda w mieście na kropelce (6,2-6,3) trasa zależy od stylu jazdy od 5,2 (do 120 delikatnie bez wyprzedzania) do 6,0 (duży ruch, dużo wyprzedzania prędkość 140-150).
przeglądy tanie, tylko rozrząd to porażka 2500 z pompą wody!, ale ostatnio ceny oryginalnych części spadły, więc następny będzie z 30% taniej.
5,0
Stosunek jakość/cena
W dieslu z roczników 99-02 za tą cenę, poliftingowa 626 z poprawionym zawieszeniem to jeden z lepszych samochodów w swojej klasie.
Niezawodność
5,0
Bezawaryjność (drobiazgi)
przejechałem w ciągu prawie trzech lat prawie 80 tys. km: przy 170 tys. padły siłowniki klapy bagażnika, cztery razy zmieniałem żarówki do krótkich, niedawno zaczęła pocić się pompa wspomagania i co 1000 km trzeba dolać 50-100 ml płynu.
5,0
Bezawaryjność (poważne usterki)
mechanik wie, że zarobić może tylko na wymianie oleju, filtrów, klocków i rozrządu.
On
- zużycie paliwa dla silnika 2.0 TD 101KM 74kW
[l/100km]